• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o molestowanie seksualne małoletniego

FK
4 stycznia 2024, godz. 18:15 
Opinie (555)
aktualizacja: godz. 20:23 (4 stycznia 2024)
Były wiceprezydent Gdańska nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Były wiceprezydent Gdańska nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.

30 stycznia 2024 r. przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Północ ma rozpocząć się proces byłego wiceprezydenta Gdańska ds. edukacji i usług społecznych Piotra K., którego prokuratura oskarża o seksualne wykorzystanie zależności wobec małoletniego. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Do czynu miało dojść, gdy nie pełnił już stanowiska w urzędzie.



AKTUALIZACJA, godz. 20:23



Oświadczenie prezydent Gdańska o sprawie sądowej byłego pracownika UMG.

- Kiedy otrzymałam informację o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę młodej osoby, przez byłego pracownika Urzędu Miejskiego, od razu poleciłam zawiadomić organy ścigania.

Młodej osobie oraz jej rodzinie zaoferowałam pomoc psychologiczną i prawną.

Dobro oraz bezpieczeństwo dzieci i młodzieży to sprawa nadrzędna. Nie ma zgody na krzywdzenie drugiego człowieka, zwłaszcza niepełnoletniego, któremu od nas, dorosłych, należy się troska i opieka. Ufam, że wymiar sprawiedliwości szybko i rzetelnie wyjaśni wszystkie okoliczności tej sprawy, zapewniając młodej osobie bezpieczeństwo i ochronę jej prywatności - Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.


Czy występowałe(a)ś kiedykolwiek przed sądem w charakterze oskarżonego/oskarżonej?

Jak podała Polska Agencja Prasowa, zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Piotra K. złożył do prokuratury zastępca prezydenta Gdańska w 2021 r.

Jak podała prokuratura, w chwili czynu oskarżony nie pełnił już funkcji w Urzędzie Miasta w Gdańsku - w 2020 r. podał się do dymisji.

Proces z wyłączeniem jawności



Adwokat Piotra K., Roman Nowosielski, zaznaczył, że proces jego klienta toczy się z wyłączeniem jawności, przez co przekazanie przez niego jakichkolwiek szczegółów w tej sprawie nie jest możliwe. Podkreślił, że jego klient "nie dopuścił się czynu objętego aktem oskarżenia".

Piotra K. prokuratura oskarżyła o seksualne wykorzystanie zależności wobec małoletniego - z art. 199 par. 3 kodeksu karnego - dotyczącego przestępstwa doprowadzenia małoletniego do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, nadużywając zaufania lub udzielając mu korzyści majątkowej lub osobistej, albo jej obietnicy. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.



Jawny będzie tylko wyrok



Z uwagi na charakter przestępstwa, sprawa będzie odbywała się za zamkniętymi drzwiami - jawny będzie jedynie wyrok.

Wieku osoby pokrzywdzonej prokuratura nie ujawnia.

Pierwszy termin rozprawy w sprawie Piotra K. był wyznaczony na 13 grudnia, jednak oskarżony nie stawił się wówczas w sądzie. Do otwarcia przewodu nie doszło, bo sąd nie otrzymał informacji, że oskarżony został prawidłowo powiadomiony o wokandzie.

Zawiadomienie na byłego wiceprezydenta złożyła obecna wiceprezydent



Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk poinformowała, że postępowanie w tej sprawie zostało zainicjowane zawiadomieniem skierowanym przez zastępcę prezydenta miasta Gdańska w związku z przekazaną przez pokrzywdzonego informacją dotyczącą zdarzenia z udziałem byłego zastępcy prezydenta miasta Gdańska.

W chwili domniemanego dopuszczenia się czynu oskarżony nie pełnił już funkcji w Urzędzie Miasta w Gdańsku.

- Zawiadomienie zostało złożone w związku z pozyskaną informacją dotyczącą podejrzenia czynu o charakterze seksualnym. W chwili czynu oskarżony nie pełnił już funkcji w Urzędzie Miasta w Gdańsku - przekazała prokurator Wawryniuk.

Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień



Jak ustaliła PAP, zawiadomienie do prokuratury wpłynęło 19 lipca 2021 r. i jest z tej samej daty, a zostało zarejestrowane w prokuraturze 20 lipca 2021 r. Śledztwo w tej sprawie wszczęto 2 sierpnia 2021 r. Prowadziła je Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa.

- Zarzut popełnienia czynu o charakterze seksualnym z art. 199 par. 3 kodeksu karnego został przedstawiony mężczyźnie 25 kwietnia 2022 roku. Podejrzany nie przyznał się do jego popełnienia i odmówił złożenia wyjaśnień - dodała prokurator Wawryniuk.

Zakaz zbliżania się i kontaktu z pokrzywdzonym w jakiejkolwiek formie



Po postawieniu zarzutów prokurator zastosował wobec Piotra K. środek zapobiegawczy w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym w jakiejkolwiek formie oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów. Śledztwo prokuratury zostało zakończone aktem oskarżenia skierowanym do sądu 30 grudnia 2022 roku.

Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. karnych sędzia Mariusz Kaźmierczak przekazał, że Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ nie zmieniał środków zapobiegawczych stosowanych wobec oskarżonego w toku śledztwa. Oznacza to, że środki te nadal obowiązują.

Piotr K. porzucił politykę lokalną już w 2020 r.



Były samorządowiec zniknął z lokalnej polityki po złożeniu dymisji ze stanowiska wiceprezydenta ds. edukacji i usług społecznych w listopadzie 2020 r. Swoją decyzję ogłosił na Facebooku, argumentując ją "powodami osobistymi".

Dymisja niemal do końca była trzymana w tajemnicy, a pracownicy magistratu dowiedzieli się o niej po konferencji prasowej władz miasta. Piotr K. stanowisko zastępcy prezydenta Gdańska piastował od 2014 r., a z magistratem był związany od 2010 r.

Nowa wiceprezydent Gdańska. Tekst z listopada 2020 Nowa wiceprezydent Gdańska. Tekst z listopada 2020

Pod koniec lutego 2021 r. Piotr K. w lokalnych serwisach zapowiedział, że wraca do pracy w administracji na Uniwersytecie Gdańskim (przed posadą w magistracie były samorządowiec pracował na stanowisku naukowo-dydaktycznym na uczelni w latach 2006-10). Wówczas oświadczenie w tej sprawie wydał rektor UG prof. dr hab. Piotr Stepnowski.

Samorządowiec od marca 2021 do 12 grudnia 2022 r. pracował w Biurze Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym Uniwersytetu Gdańskiego, a następnie do 30 stycznia 2023 r. w Biurze Gdańskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku UG.

Rzeczniczka prasowa uczelni Magdalena Nieczuja-Goniszewska przekazała, że 5 stycznia 2023 r. wpłynęło do UG pismo z Prokuratury Rejonowej w Gdańsku o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia przeciwko Piotrowi K.

- 11 stycznia odbyła się rozmowa z p. Piotrem K. w związku z tym pismem - komentuje rzeczniczka. - Rozmowę odbył prorektor, któremu podlega GUTW, w obecności kadrowej i prawnika.

Piotr K. przedłożył wówczas prośbę o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, co też stało się z dniem 30 stycznia 2023 r.

- Po spotkaniu z prorektorem K. udał się na urlop wypoczynkowy i do rozwiązania umowy nie świadczył pracy - podała PAP uczelnia.
Piotr K. nie odpowiedział na próby kontaktu z dziennikarzem PAP.
FK

Opinie (555) ponad 100 zablokowanych

  • Zbliżają

    się wybory, może chciał startować lub też miał haki na obecną władzę.Najłatwiej oskarżyć z grubej rury, aby mieć spokój..........

    • 11 3

  • Konfederasta informuje

    "Jestem zwolennikiem natury. Wiek zgody powinien być taki, jakim jest naturalny, czyli wiek miesiączki. Są dziewczyny, które mają 12, 13 lat i są całkowicie dojrzałe, a są dziewczyny, które mają 19 lat i jeszcze nie są dojrzałe" - stwierdził Janusz Korwin-Mikke. 

    • 2 7

  • Tak tylko pytam (1)

    Czy za stręczenie gdańskim dzieciom "zdrovve love" nie odpowiadał aby bezpośrednio podwładny Piotra K., ówczesny dyrektor wydziału "rozwoju społecznego" niejaki Grzegorz Szczuka, aktualnie zadekowany jako dyrektor Gdańskiego Centrum Usług Wspólnych?

    • 15 3

    • Zadekowany?

      Zadekowany?
      Wal śmiało do GCUW-u robota czeka.
      Zadekujesz się na całego! Robota sama się zrobi, prawda?

      • 1 7

  • A małoletni to rodziców nie ma? Dlaczego sprawę do prokuratury zgłosiła następczyni pana P.? Od kiedy dziecko molestowane, pokrzywdzone zgłasza się po interwencję do urzędu miejskiego, a nie do rodziców? Coś tu strasznie śmierdzi.

    • 18 0

  • Nie wierzę w jego winę (5)

    Każdy związany z edukacją zdaje sobie sprawę, że Dulkiewicz i P.K. mówiąc łagodnie, nie pałali do siebie sympatią. Po dymisji na to stanowisko natychmiast wskoczyła przyjaciółka obecnej prezydent, która dla środowiska szkolnego, nauczycielskiego nie robi kompletnie nic. Podejrzewam, że wielu nauczycieli nie ma pojęcia o jej istnieniu. I to ta osoba, jak wynika z artykułu, doniosła na swojego poprzednika, który obowiązki wiceprezydenta wykonywał z ogromnym zaangażowaniem.

    • 19 6

    • Jak ja tego typa nie lubiłem i nie ważne ile schudł ważne jakim był

      • 5 3

    • (3)

      Z artykułu wynika, że zawiadomienie poleciła złozyć ówczesna pierwsza wiceprezydentka, nie obecna.

      • 0 2

      • Z artykułu wynika,że jednak obecna

        • 3 0

      • (1)

        Przedtem nie było wiceprezydentek. Dulkiewicz miała samych zastępców facetów.

        • 2 0

        • Wystarczy przeczytac oswiadczenie p prezydent

          • 1 1

  • Wybiry

    Tak serio to dziwne kiedy rozpoczyna się kampania przedwyborcza wychodzą takie kwiatki na to było trzy lata

    • 8 0

  • ktoś go wrabia, to sprawa polityczna (1)

    Wrabiają gościa, jak nic.

    • 11 5

    • he he :P niezla szyderka.

      • 2 0

  • (3)

    Wstyd że ktokolwiek oskarża tak pożądanego człowieka jak Piotr! Dzieciak który złożył to absurdalne zawiadomienie i rozpoczął całą tą machinę i hejt który wylewa się na niewinnego człowieka powinien się wstydzić. Ale oczywiście o tym już zdecyduje sąd. Mam jednak nadzieję że prawda wyjdzie na jaw i ten chłop co sam kocha chłopców będzie się wstydził publicznie
    ! Gdańsk jest miastem tolerancyjnym i sam jestem bardzo tolerancyjny ale takie akcje pokazują że niestety ale dzieciaki i geje zaczynają czuć się zbyt swobodnie i na za wiele sobie pozwalać.
    Trzymam kciuki za Piotra !

    • 10 11

    • Każdy kto go znał to wie że nie był dobrym czkowiekiem

      • 8 2

    • Ocena ofiary. NIE

      Nigdy ale to nigdy nie oceniaj potencjalnej ofiary na podstawie jej obecnego zachowania. Ofiary nawet po terapii zawsze pozostaną ofiarami i często ich zachowania są dalekie od standardowego czasem się wydaje że żyją normalnie ale krzywda zawsze w nich zostaje na długie lata do końca życia. I najlepsza terapia nie pozwoli im tego zapomnieć. Czasem zachowują się autodestrukcyjnie czując ukrywany wstręt do życia i do siebie.
      Nie masz pojęcia o czym piszesz, jedyną osobą której niewinności możesz być pewien to ty sam.

      • 3 1

    • Oj Vitia

      Jesteś fajną i świetną nauczycielką, taką inną niż średnia. Lubiłaś i ceniłaś go i miałaś do tego prawo. Czy jest winny czy niewinny, zdecyduje sąd. Są zarzuty i akt oskarżenia, więc pewne prawdopodobieństwo że młoda osoba została skrzydzwona. Serio, jako doświadczona nauczycielka nie myślisz co z osobą pokrzywdzoną, gdyby to była jednak prawda?

      • 2 0

  • Mober i manipulator

    Zawsze źle odnosił się do kobiet. Lubił poniżać przeciwnika. Ciekawe czy śp.Adamowicz wiedział o jego zachowaniu. Dlaczego on w ogóle pojechał do matki tego zabójcy. CBA powinno się tej wizycie przyjrzeć. To wygląda tak jakby Piotrusia był tylko puzzlem w gdańskiej układance.

    • 11 0

  • Latkowskiego zapytać

    On musi coś wiedzieć. Czy ktoś się zastanawiał o czym on chciał rozmawiać z Pawłem Huelle.Twierdzi, że był z nim umówiony.

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane