- 1 Były wojewoda został dyrektorem w IPN (88 opinii)
- 2 Wpadł w szał, bo miał dopłacić na lotnisku (133 opinie)
- 3 Apel do premiera ws. pyłu węglowego (182 opinie)
- 4 Auta pojadą buspasem przy dworcu (126 opinii)
- 5 Trzy pomiary prędkości na obwodnicy (652 opinie)
- 6 Stracił 350 tys. na fałszywej inwestycji (129 opinii)
Były wojewoda pomorski został wicedyrektorem w Instytucie Pamięci Narodowej
Były wojewoda pomorski Dariusz Drelich został zastępcą dyrektora biura administracyjno-gospodarczego w IPN. Instytutem kieruje pochodzący z Gdańska historyk, dr Karol Nawrocki, były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
Dariusz Drelich wicedyrektorem w centrali IPN
Zastępcą dyrektora biura administracyjno-gospodarczego IPN został były wojewoda pomorski (2015-2023) Dariusz Drelich.
Dariusz Drelich w politykę zaangażował się w latach 80, gdy działał jako członek Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, organizacji powołanej w czasie stanu wojennego przez PZPR, w celu popierania władz PRL.
W latach 90. był radnym, a następnie członkiem zarządu gminy Kolbudy. W tym okresie kandydował do Sejmu (bezskutecznie) z ramienia Kongresu Liberalno-Demokratycznego, czyli partii zakładanej przez Donalda Tuska.
W 2005 r. wstąpił do Prawa i Sprawiedliwości. W 2014 r. został radnym powiatu gdańskiego. Rok później został wojewodą pomorskim. To stanowisko piastował przez osiem lat.
W tym czasie duże kontrowersje wywołała jego wypowiedź po nawałnicy, która w sierpniu 2017 r. przeszła m.in. przez Pomorze:
- Do zbierania gałęzi, do zamiatania liści nie będziemy wzywać wojska - powiedział w rozmowie z TVN24.
Dwukrotne ubiegał się nieskutecznie o mandat senatora (2019, 2023), raz o mandat europosła (2024).
Była prezes Polskiego Radia i były prezes Polskiej Fundacji Narodowej w Przystanku Historia
Poza Drelichem w ostatnim czasie zatrudnienie w IPN znalazła dr Agnieszka Kamińska, która była prezeską Polskiego Radia w latach 2020-2023. W IPN-ie została dyrektorką Centralnego Przystanku Historia w Warszawie (wcześniej pracowała w TVP Historia).
Jej zastępcą w tej jednostce został dr Marcin Zarzecki, były prezes Polskiej Fundacji Narodowej, założonej przez 17 spółek skarbu państwa, której celem było promowanie Polski za granicą. Niektóre działania tej fundacji budziły kontrowersje, bo oskarżano ją o angażowanie się w krajową politykę i wspieranie rządu Prawa i Sprawiedliwości.
- [Wszystkie te - dop red.] osoby (...) posiadają kwalifikacje do pełnienia stanowisk kierowniczych w Instytucie Pamięci Narodowej. Posiadają stosowne doświadczenie zawodowe, w tym na wysokich stanowiskach kierowniczych, poparte licznymi sukcesami zawodowymi - napisał rzecznik IPN Rafał Leśkiewicz.
Opinie wybrane
-
1 godz.
Mamy dobrych i złych komuchów (8)
Ci dobrzy są u nas i tak naprawdę zapisali się do partii, żeby rozwalać system od środka, niczym Konrad Wallenrod. A ci źli są u tamtych i to oni pociągali za wszystkie sznurki. Niestety, tak to działa do dziś w polskiej polityce. Przez to przegapiliśmy szansę na dekomunizację w latach 90-tych i wyczyszczenie kraju z chorych układów.
- 28 2
-
1 godz.
I mamy dobrą oraz złą rewolucję. Tacy jak Tusk, Wałęsa robili ją po to żeby ludzie mieli wolność i żyli godnie oraz takich jak (7)
kaczyniak, kurski - oni walczyli tylko po to żeby samemu zostać pierwszym sekretarzem oraz żyć ponad Prawem.
- 6 7
-
40 min
Obejrzyj film Nocna Zmiana, to zobaczysz kim jest rudy oszust. (1)
W tym filmie widać, kto z kim trzyma, kogo chroni i jakie ma poglądy.
- 4 3
-
1 min
Dziś wiemy że ruski nam pis zainstalowali
Kaczyński i jego partia doszli do władzy w 2014 r. dzięki aferze taśmowej. Była to nielegalna operacja podsłuchowa inspirowana i monitorowana przez rosyjskie służby. Jeden z jej aktorów, importer rosyjskiego węgla Marek Falenta w 2013 r. przyniósł Kaczyńskiemu i jego ludziom nagrania z restauracji. Kaczyński musiał wiedzieć o rosyjskich związkach
Kaczyński i jego partia doszli do władzy w 2014 r. dzięki aferze taśmowej. Była to nielegalna operacja podsłuchowa inspirowana i monitorowana przez rosyjskie służby. Jeden z jej aktorów, importer rosyjskiego węgla Marek Falenta w 2013 r. przyniósł Kaczyńskiemu i jego ludziom nagrania z restauracji. Kaczyński musiał wiedzieć o rosyjskich związkach Falenty (choćby dlatego, że kazał go prześwietlić swoim ludziom, którzy wciąż służyli w CBA). Mimo to, albo właśnie dlatego zgodził się używać nagrań z restauracji w swojej kampanii przeciw demokratycznym politykom prozachodnim.
- 0 0
-
1 godz.
O tym, że Lechu sam obalył komunę z Dankom to słyszałem (4)
Ale to, że Tusk robił rewolucję jest dla mnie nowością. Myślałem, że wtedy siedział na kominie z wiadrem farby.
- 3 6
-
51 min
ja słyszałem że to Jarek skakał przez płot (1)
podobno są tacy co to widzieli i przysięgną na Matkę Boską i Ojca Dyrektora
- 4 2
-
2 min
Skakał równolegle z bratem
Tamten ponoć wyżej.
W smoleńsku gnom się zemścił- 0 0
-
1 godz.
A słyszałeś kiedykolwiek żeby Donald się tym chwalił? A ja słyszałem jak Jarek mówił że to jego brat był tak naprawdę (1)
przywódcą Solidarności hahaha. Może przy wódce
- 5 3
-
3 min
Kacapczyński przy wódce. Ale się nie chwalił :)
Wielka kariera polityczna Jarosława Kaczyńskiego zaczęła się od regularnych spotkań z głównym szpiegiem sowieckiego KGB w Polsce, Anatolijem Wasinem. Spotkania trwały przez kilkanaście miesięcy w latach 1989-1990 i odbywały się w prywatnym mieszkaniu Wasina w Warszawie. Kaczyński wiedział, że Wasin jest groźnym człowiekiem, którego bał się nawet
Wielka kariera polityczna Jarosława Kaczyńskiego zaczęła się od regularnych spotkań z głównym szpiegiem sowieckiego KGB w Polsce, Anatolijem Wasinem. Spotkania trwały przez kilkanaście miesięcy w latach 1989-1990 i odbywały się w prywatnym mieszkaniu Wasina w Warszawie. Kaczyński wiedział, że Wasin jest groźnym człowiekiem, którego bał się nawet sowiecki ambasador. Mimo to odwiedzał Wasina wiedząc, że może być nagrywany. Obaj panowie pili wódkę, wymieniali informacje i rozmawiali o wielkiej polityce.
Krótko potem Kaczyński zaczął dostawać pieniądze od komunistów. Od oficerów wywiadu wojskowego PRL i komunistycznego finansisty Janusza Quandta, który m.in. opiekował się pieniędzmi pochodzącymi z funduszy KGB (tzw. moskiewska pożyczka).- 0 0
-
56 min
Niezłomny (1)
Który się liściom nie kłaniał
- 19 1
-
51 min
Ten to akurat wszystkim się kłaniał żeby usiąść przy korycie tfu przed obliczem jarosława wielmożnego hahaha
- 3 1
-
1 godz.
Jeśli porównać z amatorkami które przyszły po nim (5)
To okazuje się że był to bardzo dobry wojewoda.
- 27 52
-
25 min
a ty jesteś czubek
- 2 3
-
46 min
... (1)
Rozwiń, proszę, tą wspaniałą myśl
- 3 1
-
29 min
Dyplom MBA pani Wojewody uzyskany w ...... Collegium Humanum.
- 4 2
-
53 min
W pisowskim IPN zawsze pracują najlepsi - obiboki i wałkonie.
- 8 4
-
1 godz.
A co takiego dobrego zrobił poza oklaskiwaniem kłapoucha z nowogrodzkiej ?
- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.