• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budżet obywatelski: Gdynia planuje zmiany w 2020 roku

Patryk Szczerba
23 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Jednym z ostatnio zrealizowanych projektów budżetu obywatelskiego w Gdyni są miasteczka przy szkołach na Dąbrowie. Jednym z ostatnio zrealizowanych projektów budżetu obywatelskiego w Gdyni są miasteczka przy szkołach na Dąbrowie.

Głosowanie przed wakacjami oraz oddzielenie małych od dużych projektów dzielnicowych to najważniejsze propozycje zmian w budżecie obywatelskim w Gdyni na 2020 rok. Prawdopodobnie nie zwiększy się pula środków. W październiku zasady BO na następny rok będą głosowane na sesji rady miasta.



W czasie gdy w Gdańsku i Sopocie kończy się głosowanie w budżecie obywatelskim, w Gdyni urzędnicy rozpatrują warianty głosowania w 2020 roku. Tegoroczna edycja zakończyła się na początku lata. Frekwencja w tegorocznym głosowaniu wyniosła 13,51 proc - zagłosowało blisko tysiąc osób więcej niż przed rokiem. Z BO 2019 w Gdyni będzie realizowanych 109 projektów dzielnicowych oraz dwa projekty miejskie zamiast jednego.

We wrześniu Gdyńska Rada ds. BO w skład której wchodzą przedstawiciele autorów, rad dzielnic, organizacji pozarządowych, radni oraz dwoje przedstawicieli prezydenta spotkała się, by szukać nowych rozwiązań w przyszłorocznej edycji.

W formie projektu zmian w uchwale o zasadach budżetu obywatelskiego propozycje zostaną zaprezentowane radnym, a także prezydentowi, który na ich podstawie przyjmie zarządzenie o zasadach szczegółowych kolejnej edycji.

Proponowane terminy:

  • składanie wniosków i warsztaty projektów miejskich: 27 stycznia - 24 lutego
  • weryfikacja wniosków: 25 lutego - 26 maja
  • głosowanie na zakwalifikowane projekty: 8 - 22 czerwca

Zaproponowano też podział na liście do głosowania na projekty dzielnicowe na zadania małe i duże oraz uproszczenie samej procedury wyboru: głosujący mógłby oddać trzy głosy na małe projekty dzielnicowe, trzy głosy na duże projekty dzielnicowe oraz trzy głosy na projekty miejskie. Nie musiałby ich już klasyfikować, nadając lokaty punktowe.

W dalszym ciągu głosować trzeba byłoby na projekty z jednej wybranej dzielnicy. Wybór projektów dzielnicowych i miejskich nie będzie wymagał osobnego zapisywania głosów.

Budżet obywatelski 2019 w Gdyni: wyniki


Władze miasta zastrzegają, że z powodu spodziewanych mniejszych wpływów do kasy miasta prawdopodobnie nie zmieni się pula środków. W zeszłym roku było to ok. 10 mln zł (8,5 na projekty dzielnicowe i 1,5 mln zł na projekty miejskie).

Pula na projekty miejskie miałaby być zaokrąglana do pełnej kwoty 100 tys. zł. Gdy projekt znajdzie się pod kreską, będzie możliwość dofinansowania ich ze środków rady dzielnicy, ale niewykluczone, że także z prywatnych środków.

- Pojawiła się też propozycja, by wprowadzić możliwość dofinansowania realizacji projektów "pod kreską" przez darczyńców: osoby prywatne czy działające na terenie danej dzielnicy firmy. To ciekawe rozwiązanie, dzięki któremu zwiększyłaby się liczba przedsięwzięć oczekiwanych przez mieszkańców, na które w wyniku głosowania brakuje często naprawdę niewielkich kwot. Wymaga ono jednak gruntownych analiz formalnych, które planujemy przeprowadzić - informuje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Miejsca

Opinie (85) 7 zablokowanych

  • To wszystko było.
    Odkrywanie odkrytego i oczywistego na nowo.

    • 0 4

  • Pomnik na Obłużu

    Na Obłużu z BO będzie remontowany pomnik. Jakby nie było bardziej potrzebnych inwestycji dla mieszkańców. Bez komentarza.

    • 9 0

  • Połowa projektów to paranoja. Pustki Cisowskie 2 miejsce mostek nad sciekiem przy ul. Modrzewiowej za 320 tys zł. Ma być mostek lampy i inne bzdety dla wandali i dzików a ten pan co go wymyślił to niech sobie młotkiem w swój pusty łepek popuka bo są inne potrzebne sprawy. A tak niech pójdzie na os. Zamek tam jest też mostek nad tym samym ściekiem raptem za 1tys zrobiony przez ludzi. Polecam temu geniuszowi od tego projektu lepiej niech się nie udziela i idzie się wyleczyć

    • 7 0

  • Gdyński syf

    Budżet obywatelski-jakiś pajac wymyślił 5 hamakow do parku przy ul.Pilsudskiego za 120tys pln.Czy naprawdę trzeba być tak głupim żeby marnować pieniądze na takie bzdury?Park przy Piłsudskiego będzie kosztował prawie 40mln pln.W pierwszej ukończonej części postawiono 5 ławek drążek do podciąganie i ogródek dla piesków.Przeciez to żenada.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane