U zbiegu ulic św. Barbary i Angielska Grobla 
trwają wyburzenia opuszczonych hal produkcyjnych. W najbliższym czasie powstanie tu osiedle mieszkaniowe z usługami w części parterowej.
2011-10-13 21:50
2011-10-13 21:56
Ogrodzone murem i strzeżone jak skarbiec narodowy.
2011-10-13 22:03
2011-10-13 22:14
A nie hycle Adamowicza. Grupa prawników dla których handel nieruchomościami w Gdańsku jest podstawową działalnością.
2011-10-13 22:17
Bez wizji byle UKŁAD.
2011-10-14 02:43
byl czas wybierac...
2011-10-14 06:17
Wasz czas już minął bezpowrotnie.
2011-10-13 22:34
Nic co wybudowano na Starówce( oprócz kamienic na Stągiewnej) nie przypomina starego Gdańska. To skandal aby w sercu miasta powstawały te psedo nowoczesne koszmary. Ale Budyń wciąż uśmiechnięty.
2011-10-13 22:49
2011-10-13 23:00
deweloper Górski - same problemy. Zawilgocona hala garażowa i piwnice. Płytki na tarasie wiecznie zawilgocone, wykruszające się fugi, nierówne wylewki na podłogach, tragiczna akustyka. Brak śmietników, ławek na terenie osiedla - to już trzeba samemu sobie zakupić. Apartamenty za grube pieniądze, a firma nie zadbała o przygotowanie osiedla do monitoringu,ochrony - a na Dolnym Mieście czy też w okolicach Długich Ogrodów jest to niezbędna konieczność.
2011-10-13 23:49
Za kilkanaście,kilkadziesiąt lat mieszkańcy Gdańska będą burzyć te blokowiska które zajmują teren historycznego centrum miasta.Żyję na tyle długo że pamiętam architektów dumnych ze swoich wiekopomnych dzieł jakimi miały być sopocki Miramar czy Alga...śmiechu warte....Nawet przy całej tandecie wykonawstwa nikomu do głowy nie przychodzi wyburzanie ulicy Piwnej czy Długiej.Gdańsk traci swój charakter trwoniąc tereny na których można by odtworzyć dawną zabudowę i specyficzną ciekawą architekturę, coś co stanowi o wyjątkowości miasta i co tak lubią turyści odwiedzający takie miejsca...Ktoś tu strzela gola do własnej bramki i w czasach kiedy inni się prześcigają w uatrakcyjnianiu swego wizerunku żeby przyciągnąć turystów ( patrz ich pieniądze czyli miejsca pracy dla miejscowych i pole do popisu dla wszelkiej małej działalności gospodarczej typu gastronomia,hotelarstwo,pamiątkarstwo)zabudowuje byle czym tereny inwestycyjne gdzie mieszkańcy mogliby się dorabiać swoich hotelików,kafejek czy tego wszystkiego czym obrastają urokliwe starówki europejskich miast Belgii,Holandii,Francji i innych. Czy ktoś sobie wyobraża zorganizowanie Jarmarku Dominikańskiego między blokami Pana Górskiego...równie dobrze mógłby go zorganizować na ul.Rzeczpospolitej przed falowcem...Dlatego twierdzę że te budynki długo nie postoją i przyszli Gdańszczanie odzyskają te tereny pomstując na głupotę obecnego pokolenia...Niestety ze względu na wiek moje oczy już tego nie zobaczą a szkoda...
2011-10-14 00:29
Przecież te bloki są za szafarnią, a jarmark nie wychodzi po za teren starego miasta. Do cholery jasnej nie wszystko musi być kamieniczkami, a terenów usługowo hotelowych jeszcze sporo jest. Spore tereny koło przy targu rybnym aż po zajezdnie ZKM na wałowej. A w reszcie trzeba potworzyć mieszkania, bo miasto jest dla ludzi, nie dla turystów. To ludzie najwięcej kasy w Gdańsku zostawiają, a nie turyści, którzy idą na starówkę i spowrotem, jak dojdą do szafarni na marine to i tak cud. Więc akurat to osiedle to nie gol do własnej bramki, a wreszcie strzał w dziesiątkę, Bo w Gdańsku też potrzeba drogich dzielnic, gdzie mieszkania kupią ludzie z kasą.
2011-10-14 06:47
trzymają odpowiednią skalę i nie psują urbanistyki. natomiast stare blokowiska w centrum przekresliły na wieki (?) mozliwośc zbudowania w mieście miasta.
2011-10-14 00:42
HYDROSTER.. zostawiamy hale, urządzamy tam galerie sztuki lat 60-tych, 70-tych.. Gomułka. Gierek, Początek stanu wojennego.. nie ważne że dużo ludzi nie przychodzi.. dopłacamy z naszej kieszeni do biletów, agitujemy młodzież, aby pamiętała o tych wspaniałych czasach.. ( W TV oraz radio) MIRAMAR.. remontujemy tan hotel… nie ważne ze koszty przewyższają budowę nowego hotelu ( kapitalny remont, zawsze droższy) .. budujemy tam hotel, z pokojami z lat 79-tych, łazienka na korytarzu, w pokojach umywalka, dobra, ale tania wykładzina, nasza, rodzima, pościel z elany. Do hotelu walą Skandynawowie i Niemcy.. bo, przecież każdy by chciał spróbować, wykąpać się w umywalce.. Wszystko to za WASZ (NASZ) rozrachunek… i nie ważne, ze mogą być straty.. ważne jest to, aby nasze dzieci, pamiętały jacy byliśmy MĄDRZY, DUMNI, ZARADNI, UCZCIWI ))))) I JAK… PODOBA SIĘ ? ))))))))))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
