• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

CBŚ rozbiło gang sprzedający auta celebrytom

piw
21 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
CBŚ pracowało nad rozpracowaniem grupy od kilku miesięcy. CBŚ pracowało nad rozpracowaniem grupy od kilku miesięcy.

Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali osiem osób podejrzewanych o udział w grupie przestępczej, która kradła luksusowe auta, legalizowała je i... odsprzedawała celebrytom. Wśród zatrzymanych jest jedna osoba z Trójmiasta.



Czy kupiłbyś sprawne auto w dobrej cenie, ale pochodzące z niejasnego źródła?

Nad rozpracowaniem grupy CBŚ pracowało od dłuższego czasu. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim. Jej przedstawiciele nie chcą na razie - ze względu na dobro śledztwa i fakt, iż sprawa jest wciąż rozwojowa - ujawniać zbyt wielu informacji.

Nie wiadomo więc, ile aut przestępcy ukradli i wprowadzili ponownie do obiegu. Nie wiadomo także kim są "celebryci", którzy kupowali samochody od złodziei. Wiadomo jedynie, że poza kradzieżami grupa zajmowała się także podrabianiem dokumentów dotyczących aut i przebijaniem w samochodach numerów silników.

Wśród aut, które kradli przestępcy były m.in. Lexus, Toyota Land Cruiser oraz BMW X5 i 6. Przy zatrzymanych znaleziono łącznie około 8 kg różnych narkotyków - w tym kokainy i amfetaminy. Odzyskano także sześć skradzionych samochodów.

Wśród zatrzymanych jest Jarosław M. Pojawiły się informacje, iż jest on nieformalnym przywódcą chuligańskiej grupy kibiców gdańskiej Lechii. - Nie jest to przedmiotem naszego postępowania, ale faktycznie, to osoba powiązana ze środowiskiem kibiców Lechii Gdańsk - mówi Roman Witkowski, wiceszef Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.

Zatrzymane osoby usłyszały już zarzuty. Dotyczą one nie tylko kradzieży, ale też paserstwa, fałszowania dokumentów i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Najpoważniejsze z nich zagrożone są karą do 10 lat więzienia.
piw

Opinie (233) ponad 20 zablokowanych

  • Lechia

    zamknąć stadin

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane