- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Budżet obywatelski. Powstanie park bez głównego wejścia
Jeszcze tylko do końca poniedziałku można oddawać głosy w kolejnej edycji gdańskiego i sopockiego budżetu obywatelskiego. Nawet jednak zwycięskie projekty nie mają gwarancji realizacji w takim kształcie, w jakim zostały przegłosowane przez mieszkańców.
Zgodnie z założeniem, na fragmencie terenu po zlikwidowanym gospodarstwie ogrodniczym Okaz miał powstać niewielki park dla okolicznych mieszkańców. I powstanie, ale inny, niż chcieli tego mieszkańcy.
Andrzej Witkiewicz, wnioskodawca projektu oraz przewodniczący Zarządu Rady Dzielnicy Strzyża wylicza, że z pierwotnego projektu zniknęły m.in.:
- oświetlenie,
- siłownia zewnętrzna,
- oczko wodne (w trakcie projektowania zostało zastąpione fontanną),
- instalacje wodno-kanalizacyjne,
- system zraszaczy.
Jego zdaniem, jeśli te elementy, a w szczególności instalacje podziemne, powstaną później, spowoduje to zniszczenie nowej nawierzchni.
Brak głównego wejścia i alejka do nieistniejącego osiedla
Jednak największym zaskoczeniem dla autora projektu w BO okazała się rezygnacja z budowy głównej parkowej alejki, prowadzącej do ul. Wita Stwosza. Wejście do parku będzie możliwe jedynie od strony zaplecza budynku przy Wojska Polskiego 39 oraz osiedla, które może w przyszłości powstać na pozostałym fragmencie terenu po Okazie. Na razie jednak nie ogłoszono nawet przetargu na sprzedaż tego terenu.
Czytaj też: Jakie osiedle powstanie na terenie po gospodarstwie ogrodniczym Okaz?
Urzędnicy tłumaczą: zabrakło pieniędzy na całość inwestycji
Zdaniem miejskich urzędników cięcia w projekcie były niezbędne, ponieważ przewidziana pierwotnie kwota na inwestycję (176 tys. zł) okazała się niewystarczająca.
- Koszt realizacji całego zakresu opracowanej dokumentacji znacznie przekracza kwotę przeznaczoną na zadanie w BO, dlatego też do przetargu został wskazany tylko pierwszy etap inwestycji. W pierwszej kolejności wykonane zostaną alejki, nasadzenia, ogrodzenie, tunel z gałązek wierzbowych, głazy, kopce, labirynt z żywopłotu, ławki i śmietniki oraz plac zabaw - tłumaczy Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Autor projektu: można było zaoszczędzić na placu zabaw
Andrzej Witkiewicz wolałby, by w ramach oszczędności zrezygnować z placu zabaw realizowanego z pieniędzy BO zamiast z dojścia od strony ul. Wita Stwosza.
- Wielokrotnie w czasie spotkań w DRMG informowaliśmy, że o fundusze na urządzenie placu zabaw i siłownię zewnętrzną możemy aplikować do corocznego konkursu na małe place zabaw. Dodatkowo, w zakresie, który nam przedstawiono wiosną, w pierwszej kolejności miały być wykonane tylko pojedyncze urządzenia zabawowe i nawierzchnia - dodaje Witkiewicz.
Zdaniem DRMG plac zabaw należało wykonać od razu w całości "ze względów technologicznych". Ponadto urzędnicy przekonują, że nie otrzymali sygnałów o możliwości sfinansowania placu z dodatkowych źródeł.
- DRMG nie posiada informacji od Rady Dzielnicy dotyczących wyłączenia z zakresu realizacji placu zabaw ze względu na odrębne finansowanie - mówi Aneta Niezgoda.
Brak głównego wejścia to wina planu zagospodarowania
Brak wygodnego wejścia od strony ul. Wita Stwosza to, zdaniem pracowników DRMG, efekt zapisów lokalnego planu zagospodarowania przestrzennego. Wskazano w nim użycie w tym miejscu kosztownej kostki kamiennej. Jednocześnie w tym samym planie narzucono obowiązek wykonania oświetlenia całego terenu, którego także nie będzie.
Czy zatem inwestycja w obecnej formie jest w ogóle zgodna z planem?
- Inwestycja posiada pozwolenie na budowę, które jest wydane dla całego zakresu inwestycji. Wykonanie oświetlenia wraz z pozostałą częścią projektu będzie stanowiło kolejny etap inwestycji - przy zapewnieniu środków np. z przyszłych edycji BO - wyjaśnia Niezgoda.
Głosowanie na projekty w gdańskiej i sopockiej edycji budżetu obywatelskiego możliwe jest już tylko do godz. 23:59 w poniedziałek (24 września).
- Głosowanie na projekty BO w Gdańsku - kliknij tutaj.
- Głosowanie na projekty BO w Sopocie - kliknij tutaj.
W Gdyni głosowanie nad wyborem projektów przeprowadzono w czerwcu, zaś wyniki ogłoszono na początku lipca.
Materiał achiwalny z 2015 r.
Miejsca
Opinie (97) 3 zablokowane
-
2018-09-24 22:50
Normalka. Albo połowa projektu albo tak jak się urzędnikowi podoba, Nie wiem po co jest ten BO
- 5 0
-
2018-09-24 23:45
(Mieszkańcy) wyrolowani przez Adamowicza i jego świtę??
Jak długo jeszcze dacie się robić w WAŁA ???
- 7 0
-
2018-09-25 06:35
nie głosuje bo i tak fałszuja głosowania bez sensu (1)
nie bedzie Adamowicza to bedziemy glosowali
- 6 0
-
2018-09-25 07:02
też nie głosuję bo wiem, że teraz to nie ma najmniejszego sensu!
- 2 0
-
2018-09-25 07:40
Zamawiasz obiad w restauracji.
Schabowego, frytki, surówkę i piwo. Kelner przynosi ci wątróbkę z ziemniakami, buraczki i oranżadę bo starszy kelner skorygował twoje zamówienie. Ale nie możesz nie zjeść a zapłacić musisz. Budżet obywatelski po gdańsku.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.