• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budowa kanalizacji na Stogach wystraszyła spacerowiczów. Niepotrzebnie

Maciej Naskręt
12 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Rudawy nalot na ściółce w lesie wzbudził wśród mieszkańców wiele wątpliwości co do prawidłowości prowadzonych prac kanalizacyjnych na Stogach. Rudawy nalot na ściółce w lesie wzbudził wśród mieszkańców wiele wątpliwości co do prawidłowości prowadzonych prac kanalizacyjnych na Stogach.

W lesie nieopodal plaży na Stogach trwa budowa kanalizacji sanitarnej. Towarzyszy jej niecodzienne zjawisko: na ściółce leśnej gromadzi się brunatny osad. Postanowiliśmy sprawdzić dlaczego.



Woda gruntowa, która pojawia się w wykopie budowlanym, odprowadzana jest wężami pożarniczymi do lasu. Woda gruntowa, która pojawia się w wykopie budowlanym, odprowadzana jest wężami pożarniczymi do lasu.
Od kilku dni na Stogach, przy skrzyżowaniu ulicy Nowotnej i Środkowej zobacz na mapie Gdańska, prowadzone są prace drogowo-kanalizacyjne. Sposób wykonywania robót wzbudza jednak wśród okolicznych mieszkańców poważne wątpliwości.

- Wężami strażackimi wylewane są tam nieczystości, które przy okazji tej budowy wyprowadzane są do położonego w sąsiedztwie lasu. Węże są lekko wkopane w ziemię, jednak po kilku metrach w lesie są już doskonale widoczne. Powstało już spore rozlewisko i spory smród. Czy ktoś może to sprawdzić i zainterweniować? - pyta nasza czytelniczka, pani Ewa Adamowicz.

W środę rano pojechaliśmy na Stogi, by sprawdzić ten sygnał. Faktycznie: robotnicy korzystali z węży pożarniczych biegnących od miejsca robót do lasu. Na szczęście wypełniała je jedynie czysta woda, która samoczynnie pojawia się w wykopie, gdzie prowadzone są prace. Wydobywana jest pompami, a następnie wylewana do lasu.

- Budujemy tu kanalizację sanitarną, która obsłuży położone w pobliżu pola campingowe i ich infrastrukturę. Na prace mamy wszelkie niezbędne pozwolenia, w tym pozwolenie wodnoprawne - powiedział nam kierownik budowy, który chciał pozostać anonimowy.

Co z rudawym nalotem, który pojawił się na ściółce i zaniepokoił spacerowiczów?

- Wody gruntowe na Stogach, zresztą podobnie jak w całej dolnej części Gdańska, mają dużą zawartość żelaza. To właśnie on nadaje rdzawy kolor wodzie, a po jej wyschnięciu osiada na ściółce. Woda z tak dużym nasyceniem żelaza nie jest niebezpieczna dla środowiska - tłumaczył nam kierownik budowy.

Prace kanalizacyjne na Stogach powinny zakończyć się przed letnim sezonem turystycznym. Inwestycja została zlecona przez Gdańską Infrastrukturę Wodno-Kanalizacyjną.

Opinie (50) 1 zablokowana

  • Dziwne to wszystko

    Niby woda, a na zdjęciu widać że zdjęcia już zaczęły przysychać. Dziwne to wszystko.

    • 4 0

  • Przecież Stogi to jeden wielki kanał. (1)

    • 4 15

    • I dlatego plaża jest napchana po brzegi?

      • 0 0

  • To dlatego wiewiórki na Stogach pijące rudą wodę robią się jeszcze rudsze. Są najrudsze w Polsce. A lisy są prawie czerwone.

    • 10 0

  • "mają dużą zawartość żelaza" - złomiarze to ogarną

    • 4 0

  • Dziekowac nalezy ze realizowana jest ta inwestycja i nareszcie bedzie ta kanalizacja.

    • 0 0

  • minusa dajcie mi!

    • 0 0

  • Kanał !!!!!!!!!!!!!!

    zaorać zalać . Wykonać (azymut 9 Stogi

    • 0 0

  • Panie Macieju, konczac wywody na

    wyzej zamieszczony temat to dodam ze jak ja spotkal bym po ciemku taka rure jak na zdjeciu ponizej to tez bym sie wystraszyl.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane