- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (117 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (177 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (179 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (130 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (197 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (78 opinii)
Były szpital na Klinicznej ma już dach. Zmienił się też pomysł na wnętrza
Dawny szpital położniczy przy ul. Klinicznej w Gdańsku od ponad roku znajduje się w przebudowie. Obecnie kończy się budowa dachu, który odzyskuje historyczny kształt i kolorystykę. Zmienił się pomysł na adaptację niektórych pomieszczeń na budynek zamieszkania zbiorowego, a właściciel wciąż szuka nowego nabywcy.
Zgodnie z zapowiedziami, do maja 2023 roku budowa ma zostać doprowadzona do tzw. stanu surowego otwartego. Dlatego też można zauważyć, że od pewnego czasu kompleks zyskuje kolejne elementy dachu.
Do czasu znalezienia kupca, właściciele nie chcą jednak rozmawiać na temat przyszłości tego obiektu.
Budynek zamieszkania zamiast przedszkola i gabinetów
Wiadomo jednak, że od ostatniej naszej publikacji zmienił się też pomysł adaptacji niektórych budynków. W dawnej willi dyrektora, kaplicy i pralni ma powstać budynek zamieszkania zbiorowego. Wcześniej mowa była o gabinetach lekarskich i przedszkolu.
W grudniu ubiegłego roku inwestor otrzymał stosowne pozwolenie.
Na ten moment nie zmieniła się natomiast funkcja głównego budynku byłego szpitala, który ma zostać przekształcony w dom opieki. Nie wiadomo jednak, czy nowy właściciel nie będzie miał zupełnie innych planów.
Dla tego miejsca nie obowiązuje żaden miejscowy plan, który narzucałby konkretne funkcje dla budynku.
Warto też dodać, że zgodnie z zaleceniami konserwatora obiekt jest odtwarzany w przedwojennym kształcie.
250 tys. noworodków przez ponad 100 lat
Szpital położniczy przy ul. Klinicznej działał przez 107 lat. Przez ten czas urodziło się tam ponad 250 tys. dzieci. Wśród nich m.in: Günter Grass(rocznik 1927) - laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury oraz pięcioraczki nazwiskiem Rychert - dwie dziewczynki i trzech chłopców - które jako jedyne w całym kraju udało się wówczas utrzymać przy życiu (rocznik 1971).
Ostatnie dziecko urodziło się na Klinicznej 4 lutego 2019 r.
Wcześniej, pod koniec 2017 roku, kompleks od Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego za 34,5 mln zł kupiła spółka Medi-System (obecnie Orpea).
Opinie (83) 3 zablokowane
-
2023-03-01 12:09
1961
Ja też jestem stąd
- 8 0
-
2023-03-01 13:41
W 1945tym dzialy sie tam straszne rzeczy. Lepiej tam nie mieszkac to jak cmentarz.... (1)
- 6 10
-
2023-03-01 19:34
Opisz szerzej
- 3 0
-
2023-03-01 14:11
na Zachodzie byłe szpitale się burzy!
wiecie ile tam w ścianach jest bakterii i to odpornych na wszelkie antybiotyki?!
- 8 18
-
2023-03-01 14:52
Ja się urzodziłem w szpitalu przy Klinicznej.
nie wiem, jak się urodzili ci na Klinicznej, może od d. strony.
- 4 9
-
2023-03-01 15:42
bunkier to odkupie za 16 zl
- 0 6
-
2023-03-01 15:43
No proszę, sama fotowoltaika na dachu. Wszystko idzie z duchem czasu i nowoczesnością.
- 2 9
-
2023-03-01 15:47
za niemca była ładna sygnaturka
a teraz będzie tandetny dach połaciowy
- 9 1
-
2023-03-01 18:19
Kiedy remont dworca PKS
- 8 0
-
2023-03-01 19:08
Kiedy likwidowano szpital mamiono
nas że budynek będzie nadal spełniał ważne funkcje społeczne i służył mieszkańcom jako dom pogodnej starości czy jak tam zwał ..i co..jajco...
- 26 4
-
2023-03-01 19:38
Złodzeje rządzą .....
Kto sprzedał taki budynek....zabytek
W imię czego ......
Dlaczego mówiono nam że będzie dla starców . ?
Co jedzcze sprzedadzą , proponuje ul długą , kościół mariacki , katedrę w oliwie , neptuna też sprzedajcie !!!! Jedna wielkabanda- 29 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.