Dwaj mężczyźni spotkali się na ulicy, przypadkowo. Były więzień rozpoznał strażnika, najpierw zaczął go wyzywać, a następnie rzucił się na niego i dotkliwie go pobił.
2018-04-28 11:29
2018-04-28 11:53
Chyba Ty...
2018-04-29 02:37
2018-04-28 11:35
możę robił za lalkę w celi
2018-04-28 15:09
2018-04-28 18:13
nie ćwiczył nuk
2018-04-28 18:34
"karany wcześniej za rozboje" czyli recydywa. Macie państwo sędziowie jeszcze jakieś wątpliwości?? Może był z "dobrego domu"??? Może stres lub sytuacja wyższej konieczności go do tego popchnęła…Kiedy państwo sędziowie w końcu się opamiętacie??? Kiedy wreszcie prawo będzie prawem???
2018-04-28 20:24
Dla takich typów powinny być odizolowane cele 24/7. Żadnych spacerów, żadnych zajęć, 24/7 w klitce 2x2. Wtedy skończyłoby się kozakowanie. Tak wróci do pierdla i wszystkim się pochwali jaki z niego kozak, bo pobił strażnika, faceta, który uczciwie pracuje na utrzymanie rodziny
2018-04-28 21:07
No to teraz klawisze w ramach rewanżu zrobią mu z czterech liter jesień średniowiecza
2018-04-28 22:50
Idzie jak by nasr*ł w galoty :-)
2018-04-28 23:57
w odwrotnej sytuacji umorzenie tak równość wobec prawa .
2018-04-29 02:36
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
