• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cenne obrazy zniknęły z Ratusza

js
9 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:30 (9 kwietnia 2008)
Jeden z obrazów niderlandzkiego mistrza przedstawiający "wolność". Do końca roku będzie go można oglądać w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Jeden z obrazów niderlandzkiego mistrza przedstawiający "wolność". Do końca roku będzie go można oglądać w Muzeum Narodowym w Gdańsku.

Siedem obrazów niderlandzkiego mistrza pędzla Hansa Vredemana de Vries zdjęto we wtorek po raz pierwszy od prawie 40 lat ze ścian Sali Wielkiej Rady (Czerwonej) gdańskiego Ratusza Głównego. Oprócz tego znikną okalające mury tkaniny. Powód: konserwacja znajdujących się na ścianach - pochodzących z XIV wieku fresków.



Płótna niderlandzkiego artysty przewieziono do gdańskiego Muzeum Narodowego, gdzie będzie można oglądać je z bliska. W tym roku na swoje miejsce już nie wrócą.

- Tak naprawdę nie wiemy, ile rekonstrukcja fresków potrwa. Wiemy, że one są, ale nie wiemy w jakim są stanie. Dlatego w tym momencie ciężko jest nawet oszacować koszt przedsięwzięcia - mówi Kierownik Działu Edukacji, Promocji i PR-u Muzeum Historycznego Miasta Gdańska Monika Kryger.

Gotyckie malowidła zdobiące ściany Sali Czerwonej będzie można zobaczyć osobiście. Podczas rekonstrukcji sala zostanie otwarta dla zwiedzających. Po zakończeniu robót dyrekcja Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, która opiekuje się Wielką Salą Rady zdecyduje o jej wyglądzie.

- Nie ma jeszcze decyzji jak będziemy freski pokazywać. To zależy od wielu czynników, m.in od wyboru techniki rekonstrukcji. Pomysłów jest wiele, ale w tym momencie za wcześnie jest mówić o którymś z nich. - dodaje Monika Kryger.

Wielka Sala Rady powstała w latach 1379-82 podczas rozbudowy Ratusza Głównego. Wówczas to ściany pomieszczenia ozdobiono gotyckimi malowidłami. Do końca XVI wieku w pomieszczeniu odbywały się posiedzenia sądowe.

W końcu XVI wieku zdecydowano się zmienić przeznaczenie i wygląd wnętrza. Pomieszczenie miało stać się salą obrad Rady Miasta. Ogłoszono wówczas konkurs na nowy wystrój wnętrza, który wygrał Hans Vredeman de Vries. W ciągu trzech lat wspólnie z synem Paulem na płótnie stworzył sześć obrazów przestawiających cnoty (Sprawiedliwości, Mądrości, Pobożności, Zgody, Wolności, Stałości) oraz jedno przedstawiające Sąd Ostateczny.

Ojciec i syn zakończyli prace w 1595 roku. Obrazy zawisły wysoko pod stropami sali, a pozostałe fragmenty murów przykryto tkaniną. W ten sposób zasłonięto niemal zupełnie gotyckie malowidła.

W 1945 roku Ratusz Głównego Miasta został zniszczony - padła część stropów, szczęśliwie mury dolnych pomieszczeń, w tym Wielkiej Sali Rady, ocalały. Odbudowę ratusza zakończono w 1970 roku. W jej trakcie Wielkiej Sali Rady przywrócono wygląd zbliżony do tego z końca XVI wieku.
js

Opinie (17) 4 zablokowane

  • (1)

    A juz myslalem, ze zawedrowaly na sopocki monciak...

    • 0 0

    • A chciałem być pierwszy... :(

      Dobrze, że nam autobusu 194 nie ukradli bo bym nie miał co robić a tak to jeżdże w tą i w tamtą :D

      • 0 0

  • mam nadzieję, że obrazy wrócą do Ratusza Głównomiejskiego (1)

    z jednej strony to dobrze, że odkrywa się freski, ale z drugiej jednak wielka szkoda z punktu widzenia wycieczek. Zwiedzanie Ratusza Głównomiejskiego i Sali Czerwonej jest jednym z głównych programów wielu wycieczek, a brak obrazów niewątpliwie zmniejszy wrażenia.

    • 0 0

    • A było

      w piśmie:
      "zaprawde wam powiadam iż obrazy wrócą niczym 194 wraca na pogórze"

      • 0 0

  • Wolności (1)

    nie w cudzysłowie i nie z małej litery. Jest to alegoria... Freski można zdjąć i eksponować w sali lub przenieść na inną powierzchnię.

    • 0 0

    • Misiek294 to kłamca! Ja jestem Misiek194!

      nie czytajcie miśka394 i 294 bo to podróbki!! Oni są trollami!

      • 0 0

  • zniknęły!!!!

    Tytuł tego artykułu ....bez sensu(delikatnie pisząc)

    • 0 0

  • oho...

    zaczynaja sie podchwytliwe dwuznaczne naglowki majace na celu klikanie i szukanie sensacji przez czytelnika. Popelniacie blad redakcjo, przez takie dwuznaczne tytuly powiedzialem adios onetowi wp, interii i o2...zaoczczedzilem czas i nie czytam jakies papki, tylko czytam trojmiasto.pl, ale jak tak dalej bedziecie robic to chyba poszukam kolejnego portalu tylko cholero coraz mniej juz ich....

    • 0 0

  • a wroca do ratusza...

    ...za nastepne 40 lat... dobrze ze nie do Warszawki bo by nigdy nie wrocily:P

    Muzeum Narodowe smierdzi...

    • 0 0

  • Wrócą!

    Muszą! Autobusy też wracają!

    • 0 0

  • ratusz - beznadzieja

    muzuem narodowe - jeszcze gorzej. Nie mamy ciekawych muzeów, niestety.

    • 0 0

  • Holandia (1)

    Obrazy Hieronima Boscha są bardzo ekspresyjne i zapraszają do zastanowienia się nad sensem życia. Inni holenderscy malarze niewiele od niego odstają.

    Dawni Holendrzy mieli najwidoczniej inną mentalność niż dzisiejsi. Nazwa Holandia przez wieki kojarzyła się z sumiennością i poważnym spojrzeniem na życie. Dzisiaj to jakby inny naród, tylko język pozostał ten sam.

    • 0 0

    • Bosch to Flamandy (katolicy), Holendrzy to protestanci, stąd może ta powaga

      • 0 0

  • he,he juz myslałem,że ja zap.....ili mieznani sprawcy...

    he,he a tu taki banał, zonk jak nic.... prima aprilis:)

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane