• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cegła z Bazyliki Mariackiej spadła na samochód

Marzena Klimowicz
7 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Cegła z Bazyliki Mariackiej w Gdańsku obluzowała się z profilowanego zwieńczenia okna i runęła prosto na zaparkowany pod kościołem samochód. Cegła z Bazyliki Mariackiej w Gdańsku obluzowała się z profilowanego zwieńczenia okna i runęła prosto na zaparkowany pod kościołem samochód.

Na zaparkowany pod Bazyliką Mariacką samochód spadła cegła, która obluzowała się z elewacji. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć auto straciło reflektor. W sobotę z rana ekipa alpinistów sprawdzi mury kościoła i usunie obluzowane fragmenty.



Alpiniści zakładający siatkę ochronną na koronę wieńczącą mury Bazyliki. Alpiniści zakładający siatkę ochronną na koronę wieńczącą mury Bazyliki.
Półkilogramowa cegła obluzowała się z profilowanego zwieńczenia okna od strony ul. Szewskiej. Spadła z 28 metrów i uderzyła w maskę zaparkowanego pod bazyliką fiata cinquecento.

- Nie zauważyłbym wgniecenia maski i uszkodzonego reflektora, gdyby nie wciśnięta za wycieraczkę kartka od osoby, która widziała całe zdarzenie - mówi pan Krzysztof Przestrzelski, handlujący na Jarmarku Dominikańskim i właściciel auta, w które uderzyła cegła. - To stary samochód, więc koszt wyklepania maski i wymiana reflektora nie będą na szczęście wysokie.

- Widziałam jak coś leci z bazyliki wprost na samochód. Z początku myślałam, że mi się przewidziało, ale podeszłam do fiata i rzeczywiście była to cegła - mówi pani Anna Bąk, ekspedientka w pobliskim sklepie z biżuterią.

W ostatnich czterech latach tylko raz obluzowała się cegła i w podobny sposób uszkodziła auto. Po tamtym wydarzeniu na koronie murów, z której odpadła cegła, założono siatkę zabezpieczającą
- W 2005 r. pękł żeliwny fragment jednego z 20-metrowych okien. Spadając wbił się w stojącą wewnątrz bazyliki ławkę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po tym wydarzeniu w ciągu trzech lat wszystkie ogromne okna transeptu i prezbiterium zostały wyremontowane - mówi Tomasz Korzeniowski, konserwator Bazyliki Mariackiej.

Od kilku miesięcy na frontowej fasadzie bazyliki prowadzone są gruntowne prace renowacyjne. - Staramy się za wszelką cenę nie dopuszczać do takich sytuacji jak ta. Jednak nie da się przewidzieć wypadków losowych. W sobotę z samego rana ekipa alpinistów sprawdzi tę część bazyliki, z której spadła cegła i usunie luźny fragment muru. W ciągu kilku dni w tym miejscu zostanie założona siatka ochronna - zapowiada Tomasz Korzeniowski. - To wydarzenie uświadamia jak potrzebny jest gruntowny remont bazyliki - dodaje.

Ostatni raz zewnętrzna część Bazyliki przeszła renowację w... 1928 r., ale były to jedynie wybiórcze prace. Dopiero teraz przeprowadzana jest gruntowna renowacja.

W związku z pracami zabezpieczającymi w ciągu kilku najbliższych dni ruch i parkowanie na ul. Szewskiej zostaną ograniczone.

Miejsca

Opinie (140) ponad 20 zablokowanych

  • zdjęcie kryje coś więcej.. (2)

    czy autorka nie zauważyła czy może nie chciała zauważyć?...tego już prawdopodobnie się nie dowiemy. Mianowicie widać że wszystkie słupki są poruszone. Nie trzeba być Sherlockiem aby zauważyć że takie uszkodzenie mogło powstać tylko i wyłącznie podczas parkowania, dodajmy, złego parkowania....pośpiech może brak umiejętności...co jest tego przyczyną? Za dużo pytań, za mało odp. Kto rozwiąże zagadkę? ...może Monk ?

    • 9 2

    • (1)

      czy to znaczy, że cegła spadła wskutek poruszenia słupka?

      • 3 1

      • nie można tego wykluczyć

        • 0 1

  • Alpiniści to są w Alpach!! (10)

    Znów portal pisze bzdury.
    Alpiniści to są w Alpach, a ludzie pracujący na wysokości z wykorzystaniem technik wywodzących się z alpinizmu lub speleologi to technicy dostępu linowego.
    A Pan na zdjęciu z dostępem linowym ma tyle wspólnego co nic.. sportowa uprząż nie spełniająca norm PN-EN, brak dwóch sznurów etc. Amatorzy wynocha!!

    • 21 4

    • Tym powinien zająć się PROKURATOR !!! (1)

      • 6 2

      • oraz BOR

        • 5 0

    • a wg mnie to zakład

      kolo chciał udowodnić kumplom że wejdzie po rynnie na dach i na finiszu spanikował, prawdopodobnie z powodu zbyt szerokiego rozkroku. A na zdjęciu widzimy jego ewakuację.

      • 3 0

    • Normy PN-EN (2)

      Taaa... na batoniki, mleko i oscypka też masz normy PN-EN.
      Daj już spokój z tym socjalizmem kontrolnym.

      • 4 2

      • Normy PN-EN (1)

        Jak komuś bliskiemu z Twojej rodziny się coś stanie bo zje coś co nie spełnia normy, np. chińskie płatki z melaniną to też powiesz "daj już spokój" ?
        Normy są po to by je przestrzegać, a jak ktoś używa sprzętu sportowego to świadczy jedynie o jego ignoranckim i nieodpowiedzialnym a zarazem mało profesjonalnym podejściu do sprawy.
        Ten sprzęt ma chronić przede wszystkim jego życie, więc powinien o to zadbać.

        • 3 3

        • Oj techniku

          W czasach PRL pewnie byś był w SB...

          • 1 0

    • To jeszcze mało wiesz kto wykonuje takie prace.... (1)

      Kiedyś do prac ociepleniowych, czy malowania blokowisk wynajmowani byli niemal wyłącznie ludzie z uprawnieniami alpinistycznymi......prace były bardzo dobrze płatne....niewykluczone, że teraz też tak jest. Jeżeli ktoś ma uprawnienia alpinistyczne i odpowiedni staż wie o czym pisze.

      • 3 2

      • To widocznie mało nie wiem :)

        "Prace alpinistyczne" to jest nazwa potoczna, poprawnie nazywa się to techniki dostępu linowego.
        Nie ma czegoś takiego jak "uprawnienia alpinistyczne" wg. Polskiego prawa bo:
        - nie ma takiego zawodu jak "alpinista"
        - do prac na wysokości jedyne czego potrzebujesz to badania lekarskie stwierdzające możliwość pracy na wysokości powyżej 3 metrów
        - wszystkie kwity jakie wystawiają instruktorzy PZA mówiące o kursie "alpinistycznym" to sobie można w d**e wsadzić - taką mają ważność prawną.

        Odnośnie jeszcze kursów, są DOBROWOLNE branżowe stowarzyszenia uczące technik dostępu linowego takie jak: IRATA, SPRAT, FISAT itd. które są honorowane na świecie. Niestety, jesteśmy tutaj ostro w plecy jeśli chodzi o systemy bezpiecznej pracy na wysokości, bo przecież u nas są "alpiniści".
        A odnośnie stawek.. owszem, pieniądze nie są złe, ale właśnie "alpiniści" na sportówkach psują nam rynek i możesz wierzyć, mam staż i wiem o czym pisze.

        pzdr

        • 1 1

    • Popieram Technika

      Sam mam uprawnienia do pracy na wysokości bez ograniczeń + szkolenie Assecuro(I stopień). Czasem pracuję na wysokości(wieże telekomunikacyjne, kominy itp..)Ale to, co zostało sfotografowane zakrawa na skandal: gość ma zwykłą uprząż. Gdyby odpadł - mogłoby mu złamać kręgosłup (brak szelek).

      • 3 0

    • Samobojca i kropka

      Ten facet chyba nie wie co tam robi chyba ma pełne portki,po za tym teren nie zabezpieczony ,i sznurek w spoinie, boże nigdy takiego partnera w pracy u góry,

      • 2 0

  • Sprytne posunięcie.

    I jest pretekst, żeby z naszych podatków pilnie dofinansować remont zacnej świątyni jedynego słusznego wyznania rzymsko-katolickiego.

    • 6 9

  • cegłami rzucają czarnokzięzniki, aby ich sponsorowano

    xxx

    • 5 4

  • po prostu straszne (1)

    spadła cegła - niesamowite, następnym razem proponuje napisać artykuł jak spadnie deszcz.

    • 7 5

    • tylko chyba db ze o tym napisali, bo wole zeby mi deszcz spadł na głowe niż cegła gdy przechadzam sie po gdansku...a teraz to naprawde duzo ludzi tam chodzi... chyba trzeba wyposazyc sie w kask

      • 1 2

  • oto nius na dzisiejszy dzień..

    no naprawdę aż się podnieciłem tą wiadomością.

    • 2 1

  • Duchy Gdańska przypominają o sobie

    Jeśli doszło już do użycia kar przedmiotowych, to ich gniew za zbezczeszczenie, zdeptanie i pogardzenie pięknego święta, jakim był niegdyś Jarmark Dominikański, musi być wielki!

    Nie bez przyczyny cegła spadła na auto jednego z "wystawców" - zapewne producenta pościeli albo kapci.

    • 8 1

  • Jakie jeszcze nieszczęścia muszą spaść na naszą Umęczoną i Rozkradaną Ojczyznę, aby Polactwo (3)

    przestało popierać Premiera Donalda i jego kompanów z boiska ?

    • 6 5

    • Antoni batoni chciał ukraść księżyc a cegła mu wypadła (2)

      i teraz farmazoni. premier Donald ideałem nie jest ale ma zdecydowanie więcej zalet niż jego poprzednik. A co najważniejsze nie miał nic wspólnego za spadającą cegłą. Ale by to zrozumieć to należy zaprzestać słuchać radia (wiadomo jakiego) i braci anusiaków (vel odmiana ptaków)

      • 1 3

      • Antoni dupku nad dupkami (1)

        czemu jestes tak ciemny niczym tabaka w rogu?
        chrystus cie juz dawno opuscil

        • 0 3

        • wyzwiska i puste słownictwo

          to typowe dla takich jak "ty"

          • 0 0

  • Bazylika NMP

    starty rzeczywiście niewielkie, ale najważniejsze!, zakazałbym w ogóle!
    parkowania tuż przy Bazylice, szczególnie! w okresie remontu.
    Po remoncie, ewentualnie prawo dla właścicieli pobliskiej galerii i gości bazyliki.
    Bazylki jest wiekowa, nadszarpnął ją "znak czasu", i nie zdziwi mnie,
    jak oderwie się kolejna cegła, i poleci na dół, tym razem na maskę limuzyny jakiegoś.. purpurata..

    • 9 0

  • Korzeniowski znowu rzuca

    Znowu Korzeniowski próbuje ściągnąć kasę i rzuca w samochody. Dobry moment wybrał - jarmark, za miesiąc wizyta vipów... tylko czemu w swój samochód nie rzucił? albo sam nie skoczył?

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane