W wyniku akcji Centralnego Biura Śledczego wyłączono z ruchu odcinek al. Havla w Gdańsku. Policja nie zdradza, kogo antyterroryści chcieli zatrzymać, świadkowie mówią jednak o policjantach z długą bronią i zatrzymanym aucie z wybitą szybą.
. - Z ruchu wyłączono kawałek ulicy, stał tam samochód osobowy z wybitą szybą oraz policjanci trzymający długą broń - relacjonuje pan Paweł, świadek zdarzenia i czytelnik.
2013-02-04 15:56
"-Ty, potrzymaj mi strzelbę. -Sam se potrzymaj."
2013-02-04 16:17
byłem na miejscu widziałem to nie była strzelba ;(
2013-02-04 16:18
von thusk
2013-02-04 16:44
szczegółów dlatego jest skuteczne.
Jednak przypomina to trochę bandycką akcję, zwłaszcza, że zdarzają im się bandyckie pomyłki...
np.
ak udało się nam ustalić, zamiast groźnych gangsterów funkcjonariusze policji zatrzymali dwóch lubelskich detektywów z Centralnej Agencji Detektywistycznej! Wczoraj dotarliśmy do jednego z nich. - Rzeczywiście taka sytuacja miała miejsce - potwierdza nasz rozmówca. - Ta pomyłka policjantów jest dla mnie wyjątkowo żenująca. Zakuli mnie w kajdanki, rzucili na ziemię jak bandytę i przystawiali mi z tyłu karabin. A co by było, gdyby był ze mną ktoś z rodziny?
lub tu
kontakt24.tvn.pl/artykul,nocna-strzelanina-w-leborku-pomylka-cbs-mogla-kosztowac-zycie-wwwinfo4pl,54085.html
albo tu
dziennikbaltycki.pl/artykul/421918,gdansk-cbs-sie-tlumaczy-w-sprawie-zatrzymania-studentow,3,id,t,sa.html
- Ci młodzi ludzie byli w szoku. Nie chcieli zgłaszać uwag podczas przesłuchania, bo obawiali się, że może im to się "odbić czkawką" i postawić ich w niekorzystnej sytuacji - podkreśla mec. Krzysztof Koziarski.
Maciej, który miał doznać obrażeń od paralizatora, określa wyjaśnienia policji mianem "absurdu": - Jaki opór?! Jaka ucieczka?! Tuż po wtargnięciu grupy szturmowej wszystkich powalono na ziemię i skuto kajdankami. Mając kajdanki na rękach nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby uciekać - mówi wyraźnie zbulwersowany i podkreśla, że do złożonego zażalenia dołączył płytę ze zdjęciami obrażeń i listę świadków, którzy mogą potwierdzić jego twierdzenia.
- Nie chcę zastępować prokuratora w jego prerogatywach, ale gdyby dowody na postawione zarzuty były mocne, to prokuratura z pewnością zastosowałaby środki zapobiegawcze, a nawet wystąpiła do sądu o tymczasowy areszt, czego nie uczyniła - mówi mec. Koziarski. - Jestem przekonany, że doszło do pomyłki.
2013-02-04 16:54
Nie zrobili krzywdy ani sobie, ani nikomu z postronnych!
2013-02-04 17:12
2013-02-04 17:41
zatrzymali Daniela Z ??
2013-02-04 17:50
2013-02-04 20:17
jak duch? wczoraj widzialem Daniela Z. siedzial na kawie z witalijem z rozi w carrefourze na morenie
2013-02-04 20:41
Yhy widziałeś może jego 16 letniego synalka :)
2013-02-04 23:49
hahaha witalij to mógł po bułki do sklepu zacharowi latać co najwyżej
2013-02-04 17:42
2013-02-04 17:57
Bo przecież prezesa Port Service by tak nie zatrzymali...
2013-02-04 18:03
może CBŚ aresztowało tych sk..li z MTM i ich wspólników z Urzędu Miejskiego, za zgode na wyrąb ostatniego kawałka lasu jaki pozostał w okolicy gdańska południe!! (lasek przy łódzkiej). Dali sie przekupic wieżą widokową i drewnianymi huśtawkami!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
