- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Caritas poszukuje fryzjerów dla ubogich rodzin wielodzietnych
Skoro udało się pomóc bezdomnym, to spróbujmy też pomóc członkom rodzin wielodzietnych - pomyślano w Caritas Archidiecezji Gdańskiej i w sopockim lokalu organizacji postanowiono strzyc także członków ubogich rodzin wielodzietnych. Ponieważ jednak dotychczasowi fryzjerzy nie wyrabiają się z pracą, potrzebni są kolejni fryzjerscy wolontariusze. Choćby na jeden dzień w miesiącu.
Choć wszyscy fryzjerzy strzygący w salonie są profesjonalistami, swoje usługi wykonują za darmo, w ramach wolontariatu.
Czytaj także: Fryzjerki-wolontariuszki strzygą bezdomnych
Kilka miesięcy od otwarcia salonu można stwierdzić, że inicjatywa okazała się sukcesem. Z salonu, w którym na zmianę pracuje kilku fryzjerów i fryzjerek, korzysta ok. 100 osób miesięcznie. Nie mogą się nacieszyć, że wolontariusze pomagają im odzyskać godny wygląd.
Ubodzy i bezdomni mogą korzystać z usług salonu trzy razy w tygodniu, tj. w poniedziałki, wtorki i piątki, co w zupełności zaspokaja zapotrzebowanie na strzyżenie obecnych usługobiorców. Władze Caritas Archidiecezji Gdańskiej postanowiły jednak rozszerzyć działalność o kolejną grupę, czyli ubogie rodziny wielodzietne.
- Ks. dyrektor Janusz Steć chciał, aby możliwości salonu zostały w całości wykorzystane. Trzy razy w tygodniu dla bezdomnych w zupełności wystarczy, a przecież można też pomóc innym potrzebującym. Stąd pomysł, aby strzyc też ubogie rodziny wielodzietne. Chcemy po prostu czynić więcej dobra, tyle, ile tylko możliwe - wyjaśnia Paweł Barczykowski, kierownik jadłodajni działającej obok salonu.
W związku z tym Caritas Archidiecezji Gdańskiej prosi fryzjerów o włączenie się w pomoc potrzebującym. Grafik funkcjonowania salonu jest elastyczny, a terminy i częstotliwość dyżurów jest ustalana indywidualnie. Wystarczy zadeklarować chęć choćby jednego dyżuru (3-4 godziny) w miesiącu. W celu zgłoszenia chęci posługi w salonie należy zadzwonić pod nr telefonu: 58 555 78 78 lub skontaktować się drogą e-mailową pod adresem: gdansk@caritas.pl.
- Chcemy mieć pewność, że rodzina jest naprawdę potrzebująca i zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zostaną wydane np. na jedzenie czy lekarstwa, a nie na alkohol. To wszystko. Szanujemy prywatność potrzebujących i nie wymagamy od nich żadnego opisywania nam swoich problemów. Nie wprowadzamy również żadnej rejonizacji, mogą do nas przyjeżdżać również rodziny spoza Trójmiasta - dodaje Barczykowski.
Wszystkie rodziny, który zamierzają skorzystać z usług salonu, są proszone o kontakt telefoniczny z Pawłem Barczykowskim pod nr telefonu 664 738 266 lub o zgłoszenie się bezpośrednio w siedzibie Caritas Archidiecezji Gdańskiej przy ul. Niepodległości 778 w Sopocie.
Zobacz nasz film nakręcony wkrótce po otwarciu salonu
Miejsca
Opinie (94) ponad 20 zablokowanych
-
2015-10-06 23:05
A co z hasłem "nie dawać ryby, ale wędkę"?
Przecież taki ubogi może odpracować te 16 zł za fryzjera np. sprzątając ulicę, kościół czy inny caritas. A tak dostaje za darmo.
Poza tym w Polsce nie ma ludzi ubogich, tylko są tacy którym się nie chce starać.- 6 2
-
2015-10-07 14:12
Tak
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.