• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Celnicy pomagają potrzebującym

(aria)
19 lipca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
aktualizacja: godz. 10:33 (19 lipca 2007)
Zatrzymane przez celników podróbki towarów znanych marek trafią do potrzebujących.

- Odnotowujemy coraz większą liczbę naruszeń praw własności intelektualnej - mówi Jolanta Twardowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Gdyni. - Do połowy lipca zatrzymaliśmy w Gdyni ponad 215 tys. sztuk pirackich towarów o szacunkowej wartości ponad 2,3 mn zł.

Przez cały ub.r. Służba Celna zatrzymała 2,6 mln podróbek.

W terminalu kontenerowym w Gdyni zatrzymano w tym tygodniu podejrzany kontener. Okazało się, że wewnątrz znajduje się ponad 2,7 tys. kartonów zawierających ponad 30 tys. dezodorantów. Kosmetyki sygnowane były marką Adidas, ale w rzeczywistości były podrabiane. Odbiorcą towaru pochodzącego z Argentyny miała być firma z Lublina.

Przekazywanie zarekwirowanych podróbek potrzebującym to:

Zatrzymane przez celników podróbki towarów znanych marek nie są niszczone. Po zapadnięciu prawomocnego wyroku sądu, trafiają do instytucji pomocy społecznej. Izba Celna rozpoczęła właśnie przekazywanie niemal 7,5 tys. kurtek o szacunkowej wartości ponad 445 tys. zł na rzecz 26 różnych instytucji: ośrodków pomocy społecznej i fundacji i stowarzyszeń dobroczynnych.
(aria)

Opinie (19) 2 zablokowane

  • Mój znajomy

    podopieczny DPS dostał już kilkukrotnie takie kosmetyki. Ubrania też.Dobrze, że się nie marnuje.Wierzcie, że są ludzie naprawdę potrzebujący. Np. chorzy i jednocześnie samotni.Nie dałbym natomiast pijącej biedocie.

    • 0 0

  • Już złożyłem doniesienie do prokuratury, bo to jest niezgodne z prawem. Pozdrowienia!

    • 0 0

  • i bardzo dobrze

    tylko boje sie że znowu wyniknie z tego jakaś afera z propagowaniem homoseksualizmu

    • 0 0

  • wkoncu cos sie ruszyło.zawsze celnicy mowili ze koszty uswuania metek sa zbyt zdrogie i sie nie kalkuluje.fajnie ze komus pomagaja.

    • 0 0

  • coś się zmieniło ?

    Jeszcze niedawno czytałem że nie można nic przekazywać ponieważ nie godzą się na to producenci oryginalnych rzeczy, uzasadniając tym że promuje się w ten sposób kradzież tzn fałszywki, prawo się zmieniło czy może firmy zmieniły zdanie ? Tego nie wiem, ale jeżeli tak to bardzo pozytywnie

    • 0 0

  • Yes, Yes.

    Nawet yes yes szybko wycofał się z tego zespołu ciekawych ludków.Niechybnie przyjdzie czas rozliczeń. Należy postąpic bez mściwości ale z całą konsekwencją i wszystkich politycznych lizusów rozliczyć dokładnie i bez litości. Puszkę tego typu zachowań politycznych otwarto w IV RP. Nie wolno wzorować się na zachowaniach obecnej władzy. Rozliczyć te wszystkie bezpodstawne oskarżenia, przymusowe zamiany na stanowiskach w spółkach skarbu państwa na "lepszych" menedżerów, wyroki sądowe według oczekiwań władzy, Afganistan, tarczę, autostrady, gazoport itp. Szczególnie lokalnie należy przyjrzeć się panu Jackowi Kurskiemu za rolę szarej eminencji na Wybrzeżu i działalność szkodliwą dla gospodarki pod płaszczem polityki.

    • 0 0

  • ale teletubisie to przeciez geje...

    • 0 0

  • Do CIN

    Faktycznie masz racje, firmy rzadko zgadzają się na przekazanie zatrzymanego towaru, ale w momencie gdy można usunąć znaki firmowe to wtedy takie rzeczy można przekazać fundacją, domom opieki, domo dziecka itp. I jak tylko można to to robimy.

    • 0 0

  • Koks

    ja od 3 lat szmugluje koks z Kolumbi i jakos niegdy nic nie znalezli w kontenerach ;)

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane