- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (169 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (320 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (203 opinie)
- 4 Okradała drogerie, zmieniając peruki (29 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (79 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (64 opinie)
"By chronić przyrodę, trzeba działać odważnie"
W dzisiejszych czasach ochrona przyrody wymaga odważnych działań. Klikanie na Facebooku czasem nie wystarczy. Aby chronić to, co dla nas cenne, musimy podejmować aktywne działania - pisze w liście z aresztu w Murmańsku Tomasz Dziemańczuk, aktywista Greenpeace z Gdańska, którego we wrześniu zatrzymano na Morzu Barentsa razem z całą załogą statku "Arctic Sunrise".
Taka planeta jak nasza jest, póki co, tylko jedna i drugiej nie kupimy sobie za żadne pieniądze. Dla nas wszystkich pieniądze są ważne, ale nie zapominajmy, że są one tylko wirtualnym wytworem cywilizacji i nie zwrócą nam wymarłych gatunków roślin i zwierząt, czystego powietrza i wyciętych lasów.
Czytaj też: Pracownik UG zatrzymany w Rosji
Żyjemy w czasach, w których coraz częściej wartości ważne dla obywateli są deptane i lekceważone, a państwo, które ma tych obywateli chronić, broni interesów korporacji i różnych grup interesów. To czasy, w których za ochronę przyrody można trafić do więzienia, a za oszustwa bankowe na okładki magazynów i listę najbogatszych ludzi na świecie.
Jak wiecie, jestem jednym z aresztowanych aktywistów. Pracownikiem instytucji kulturalnej, mężem wspaniałej żony, wolontariuszem kilku organizacji. Uważam się za człowieka aktywnego, zainteresowanego tym, co dzieje się wokół i lubiącego mieć wpływ na swoje otoczenie.
We wspólnocie mieszkaniowej staram się wspierać lokatorów, w Gdańskim Towarzystwie Promocji Kultury Akademickiej razem ze studentami organizujemy różne projekty kulturalne na terenie Uniwersytetu Gdańskiego i miasta. Mam szczęście i możliwości, by reprezentować lokalne organizacje pozarządowe w polityce kulturalnej Gdańska. Greenpeace natomiast, ze względu na swój międzynarodowy charakter, pozwala mi na działanie w skali globalnej. Dzięki temu mam poczucie spełnienia zarówno w mikro, jak i makroskali, jeśli chodzi o moje obywatelskie obowiązki wobec sąsiedztwa, miasta i planety.
Nie ukrywam, że działalność organizacji ekologicznych, m.in. Greenpeace, uważam za najważniejszą i wymagającą najwięcej uwagi. Te działania dotyczą nas wszystkich, naszych rodziców, dzieci i przyszłych pokoleń. Jest takie powiedzenie północno amerykańskich Indian Kri, które stało się mottem Greenpeace "Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy". Nawet jeśli dzisiaj nazywa się nas "oszołomami" i "ekoterrorystami". Jeśli nic się nie zmieni w podejściu do przyrody, świat niestety kiedyś zrozumie znaczenie tych słów Indian Kri.
Czytaj też: Protest przed konsulatem w Rosji
Rosyjscy prokuratorzy przekroczyli granicę zdrowego rozsądku i oskarżyli grupę ekologów wieszających transparent o jedno z najcięższych przestępstw kryminalnych w Rosji, zagrożonych karą do 15 lat więzienia. Każdy z nas zadaje sobie pytanie, czy zrobilibyśmy to ponownie, wiedząc jakie będą konsekwencje. Odpowiedź jest tylko jedna i oczywista - tak. Nie możemy dać się zastraszyć i za rzeczy, w które głęboko wierzymy, czasami należy zapłacić wysoką cenę.
Pamiętam moment, w którym straż graniczna po przejęciu Arctic Sunrise podczepiła linę, aby odholować nas do Murmańska. Nagle na niebie po przelotnym deszczu pojawiła się podwójna tęcza. To może brzmieć patetycznie, ale w tej trudnej i stresującej sytuacji, było ona wszystkim, czego potrzebowaliśmy. Matka Natura była z nami, przysyłając nam wyraźny sygnał.
Mam nadzieję, że ta historia zakończy się szczęśliwie, a nasz los nie zniechęci następnego pokolenia aktywistek i aktywistów do działań w obronie przyrody. Jestem dumny z kolegów i koleżanek ze wszystkich organizacji pozarządowych. Uważam ich i je za osoby o dużym poczuciu odpowiedzialności, zdolne do poświęcenia swojego czasu, a często i kariery w imię wyższych, szczytnych celów.
Liczę na to, że dzięki działaniom Greenpeace wielu ludzi spojrzy na świat z innej perspektywy. Świat, który jest ciekawy, egzotyczny, pełen pięknej przyrody i nie warto marnować swojego życia, siedząc w domu przed komputerem. Mamy jedno życie, dłuższe lub krótsze, a u jego kresy chciałbym zostawić po sobie coś większego i bardziej pożytecznego niż górę wyprodukowanych odpadów na miejskim wysypisku.
Film z zatrzymania jednostki Greenpeace
Od 2004 roku związany z polskim biurem Greenpeace, kolejno jako wolontariusz, lokalny koordynator, wspinacz i kierowca łódek. Czynnie zaangażowany w kampanie prowadzone przez Greenpeace na terenie Polski i w innych częściach świata.
Po wrześniowym aresztowaniu, w październiku sąd obwodowy w Murmańsku nie zgodził się, aby opuścił areszt. Zostanie w nim do rozpoczęcia procesu, który zaplanowano na 24 listopada.
Opinie (189) 9 zablokowanych
-
2013-11-06 01:57
Ciekawe gdzie był Greenpeace (1)
jak BP zalewało ropą zatokę meksykańską . Zdaje się że już ukręcono łeb sprawie , bo normalnie po takiej katastrofie ekologicznej ta firma powinna przestać istnieć .
Ciekawe kto opłaca ich działalność , bo czemu służy to widać .
Dodam , że w tym rejonie wież wirtniczych amerykańskich i inm podobnych jest jak nas.....ne, a jakoś greenpeace na nie nie włazi.- 14 2
-
2013-11-06 08:28
zatoka Meksykanska oblewa Meksyk i Teksas
a tam wiadomo ze najpierw strzelaja a pózniej pytaja się o co chodziło.... woleli wiec ci z Greepisu udac sie w cywilizowane rejony swiata czyli do rosyjskiej Arktyki
- 3 0
-
2013-11-06 08:23
Dopłata (2)
Teraz ludzie mieszkający w blokach powinni płacić ludziom mieszkającym na wiosce , ci mając sady produkują tlen a blokowcy nic dla świata robią tylko zużywają .
- 3 2
-
2013-11-06 11:19
Ja mam (1)
Ja mam dużo drzew przed blokiem więc też produkuję.
- 1 0
-
2013-11-06 11:20
Anty Tvn
Wyciąć drzewa! One nie generują zysku tylko zabierają miejsce pod deweloperkę, która zysk generuje. Precz z zielenią! Precz z ekolewactwem!
- 0 0
-
2013-11-06 08:33
jak dla mnie T.D. jest pelnoletni , nie jest chory ani ubezwlasnowolniony
zdawał sobie sprawe ze w Rosji nie bedzie zabawy .dzis powinien poniesc konsekwencje swojego postepowania . Widzac ta nagonke zeby uwolnic ekooszolomow coraz czesciej mysle ze 5 lat koloni karnej czegoś nauczy Tomcia i kolegów
- 10 2
-
2013-11-06 09:44
Niech nie robi z siegie męczenika posiedzi to morze zmądrzeje (3)
"Odpowiedź jest tylko jedna i oczywista - tak. Nie możemy dać się zastraszyć i za rzeczy, w które głęboko wierzymy, czasami należy zapłacić wysoką cenę." - Autor tych słów jest dorosły i skoro wybrał awanturniczy tryb życia to powinien się liczyć z tym że morze ponieść konsekwencje. A teraz liczy że ktoś go będzie na siłę wyciągał z więzienia, bo jak łamał prawo to dla nas wszystkich w trosce o całą planetę i jej wszystkich mieszkańców.
- 8 5
-
2013-11-06 11:17
Morze, nasze morze. A ty się może naucz najpierw pisać bez byków ortograficznych, (2)
a potem produkować się publicznie.
Prawo, które nie służy ludziom, nie jest prawem, lecz bezprawiem. A prawo w Rosji tworzy tamtejsza mafia.- 0 0
-
2013-11-06 11:28
A mnie to g... obchodzi (1)
Dla mnie najważniejszy jest rozwój gospodarczy, a nie ochrona przyrody, która nie generuje zysków. Precz z przyrodą!
- 0 0
-
2013-11-06 12:31
zapamiętaj coś powiedział/napisał
i powtórz to głośno, gdy ty lub ktoś z twojej rodziny traficie na onkologię, o co teraz, przez takich jak ty, wcale nie trudno
- 0 0
-
2013-11-06 09:45
Żeby chronić przyrodę trzeba przede wszystkim myśleć i znać rzeczywiste zagrożenia.
Przykuwanie się do drzew i wieszanie transparentów to jakaś dziecinada, a walka ze "zmianami klimatu" to jeden z większych przekrętów naszych czasów.
- 9 1
-
2013-11-06 11:22
Ciekawe
- 1 1
-
2013-11-06 12:33
WWF Deutschland protestowało przeciw gazociągowi (2)
na dnie Bałtyku. Zmienili zdanie gdy od inwestora dostali 8 mln euro na "działalność edukacyjną"
Nie można jednak wykluczyć, iż w Greenpeace działają szlachetni idealiści!- 2 2
-
2013-11-06 13:25
wwww (1)
Proszę o podanie źródła dot. informacji dotowania WWF Deutschland przez inwestorów.
W przeciwnym razie zamilcz, a nie głoś kłamstw- 2 1
-
2013-11-06 13:30
sorry, to było 10 mln euro
Pod koniec zeszłego tygodnia w Niemczech powstała Fundacja Ochrony Przyrody Niemieckiego Bałtyku. Założyły ją władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego, niemieckie organizacje ekologiczne WWF Deutschland, BUND ("Przyjaciele Ziemi") i NABU (Związek na rzecz Ochrony Przyrody i Bioróżnorodności) oraz Nord Stream - kontrolowane przez Gazprom konsorcjum, które układa na dnie Bałtyku gazociąg z Rosji do Niemiec.
I to Nord Stream jest jedynym sponsorem fundacji. Wyłożył 5 mln euro na kapitał zakładowy fundacji i dorzucił kolejne 5 mln euro na programy badawcze
Gazeta Wyborcza 2011-04-06- 2 1
-
2013-11-06 12:37
pseudo
A ten ich statek pływa na wodę, czy na ropę , bo jak na ropę to niszczą środowisko bezsensownym pływaniem
- 3 1
-
2013-11-06 13:20
Dj bobo
Jaka wolność ja wy nie ogladalem wczoraj program o nim nawet nie zdajecie sobie sprawy jak mu jest tam dobrze spacery jedzenie w Polsce musimy ciężko pracować a tam senatorium
- 1 0
-
2013-11-06 22:50
Co wy wiecie o Rosji?? (2)
Większość z postujących tu nie ma pojęcia o tym, jaką rabunkową gospodarkę prowadzi Rosja. Ogromne połacie Syberii zalewane są ropą naftową z dziurawych rur.
Myślicie, że im będzie zależeć na zachowaniu norm bezpieczeństwa ekologicznego w rejonie Arktyki?
Radzę zadbać o rozwój intelektualny, uczyć sie języków obcych, trochę w świecie bywać, by wiedzieć, o jakich problemach się obecnie mówi. Tego nie dowiecie się z TVP, Radia ZET czy kazania w kościółku.- 6 0
-
2013-11-06 23:12
Co Ty wiesz o Greenpeace? (1)
O niszczeniu środowiska przez Rosję nie musisz nikogo przekonywać. Ludzie tutaj mają słuszne i uzasadnione pretensje do Greenpeace o sposób i jakość działania. Istnieją organizacje ekologiczne które realizują akcje z myślą o środowisku a nie tylko o zaistnieniu w mediach. Greenpeace nie ruszy palcem tematu jeśli nie będzie okazji pokazania się TV a ruszenie przez nich danego tematu nie przyśpiesza rozwiązania.
- 0 5
-
2013-11-07 23:29
Greenpeace jest od pokazywania się w TVN-ie w sprawach globalnych,
a od spraw lokalnych są społeczności lokalne, dbające choćby o to by deweloper nie wyciął drzewa na trawniku. Obydwie formy są znienawidzone przez technokratów i takich ludzi jak ty.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.