- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Nocna burza w Trójmieście: bilans
Burza w Trójmieście: kompilacja filmów mieszkańców
Powalone drzewa, zatkane studzienki, zalane piwnice, tunele dla pieszych, chodniki i ulice - to bilans nocnej ulewy, jaka przeszła nad Trójmiastem. Najgorzej było w Gdańsku, gdzie strażacy podjęli ok. 70 interwencji. Tylko w Jelitkowie suma opadów w ciągu trzech godzin wyniosła prawie 62 mm.
Sytuacja w Sopocie
Opady w Sopocie nie wyrządziły większych szkód.
- Infrastruktura deszczowa w kurorcie zapracowała. Bez większych strat. Co ważne, zbiorniki retencyjne pracowały prawidłowo i spełniły swoją rolę. W ciągu ostatnich lat wydaliśmy prawie 150 mln zł na zbiorniki retencyjne i modernizację kanalizacji deszczowej - informuje Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Większość z 12 odnotowanych zdarzeń w naszym mieście, to zalane ulice.
Najwyższy opad zmierzono w Sopocie na ul. Haffnera, gdzie deszczomierz zainstalowany na SP nr 7 wskazał 45 mm. W zbiornikach retencyjnych były rezerwy do przyjęcia wody.
Wstępnie jako przyczynę podtopień należy uznać bardzo intensywny opad deszczu o wartości chwilowej osiągający wartość 140 mm (system odprowadzania wód działa sprawnie przy opadach 30 - 40 mm) oraz krótkotrwały zanik napięcia i przerwa w pracy pomp (Informacja PKP zalany tunel pod kolejką ul. Wejherowska).
Z powodu tzw. "cofki" od morza nastąpiło przepełnienie koryta Potoku Kamiennego i zalewany był dworek "Admirał" na ulicy Powstańców Warszawy. Służby niezwłocznie interweniowały: próbowano udrożnić odpływ pod al. Mamuszki. Z powodu olbrzymiego napływu wód opadowych pomieszanych z morskimi, nie można było tego zrobić skutecznie, prace brygady eksploatacyjnej trwały do godz. 24:00.
Intensywne opady naruszyły również skarpę sopocką w rejonie SP 8 przy ul. 3 Maja - działania naprawcze sopocka "deszczówka" podejmie po zakończeniu roku szkolnego.
Zbiorniki retencyjne: Staw Obodrzyców, Zbiornik Okrzei, Staw Kochanowskiego, Staw Łokietka, Staw Reja, Stawy Krasickiego, Stawy Młyńskie, Zbiornik Kuźniczy i zbiorniki kanałowe w ul. 23 Marca i Kraszewskiego oraz zbiornik Wejherowska pracowały prawidłowo i spełniły swoją rolę, tj. przejęły pierwszą falę powodziową.
Dziś, czyli 11 czerwca, trwają prace eksploatacyjne polegające na udrażnianiu koryt potoków, osadników, wpustów w miejscach najsilniej zapiaszczonych. Ponadto jest sukcesywnie prowadzony monitoring sieci na terenie całego miasta. Zakład Oczyszczania Miasta od wczesnego świtu sprząta ulice i chodniki, na które spływający deszcz naniósł duże ilość rumowiska, gałęzi i liści.
O północy zebrał się Miejski Sztab Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem Piotra Borawskiego, zastępcy prezydenta Gdańska, w którym uczestniczył Piotr Grzelak oraz przedstawiciele służb miejskich - policji, straży pożarnej, straży miejskiej i jednostek miejskich.
Opad swoim zasięgiem objął całe miasto. Opady rozpoczęły się na zachodzie miasta przed 22 i trwały ok. 40 minut. W tym czasie na całym obszarze Gdańska opady wyniosły powyżej 20 mm.
Zobacz filmy z ulewy nakręcone przez naszych czytelników
Wystąpiły utrudnienia w komunikacji miejskiej, wstrzymano kursowanie tramwajów, komunikacja autobusowa była utrudniona. Utrudnienia wystąpiły też na gdańskim lotnisku. Wyładowania atmosferyczne, silny wiatr i intensywne opady deszczu sprawiły, że część samolotów miała problem z lądowaniem. Połączenie z Newcastle przekierowano do Bydgoszczy.
Część ulic była nieprzejezdna - 3 Maja, Nowe Ogrody, Węzeł Kliniczna, okolice CH Manhattan, Słowackiego - Chrzanowskiego, Traugutta, Brama Oliwska, Jana z Kolna, wiadukt Pomorska, skrzyżowanie przy Galerii Bałtyckiej.
O wszystkich utrudnieniach i skutkach ulewy na bieżąco informowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta
Kolejna intensywna nawałnica wystąpiła około godz. 23:40. Suma opadów od godz. 22 do godz. 1 wynosiła w Jelitkowie 61,18 mm, Oliwie - 55,48 mm, Brzeźnie - 53,85 mm, Matemblewie - 52,4 mm, Jasieniu - 51,9 mm, Cygańskiej Górze - 51,2 mm na Górze Gradowej - 40,11 mm. O tym, jak wysoki poziom wody był wieczorem we Wrzeszczu świadczą zacieki na murze przy ul. Białej. Woda sięgała tam ok. 1 metra.
- Miejskie służby w gotowości pozostawały od godz. 18, po pierwszej burzy przystąpiły do usuwania zastoisk wody, udrażniania odpływów, oczyszczania ulic z naniesionych przez deszcz kamieni, gałęzi i innych zanieczyszczeń. O północy podsumowano podjęte działania, ustalono priorytety na następnie godziny oraz omówiono prognozowaną sytuację meteorologiczną - mówi Alicja Bittner z biura prasowego UM w Gdańsku.
Państwowa Straż Pożarna przyjęła około 75 zgłoszeń dotyczących głównie zalanych piwnic, na całym Pomorzu było ich ponad 300. Nocna komunikacja autobusowa działała z niewielkim opóźnieniem. W rozlewiskach wody, jakie tworzyły się w wielu miejscach kierowcy tracili tablice rejestracyjne. Jak informują nasi czytelnicy, można je odnaleźć m.in. na al. Rzeczypospolitej, skrzyżowaniu Grunwaldzkiej z Szymanowskiego, al. Żołnierzy Wyklętych, a w Sopocie na ul. Podjazd.
Zalaniu uległy także podziemne tunele dla pieszych, galerie handlowe i podziemne parkingi. W nocy nieprzejezdna pozostawała al. Hallera pod wiaduktem kolejowym, Bohaterów Getta oraz skrzyżowanie ul. Mazurskiej i Dworskiej w Brzeźnie. Podmyło też budowę na ul. Myśliwskiej.
Opinie (762) ponad 100 zablokowanych
-
2019-06-11 08:27
(2)
Dlaczego alert rcb
był wysyłany dopiero po godz 22
Przecież mozna było szybciej powiadomic to by sie czlowiek przygotowal na ewentualne zagrozenia a nie informowac jak juz leje deszcz- 4 3
-
2019-06-11 09:19
Kup se w smyku koło ratunkowe
- 1 0
-
2019-06-11 10:13
Ja dostałam ok 21.30 przed kulminacją
Także wszystko ok
- 1 0
-
2019-06-11 08:27
Dziś powtórka z nocnej ulewy
Nie czekajcie na alert, tylko sprawdźcie radar opadów na dziś. Od 19 do 5 rano ma być jeszcze większa ulewa nad Gdańskiem.
- 6 2
-
2019-06-11 08:28
zwykłe opady
nie ma się czym ekscytować.
deszcz, jak deszcz.
natomiast miasto nadal nieprzystosowane to normalnych opadów deszczu i to jest patologia!
znowu nikt nie pójdzie do więzienia za zaniedbania- 18 0
-
2019-06-11 08:28
Za żałosnej komuny w Gdańsku tak nie było. (1)
- 19 5
-
2019-06-11 09:09
RAmen
- 0 0
-
2019-06-11 08:29
Sztab farmazonów (3)
Stawiam dolary przeciwko orzechom, że te pajace mogłyby siedzieć w domu bez straty dla miasta. Służby ratunkowe, straż, policja poradziły by sobie bez ich całonocnych narad, z których g...o wynika. Służby mają procedury i doskonale wiedzą co robić. To są ludzie doświadczeni " w boju", nie tak jak ci amatorzy, którzy robią naradę, z której połowa czasu poświęcona jest na robienie zdjęć. Spójrzcie na te zatroskane miny i sięgnijcie do gazet z PRL, do zdjęć pt. Komitet Wojewódzki PZPR na naradzie. Tylko twarze się zmieniły - metody pozostały te same.
Trzeba było tandeciarze radzić przed ulewami. Trzeba było słuchać ekspertów, jak ostrzegali. Gdańska nie zatopi zmieniający się klimat i topniejące lodowce. Gdańsk zatopi niedługo mrzawka.- 34 4
-
2019-06-11 08:40
Przez źle słowa gdańszczanina są te podtopienia, to kara hehehehe
- 3 1
-
2019-06-11 10:07
Premier (1)
Mazowiecki gdyby przyjechał ze świtą tak jak był "na wałach" to z pewnością jego decyzje byłyby niczym cudawianki
- 0 2
-
2019-06-11 10:52
Premier Mazowiecki
nie żyje od 2013 r.
- 3 0
-
2019-06-11 08:31
kara za głosowanie na kloakę europejską (1)
jarosław, bóg pogody
- 15 3
-
2019-06-11 09:11
To mamy oficjalnie stwierdzoną czwórcę
która zastąpiła Trójcę Św.
Już nie mogłem się doczekać!- 0 0
-
2019-06-11 08:35
Było wesolo (2)
Jechałam w czasie tej ulewy. Ratowały nas chodniki bo są trochę wyżej . Jazda po prąd Grunwaldzką na oczach policji szukanie wyższych punktów miasta było jedynym ratunkiem . Mi się udało dojechać do domu ale po drodze widziałam pare dramatów . W takich sytuacjach miasto jest bezsilne..
- 11 2
-
2019-06-11 08:40
Tylko człowiek nienormalny psychicznie i TY
jeżdża w taka pogodę .
- 0 1
-
2019-06-11 11:25
wobec natury jesteśmy bezsilni..wszyscy...to jest MOC...a człowiekowi się wydaje,że on jest mocą...złudne...
- 0 0
-
2019-06-11 08:36
Bilans
Wszystko fajnie - powalone drzewa, zatkane studzienki... a fakt ze jakies 20 ulic we wrzeszczu nadal nie ma prądu nie jest wart wzmianki...?
- 8 0
-
2019-06-11 08:36
Kosciotrup z forum gdamszczanin (3)
Żal mi Was, jak musicie być małymi podłymi kanaliami, by od ranka do północy siać jad, wypisywać bzdury dzień w dzień sugerując swą wiedzę. Marnujecie prąd godzinami a za tym idzie wycinanie lasu. Można by zostać działaczem, pokazać, iść do rady ale po co... Lepiej sklocac ludzi, siać jad i szkalowac wszystkich. A może czas na terapię... Czyżby ekipa Gdańsk Stre Prest... Typowa schiza zakompleksionych paranoikow. Są już szepty czy póki co przekaz z wiadomości TVP?. Polecam spacer i uczciwą pracę
- 4 11
-
2019-06-11 08:41
Urzędniku! Nie denerwuj się!
- 4 1
-
2019-06-11 09:45
Spacer dla przewietrzenia głowy i uczciwa praca
To się prztda władzom miasta. Bo albo nie wyciągają wniosków albo nie chcą ich wyciągać. Były rady ekspertów, były artykuły na tamat retencji. I co? I nic. Żadnych działań, żadnej koordynacji. Widać Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi.
- 3 0
-
2019-06-11 10:54
No to jest wpis wyłącznie merytoryczny
pełno w nim rzeczowych argumentów, wyważonych opinii, zwłaszcza dotyczących adwersarzy. Pełna kultura i ogłada.
- 2 0
-
2019-06-11 08:37
Niestety, ale marsze i gusła lgbt pani Dulkiewicz (1)
nie naprawią tej sytuacji.
- 21 4
-
2019-06-11 09:12
tylko modły
księży pedofili wspieranych przez PiS mogą pomóc. Jarozbaw, do roboty!
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.