Około godz. 17 w sobotę piorun uderzył w sieć trakcyjną na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i al. Grunwaldzkiej 
w Gdańsku, co spowodowało chwilowe wstrzymanie ruchu tramwajów w kierunku Oliwy.
2010-07-24 22:32
Jak jest ulewa, pioruny to zalania i awarie to standard
2010-07-24 23:26
Nie dość, że "trwała" cały dzień niemal, to grzmotnęło może raz na 2h.
2010-07-25 08:06
zobaczyłem czarne chmury nad obwodnicą i z tego powodu nie wjechałem na nią...to jest reguła! Trochę deszczu i miszczowie kerownicy zapominają, iż ich bolidy jada praktycznie bez hamulców jak bojery na lodzie ehhh..
2010-07-25 13:35
jakies tajemnicze miejsce
2010-07-25 13:43
a ja zrezygnowałam z telekomu bo miało byc 3x za stówkę a teraz płace normalnie i jeszcze jak wyłączą prąd to jestem bez telefonu więc chyba powróce do telekomu.
2010-07-25 20:00
Dla "obcych",to jest LETNICA,dla "swoich" LETNIEWO i tyle w temacie!
2010-07-25 21:32
Niestety nie dopisała też specjalnie pogoda. O wiele wcześniej niż zapowiadali organizatorzy (gdyńska część imprezy miała potrwać do godz. 18) uczestnicy rajdu w strugach deszczu opuścili miasto.
2010-07-25 22:45
To ja wam powiem co się stało. Jadę sobie samochodem z Gdyni, a tu żona przysyła mi sms'a, że ją piorun poraził. Więc dzwonię do niej i się pytam co i jak, w ogóle zdziwiony byłem że nic jej się nie stało. I pytanie do znawców tematu. Czemu nic jej się nie stało, skoro została porażona.
A oto opis sytuacji:
Żona siedziała na przystanku tramwajowym na Alei Wojska Polskiego. Przystanek jest pod prądem, ponieważ ma wstawione świecące neony. Razem z moją żoną, na przystanku siedziały jeszcze dwie osoby. Piorun uderzył w linię trakcji tramwajowej na Grunwaldzkiej, kawałek za Żakiem i w tym samym momencie wszystkie osoby siedzące na ławce poczuły kopnięcie prądem. Kopnięcie nie było może specjalnie silne, ale wszyscy momentalnie i jednocześnie poderwali się na równe nogi z tej ławki pod wpływem "porażenia".
Ciekawi mnie jak są zasilane te przystanki, i jak to się ma do trakcji tramwajowej ulice obok. Dla przypomnienia: Piorun uderzył na Grunwaldzkiej, a poczuły to osoby siedzące na ławce na Alei Wojska Polskiego.
Wstawiam też kilka fotek od Żony
2010-07-25 23:01
Mała poprawka:
Żona siedziała na przystanku autobusowym na Grunwaldzkiej, na przeciwko Żaka, mniej więcej na wysokości spalonej trakcji w którą uderzył piorun.
2010-07-26 08:33
Strzyża była sparaliżowana. Waliło ostro.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
