• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Celnicy skonfiskowali toksyczne lalki

Rafał Borowski
1 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Tak wyglądają skonfiskowane zabawki. Tak wyglądają skonfiskowane zabawki.

Zostały wyprodukowane w Chinach i zawierały silnie toksyczny związek chemiczny. Mowa o ponad 700 zestawach lalek, które zostały sprowadzone do Gdańska przez zarejestrowaną na Cyprze spółkę. Wszystkie niebezpieczne zabawki zostały skonfiskowane przez celników. Niebawem zostaną komisyjnie zniszczone poprzez spalenie w piecu.



Zwracasz uwagę na atesty przedmiotów, które kupujesz?

We wrześniu tego roku, spółka z siedzibą na Cyprze zgłosiła się do oddziału Urzędu Celnego przy ul. Opłotki 1 w Gdańsku. Zawnioskowała o dopuszczenie do obrotu 720 zestawów lalek i akcesoriów, które zostały zaimportowane nad Motławę z Chińskiej Republiki Ludowej.

Zgodnie z procedurą celnicy skierowali się po opinię do Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej. Jej przedmiotem było określenie, czy towar spełnia zasadnicze wymagania dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa potencjalnych użytkowników. Wyniki ekspertyzy okazały się miażdżące.

- Wyniki przeprowadzonych badań otrzymane w drugiej połowie listopada wykazały, iż laleczki nie tylko nie spełniają norm, ale wręcz stwarzają poważne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa użytkowników. W główkach części lalek wykryto substancję chemiczną FTALAN-BIS (2-etyloheksynu), której dopuszczalne normy przekroczono prawie 300-krotnie. Wskazany związek chemiczny jest palny i toksyczny. Może upośledzać płodność, a także szkodliwie działać na dziecko w łonie matki - informuje Tomasz Słaboszowski, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Celnicy tłumaczą, że analiza wartości towaru zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym ujawnia niewątpliwą oszczędność sprowadzania tego typu przedmiotów z Chin. Za 720 zatrzymanych przez Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Gdyni zestawów firma z Cypru zapłaciła bowiem... jedynie 340 zł. Na szczęście, zamiast w ręce dzieci, szkodliwe zabawki trafią do pieca.

Opinie (146) 8 zablokowanych

  • W pracy tez sie trafiaja "toksyczne lalki"i celnicy nie reaguja

    • 0 0

  • Nie trzeba importować toksycznych lalek z Chin , w Polsce na ulicach jest ich pod dostatkiem .

    • 0 0

  • Toksyvzne lalki (1)

    A dlaczego nie odeslac z powrotem do Chin?tylko u nas srodowisko zanieczyszczac?

    • 2 0

    • Port Service nie takie rzeczy ekologicznie utylizowal

      • 0 0

  • Sklep

    A ciekawe do jakich sklepow mialy one trafic??????

    • 1 0

  • Green

    Nie wystarczy odesłać towar do nadawcy? Niech tam sobie psują powietrze.

    • 3 0

  • Czy panowie mogliby skonfiskowac rowniez toksycznych rodzicow, partnerow/partnerki? (1)

    • 1 2

    • Masz rodziców?

      • 0 0

  • bardziej toksyczne jest powietrze którym oddychamy (2)

    nie wiem czy wy wiecie ale nawet nagrobki (materiał) jest z Chin
    najwyraźniej komuś przeszkadzał łatwy interes a nie toksyczność, taka prawda

    • 0 1

    • Idź spać, jutro robota czeka od świtu (1)

      • 0 1

      • chyba ciebie

        ja pracuję kiedy mam wenę i ochotę, jestem na swoim, więc nie martw się ;)

        • 0 0

  • (1)

    340 zł za 720 zestawów ? Podejrzewam przekręt z ceną żeby zapłacić mniejsze cło. A następnym razem oclą w Hamburgu. Niemieckie służby jak wiedzą że to do Polski to biorą forsę i niczego nie sprawdzają. A wewnątrz unii to już poruszamy się bez kontroli.

    • 0 1

    • i to zabolało dobrą zmianę

      że nie polskie kupione i że cła nie ma....
      99% produktów pochodzi z Chin, jak nie cały towar to półfabrykanty, potem tylko europejska metka doszyta lub naklekona ;)

      • 0 0

  • Ciekawe co dalej

    Ciekawe czy pojda za ciosem i sprawdza doglebnie ta firme,bo tak powinni zrobic.Ta firma napewno rozprowadza inne toksyczne rzeczy

    • 0 0

  • za palenie w piecu taką lalą

    można zarobić niezły mandacik od SM

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane