• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

CBA zatrzymało 10 osób w Gdańsku

Michał Sielski
24 lipca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 19:16 (25 lipca 2018)
W podejrzaną działalność firmy z GPNT zamieszanych było co najmniej 12 osób. W podejrzaną działalność firmy z GPNT zamieszanych było co najmniej 12 osób.

Dziesięć osób zatrzymanych, w tym była prezes i wiceprezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz dwoje naukowców z Politechniki Gdańskiej. To efekt wspólnej akcji prokuratury i CBA. Chodzi o wyłudzenia 56 mln zł dotacji Unii Europejskiej, przestępstwa skarbowe i korupcję. W sumie 12 osób zamieszanych w sprawę usłyszy co najmniej 93 zarzuty.



AKTUALIZACJA, 25 lipca, godz. 19:16

Prokuratura zdecydowała się zatrzymać byłą prezes PSSE, Teresę K. i byłego wiceprezesa, Józefa B. Przedstawiono im zarzut wyrządzenia Strefie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach. Chodzi o kwotę ponad 3,5 mln zł. Miało się to stać przy okazji zawarcia umowy na dostawę i montaż specjalistycznego systemu komputerowego. Jego cena miała być rażąco wysoka w stosunku do prawdziwej wartości.


Znasz osobiście kogoś, kto nielegalnie się wzbogacił?

O pierwszej akcji CBA w jednej ze spółek w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym pisaliśmy dwa lata temu. Wtedy funkcjonariusze dokonali zatrzymań i postawili pierwsze zarzuty. Usłyszały je trzy osoby, ale śledczy CBA nie ukrywali, że to dopiero początek.

Czytaj więcej: Akcja CBA w Gdańsku.

Teraz wiemy, że w sprawie wyłudzeń wielomilionowych kwot zatrzymano już osiem osób. Stało się tak dzięki wspólnym działaniom delegatury CBA w Gdańsku i Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Wśród zatrzymanych jest m.in. Wojciech K. - prezes spółki z siedzibą na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz dwoje naukowców z Politechniki Gdańskiej.

Dotacje z UE przez spółkę z raju podatkowego



- Grupa, działająca na przestrzeni lat 2008-2016, miała na celu popełnianie szeregu przestępstw, m.in. oszustw wielkiej wartości na szkodę Skarbu Państwa i budżetu Unii Europejskiej dokonywanych poprzez składanie wniosków o dofinansowanie fikcyjnych projektów w NCBR, PARP i w Ministerstwie Rozwoju. Ustalenia CBA wskazują, że grupa wyłudziła lub usiłowała wyłudzić nawet kilkadziesiąt milionów złotych dotacji - informuje Piotr Kaczorek z CBA.
Wciąż trwa przeszukiwanie kilkunastu mieszkań na terenie Gdańska. CBA zabezpiecza dokumenty, dane i komputery. Zatrzymani przez CBA usłyszą w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku nawet po kilkanaście zarzutów.

Dla Wojciecha K. to nie nowość. Przed dwoma laty usłyszał zarzuty w prokuraturze i był zatrzymywany przez CBA. Zarzuty dotyczyły m.in. oszustwa.

- Jak ustalono, podrobione i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania milionowych dotacji były wystawione rzekomo przez jedną ze spółek z siedzibą w tzw. raju podatkowym - w amerykańskim Delaware. Według ustaleń prowadzących sprawę, ta zagraniczna spółka była powiązana z Wojciechem K. Funkcjonariusze CBA udaremnili próbę nielegalnego pozyskania blisko 5 mln zł dotacji dla spółki - przypomina Piotr Kaczorek.

93 zarzuty, w tym korupcja i ukrywanie majątku



Okazuje się, że kwoty oszustw mogą być jednak znacznie większe.

- Sformułowane są już 93 różne zarzuty, w tym zarzuty obejmujące wyłudzenie dofinansowania ze Skarbu Państwa oraz funduszy europejskich w wysokości niemal 15 mln zł. Zarzuty dotyczą nadto usiłowania wyłudzenia dofinansowania na łączną kwotę 41 milionów zł, podejmowania czynności zmierzających do ukrycia przestępnego pochodzenia środków finansowych, przestępstw skarbowych oraz korupcji. Czterem spośród zatrzymanych zarzuca się działanie w zorganizowanej grupie przestępczej - informuje prokurator Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (272) ponad 20 zablokowanych

  • Andrzej

    To dlatego Schetyna chciał zlikwidować CBA ?

    • 31 4

  • Układ (2)

    przede wszystkim musieli mieć niezły układ tam gdzie otrzymali kasę, firmy latami czekają na wypłaty, bo pan prezes łaskawie nie chce wypłacić, a tu kasa i to ogromna i to od razu z łapek do łapek...

    • 24 3

    • Panie Marszałku (1)

      Zmieni Pan w końcu tego "Prezesa", firmy się o to proszą, krew tej ziemi.

      • 7 1

      • Haki ma

        Już dawno by wyleciał w normalnym układzie nikt by przy takich protestach firm go nie trzymał ale musi mieć jakieś haki inacze tego nie widzę

        • 5 2

  • za PO to było normalne,wały przewały,korupcja,złodziejstwo.

    • 21 10

  • Kolejna kasta RP po sędziach (2)

    Uczelnie opanowały całe kliki profesorskie. Traktują majątek uczelni jak prywatny. Z państwowych pieniędzy i pieniędzy z Unii robią prywatne patenty i kasę. To są kolejne święte krowy.

    • 33 8

    • Prywante patenty? patenty sa zawsze przypisane do naukowca.

      • 1 1

    • Tak cała władza w ręce rad! Będzie kraj rad.

      • 2 0

  • Warsztat autorski (2)

    Co za artykuł a gdzie opinia Budynia w tej sprawie? Zawsze powinno pytać się ekspertów.

    • 16 4

    • (1)

      A co on ma do parku naukowo technologicxnego? Przecież to nie podlega pod sąmorzad

      • 1 3

      • Jemu nic nie podlega oprocz tych niepoliczalnych mieszkan i kont bankowych.

        • 5 1

  • (1)

    Dlaczego jaj złapali kogoś z PG to artykuł na głównej stronie a jak złapali zeszlym tygodniy złodzieja z PiS w lotosie to tylko w dziale biznes

    • 16 14

    • Bo wszystkie pierwsze strony zajęte przez złodziei z PO

      • 2 3

  • Kisiel

    Nadchodzi kres "Budynia"...

    • 19 6

  • Tam musiało byc krycie zarządu ARP (1)

    Czyżby łączenie było na jakiejs kancelarii?
    Bez osobistego krycia przez prezesa ARP takie walki nie mogłyby się odbywać.
    Myśle że powinna byc odpowiedzialność majątkowa a nie z naszych podatków.

    • 16 1

    • Grubo

      sprawa znana pracownikom... osobiste zaangażowanie różnych osób, wszystko wyglądało od początku bardzo dziwnie, mimo to wypłaty poszły.

      • 6 0

  • Przecież to kolebka PO. Legalnie to tu nie wolno robić.

    • 17 6

  • Sloznilem sie.....

    Kurde zamiast tulac sie po swiecie i legalnie pracowac moglem zjechac do kraju i po fundusze unijne uderzyc... Przegapilem swoje 5 minut chyba. Tak bym miliony nakradl i moze z 4 lata posiedzial chociaz wiedzialbym za co, a tak to trzeba dalej tyrac. Fundusze przyznaja jeszcze tylko do konca roku moze zdaze i dla siebie cos z tego torta urwać....

    • 12 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane