• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

CBA uderza w Trójmieście

Michał Stąporek
8 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Fukcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego obrali kurs na Trójmiasto: chcą sprawdzić wszystkie transakcje miejskimi nieruchomościami w ciągu ostatnich 17 lat. Fukcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego obrali kurs na Trójmiasto: chcą sprawdzić wszystkie transakcje miejskimi nieruchomościami w ciągu ostatnich 17 lat.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zażądało od władz Gdańska, Gdyni i Sopotu wszystkich informacji na temat sprzedaży mienia komunalnego w ciągu ostatnich 17 lat. W piątek funkcjonariusze biura zatrzymali gdyńską urzędniczkę, która mogła fałszować dokumenty przy próbie przekształcenia terenu na Oksywiu w działkę budowlaną.

Centralne Biuro Antykorupcyjne

Centralne Biuro Antykorupcyjne wystąpiło do wszystkich trójmiejskich magistratów o udostępnienie dokumentów związanych ze sprzedażą nieruchomości komunalnych od roku 1990. Chodzi o sprzedaż działek, budynków i lokali mieszkalnych.

- Wystąpiono do nas z prośbą o udostępnienie dokumentów dotyczących sprzedaży wszelkich nieruchomości. Dotyczy to ogromnej rzeszy mieszkańców, bo ok. 6 tys. Uważamy, że dla bezpieczeństwa ich danych osobowych sprawa powinna być wyjaśniona - powiedział zastępca prezydenta Sopotu Paweł Orłowski, cytowany przez Gazetę Wyborczą.

CBA wystąpiło o przygotowanie zestawień transakcji trzy tygodnie temu, ale informację o tym podano dopiero w niedzielę.

Za to już w piątek funkcjonariusze biura weszli do gdyńskiego urzędu miejskiego i zatrzymali pracownicę Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Jadwigę P.. Olsztyńska prokuratura Okręgowa postawiła kobiecie zarzuty przekroczenia uprawnień i fałszowania dokumentów.

Jej zatrzymanie jest związane z wycinką ponad 4 tys. drzew przy ul. Bosmańskiej na Oksywiu w grudniu ubiegłego roku. Jako inspektor ochrony środowiska potrzebowała dwóch dni od złożenia wniosku, by zgodzić się na wycięcie drzew rosnących na tym terenie. Zaakceptowała argumentację właściciela działki, że 3045 drzew to "sztuki suche, zamierające i wiatrołomy". Później biegli stwierdzili, że pod topór poszły niemal wyłącznie zdrowe drzewa.

Dwa miesiące później Jadwiga P. zgodziła się na wycinkę niemal tysiąca kolejnych drzew na tej samej działce (właściciel prosił o 1175). Tym razem zgodę uzależniono od wpłacenia przez wnioskodawcę 50 tys. zł.

Dlaczego właściciel terenu przy Bosmańskiej wycinał drzewa ze swojej działki? We wniosku napisał, ze chce przywrócić terenowi jego pierwotny charakter, czyli przeznaczyć go na ... pastwisko. Jednak w tym samym czasie w Urzędzie Miejskim leżał już inny wniosek, w którym ten sam właściciel prosił o przekształcenie tego terenu w działkę budowlaną. Nie chodziło bynajmniej o budowę pomieszczeń dla zwierząt hodowlanych, lecz... osiedla mieszkaniowego.

- Gdybym wiedziała o istnieniu dwóch wniosków, na pewno nie podpisałabym zgody na wycinkę - tłumaczyła się już kilka miesięcy temu zastępca prezydenta Gdyni Ewa Łowkiel.

Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie zapowiadają, że prawdopodobnie kolejne osoby usłyszą zarzuty w tej sprawie.

Opinie (344) ponad 100 zablokowanych

  • a to PiS napisał ten artykuł?
    ale mamy długie ręce hi hi hi hi
    gratuluję panie stąporek mądrego wyboru he he he

    • 0 0

  • gallux
    mysle, ze lepszym rozwiazaniem byloby wyslac to towarzystwo z powrotem do szkoly podstawowej,
    pomysl tylko, ze ktos dla kogo 9600 to prawie 14 tys. chce sie zajmowac gospodarka tego kraju,
    jak mowil Schreck: "Krowy doic!"

    • 0 0

  • no tak, aktywista juz czujny!

    Juz ta szczekaczka PIS-owska pracuje.Naciesz sie jeszcze te 13 dni.Potem polegniecie jak we Wrzesni i Bochni.A takie pokazowki to mozecie robic dla moherow.
    Wydano na CBA setki milionow zlotych, a co sie okazalo?Ze potrafili zlapac paru aferzystow, ktorych zreszta juz CBS mial dawno rozpracowane.
    Show, Show,Show a wszystko za nasze pieniadze.
    Czas wreszcie pognac tych nieudacznikow i ich sfrustrowanych poplecznikow.

    • 0 0

  • (3)

    j__
    nie manipuluj faktami
    "27 lipca 2005 Sejm większością 363 głosów przyjął wniosek o postawienie Emila Wąsacza przed Trybunałem Stanu. Zarzuty obejmują niedopełnienie obowiązków przy prywatyzacji Domów Towarowych Centrum, Telekomunikacji Polskiej oraz Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń.

    Zatrzymany 18 września 2006 przez Centralne Biuro Śledcze w mieszkaniu swojej córki w Dąbrowie Górniczej został następnego dnia zwolniony za poręczeniem majątkowym w wysokości 100 000 złotych, następnie sąd uznał bezpodstawność zatrzymania i zwrócił Emilowi Wąsaczowi poręczenie majątkowe i paszport.

    Rozprawa przed Trybunałem Stanu odbyła się dnia 24 listopada 2006 r. Jednak postępowanie zostało umorzone z powodu uchybień formalnych w akcie oskarżenia."

    "uchybienia formalne" to jest równiez sposób na ukrecenie sprawie łba, ale sejm to sejm, czyżby 363 głosy, to były głosy PiS-u?
    znane są przypadki, że sędzia "zapomniał" sie podpisać, co powoduje, ze cała sprawa zaczyna sie od nowa
    w cuda wierzy PO, ludzie normalni w cuda nie wierzą

    • 0 0

    • "następnie sąd uznał bezpodstawność zatrzymania i zwrócił Emilowi Wąsaczowi poręczenie majątkowe i paszport"
      bezpodstawnośc zatrzymania.

      umiesz czytac to co chcesz, czy to co jest napisane?

      • 0 0

    • "w cuda wierzy PO, ludzie normalni w cuda nie wierzą" (1)

      Wiara w cuda, to specjalnosc chrzescijan, a glownie rzymskich- katolikow drogi Galluxie.
      Blizej do tej wiary powinno byc moim zdaniem PiS owi, majacemu dobre uklady z Toruniem, niz wyksztalciuchom z PO.

      • 0 0

      • omnipotencja

        wykształciuchy z PO wierzą, że sami mogą być sprawcami cudów

        • 0 0

  • Przypominam, że od wielu lat a tak naprawdę od czasu Franciszki Cegielskiej, w Gdyni rządzi Samorządność partia Wojciecha Szczurka a nie żadne PIS czy PO. życzę CBA aby porządnie przetrzepali UM. Tam jest wielka masa przekrętów.

    • 0 0

  • olo

    No chyba nie tyle co w Gdańsku, bo tam to rekord Polski.

    • 0 0

  • takie mamy prawo

    wlasciciel gruntu rolnego (osoba fizyczna) musi dostac zgode na wycinke drzew i jest zwolniony z oplaty.
    Planowanie przestrzenne dało ciała. Moze dzieki tej sprawie miasto zweryfikuje inne tego typu dzialki i przekwalifikuje je na lesne.

    • 0 0

  • szczekajcie, szczekajcie, to wam tylko POzostało, że se szczekać możecie smiało

    POtem zawyjecie jak potępieni
    dwa dni z rzędu widziałem i doznałem na samym sobie, do czego gmina dopuściła sie przy "centrum bałtyckim"
    samochody na trawnikach, chodnikach, zero policji i SM, korki na kilometr, na zapleczu kontenery śmieci...
    pytanie brzmi
    co to jest "warunkowe oddanie do uzytkowania"?
    drugie pytanie brzmi - ile to kosztuje?
    ech mordy wy moje, ech wy miglance:-)

    • 0 0

  • A jak sie ma Dorotka M A ?

    • 0 0

  • Teofil
    Osobą zatrzymaną jest pracownik UM W Gdyni a nie w Gdańsku.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane