• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Burza czy konflikt?

tom
27 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Nie ustają komentarze na temat krótkiej wymiany zdań, do jakiej doszło za pośrednictwem mediów między prezydentem a premierem. Opozycja interpretuje wypowiedź Aleksandra Kwaśniewskiego jako wezwanie Leszka Millera do dymisji, koalicja natomiast nie dostrzega w niej takich treści.

Burzę wywołał wywiad "Rzeczpospolitej" z prezydentem Kwaśniewskim, w którym wypowiedział się on krytycznie na temat niektórych działań premiera. Opozycja chce to uznać za sugestię, by Leszek Miller złożył rezygnację. Zaprzeczają temu zarówno politycy SLD i UP, jak współpracownicy prezydenta.

Jarosław Kaczyński, lider PiS, traktuje sytuację jako dobry powód do wywołania dyskusji o dymisji krytykowanego przezeń rządu i o przedterminowych wyborach. Z kolei Jarosław Kalinowski, prezes PSL, ocenił że na lewicy toczy się walka o przywództwo. Dariusz Szymczycha, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta, oświadczył natomiast, że wywiad Kwaśniewskiego nie miał na celu wezwania Millera do dymisji, był jedynie oceną sytuacji. Krzysztof Janik, szef MSWiA, uznał że prezydent powinien się raczej powstrzymać od komentowania bieżących wydarzeń.

- Wydaje się, że mamy do czynienia z wojną o przywództwo - stwierdził Zbigniew Kuźmiuk, przewodniczący klubu parlamentarnego PSL. - Nigdy nie zdarzało się, żeby między liderami SLD (choć prezydent nie jest formalnie członkiem sojuszu) dochodziło do takich różnic zdań i to publicznie. Wszystko wskazuje na to, że głównym powodem jest walka o rząd dusz. Sprawy zaszły tak daleko, że trudno mówić o jakiejś przejściowej "burzy". To konflikt, którego końca nie da się przewidzieć. Sądzę, że będzie trwał z różnym nasileniem aż do zwycięstwa jednej lub drugiej strony.

- Na lewicy jest jeden szef i jest nim Leszek Miller - powiedział "Głosowi" Wacław Martyniuk, sekretarz klubu SLD. - Prezydent jest natomiast organem konstytucyjnym, podobnie jak premier. Prezydent powiedział to, co powiedział, a premier odniósł się do tego w sposób bardzo prosty, mówiąc że nie widzi możliwości rezygnacji. Klub SLD jest tego samego zdania. Wszystko co destabilizuje kraj jest złe, szczególnie przed referendum. Referendum to nasz wspólny, zbiorowy obowiązek, najważniejsze wydarzenie ostatnich 10 lat. Dlatego tego typu wypowiedzi, jakie obywatel prezydent był łaskaw zawrzeć w swoim wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", budzą niepokój.

Przedstawiciele SLD i UP są jednak zgodni, że opozycja nadinterpretuje słowa prezydenta, a możliwości zmiany rządu w tej chwili nie ma. Nie powstrzymuje to klubów opozycyjnych od dalszego nękania mniejszościowego gabinetu. Wszystkie zapowiedziały poparcie wniosku o dymisję wicepremiera Marka Pola, lidera UP. Ma to być test, czy opozycja jest w stanie wygrać w Sejmie głosowanie przeciw rządowi, a przy tym wotum nieufności wobec Pola stałoby się poważnym problemem dla koalicji rządowej. O wyniku głosowania zadecyduje prawdopodobnie frekwencja na sali sejmowej.
Głos Wybrzeżatom

Opinie (67)

  • tak to jest,

    gdy sąsiedzi paskudni zaczynają klepać, co w RODZINIE się dzieje. Dotąd można było wszystko, nawet dać MAMUSI/TATUSIOWI w łeb, a jak sąsiad coś podejrzał, to ....szczególnie dotkliwie w łeb dostawał. Coś się jednak zmieniło, czego NASI RODZICIELE nie zauważyli. Powtórzę to, co kiedyś mi się wymskło: każde szambo kiedyś się przepełni i niestety, g.... zaczyna płynąć tym szerzej, im dłużej nie czyszczone szambo.
    Spokój w RODZINIE i przykładne stosunki były dotąd jednym z ważnych argumentów, innym były "gruszki na wierzbach". Zarówno jeden jak i drugi argument tracą rację bytu, może to jakaś nadzieja....tylko, że czas ucieka, a my zamiast do przodu, stoimy.

    • 0 0

  • teraz mama puka sie w czoło i przywołuje znane przysłowie, że:
    mądry Polak po szkodzie
    a Polka po rozwodzie:))
    ale za późno
    szambo się przelało
    nikogo już nie bulwersują SENSACJE o lewych głosowaniach kupowaniu ustaw
    ................
    WSIO NORMALNA:))

    • 0 0

  • teraz tatuś skrobie sie w pałę i kombinuje, że
    z tą mamą to nie było tak źle:)))
    ludzie ją lubili DAWALI TACIE NA KRECHE GŁOSY
    teraz ludzie TATY unikają, przestali sie kłaniać
    ba
    kilku nawet złożyło zeznania, że bił mamusie
    co za czassssyyy....

    • 0 0

  • paskudne ;]

    • 0 0

  • a tatuś chciał przecież dobrze dla WSZYSTKICH
    ludzie są niesprawiedliwi
    on nie patrzył na swoją rodzinę
    ona musi POczekać
    jak prawdziwy INTERNACJONALISTA
    tatuś najpierw chciał uszczęśliwić
    wszystkie rodziny
    TATUŚ już taki jest
    nie dba o swoje
    on zbawia ŚWIAT przecieżżżżżż

    • 0 0

  • AMOS ty GNIDO

    Wiesz kto pluje
    we własne gniazdo?
    Taka Gnida GNIDA
    jak TY.

    • 0 0

  • ale k...a środowisko uniwer.!!!
    szambo kochani szambo!!
    lewe magisterki lewe nadgodziny itd

    • 0 0

  • taaak,

    a pociotki Tatusia (Instytut Medycyny Pracy) pojechały sobie na karnawał do Brazylii pod płaszczykiem niby-prezentacji na jakimś seminarium, (nawet nie było o tych wybitnych wzmianki w programie seminarium). Wyjazd sfinansowano z funduszy Min.Zdrowia, hahaha, tego biednego, co to mu ciągle brak kasy na leczenie ludzi. Prominenci są baaardzo rodzinni, więc zabrali żony, dzieci,....bez komentarza, znów syf z malarią.

    • 0 0

  • tatuś jest jednak TWARDY
    też doniósł na mamusie
    a co?? niech sie tłumaczy kto jej dawał te
    futra koniaki i złote pióra hehehehe

    rzecznik prasowy tatusia złozył nawet stosowne oświadczenie
    OD STOŁKA ODERWAĆ SIĘ NIE DAMY
    MUSICIE NAS NAJPIERW OGŁUSZYĆ:))

    • 0 0

  • z ostatniej chwili

    podobno mamusia doniosła do WKR, że tatusiowi zostało do odsłużenia półtora roku
    tatusia mogą wziąść do iraku
    doniósł też na tatula jądruś, z którym tato był w jednej jednostce zanim udał sie na lewiznę..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane