• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Centrum logistyczne nieopodal portu

Mikołaj Chrzan
10 lipca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Centrum logistyczne będzie wykorzystywane m.in. do obsługi nowootwartego terminalu kontenerowego w gdańskim porcie. Centrum logistyczne będzie wykorzystywane m.in. do obsługi nowootwartego terminalu kontenerowego w gdańskim porcie.
Obok terminalu kontenerowego w gdańskim porcie, powstanie centrum logistyczne o rozmiarach 190 boisk piłkarskich.

Porozumienie o utworzeniu Centrum Logistycznego podpisali: prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk Stanisław Cora i jego zastępca Marian Świtek.

Czym właściwie jest centrum logistyczne? To niezbędny element nowoczesnego portu, zwłaszcza takiego, który planuje wzrost przeładunków. W jego skład wchodzą magazyny, bocznice kolejowe, serwisy napraw kontenerów, stacje paliw i hotele. Wszystko po to, by zapewnić kompleksową obsługę towarów, które będą docierały do portu i z niego odpływały.

Centrum ma powstać na dzisiejszych nieużytkach w rejonie Portu Północnego: między właśnie otwartym przez firmę DCT Gdańsk Morskim Terminalem Kontenerowym a ul. Sucharskiego. Będzie miało do zagospodarowania aż 210 ha (w przybliżeniu tyle, ile zajęłoby 190 pełnowymiarowych boisk piłkarskich). Do spółki, która będzie zajmować się tworzeniem centrum, miasto wniesie 190 ha gruntów, pozostałe 20 - to tereny portu.

- Data utworzenia spółki nie została ustalona, ale umówiliśmy się, że powołamy ją niezwłocznie - mówi Marian Świtek.

Spółka zajmie się przygotowaniem koncepcji architektonicznej i biznesplanu. Potem, w otwartym konkursie, wybrana zostanie firma, która będzie w przyszłości operatorem całego projektu.

Obecnie terminal w Porcie Północnym może przeładować pół miliona kontenerów rocznie. - Tylko w tym miejscu, po rozbudowie, będzie możliwy przeładunek pięciokrotnie większej liczby kontenerów. Ale to nie wyczerpuje naszych ambicji, bo planujemy w najbliższych latach stworzenie warunków pod kolejne takie inwestycje - tak, by przeładowywać nawet pięć milionów kontenerów - mówi Świtek.
Gazeta WyborczaMikołaj Chrzan

Opinie (56) 3 zablokowane

  • Ten co nie lubi Adamowicza

    A ja chcę powiedzieć, że wcale nie jest źle jak ludzie narzekają. Wiśniewski mnie nie obchodzi. Nie zrozumiałeś mnie również. To że mamy zaniedbane dzielnice, to nie znaczy, że mnie to rajcuje. Zwracam uwagę jedynie, że w Polsce niestety alternatywą dla zaniedbanych dzielnic jest tylko beton, a nie czyste, zielone dzielnice. My Polacy kochamy beton i nienawidzimy zieleni w miastach o czym świadczą chociażby wypowiedzi internautów. Działki trzeba zabudować, bo są siedliskiem meneli - takie oto myślenie cechuje większość ludzi. A w gruncie rzeczy chodzi wyłącznie o grunty, a nie meneli. W bloku nie mieszkam.
    Dziwię się również, że nie lubisz Adamowicza. Wszak wszyskie władze przyklaskują dziś inwestorom i są na pasku deweloperów. A to, że jest ciut mniejszym lizusem biznesu niż np. prezydent Szczurek, ale tylko ciut, nie jest powodem, aby tacy ludzie jak Ty mieli jego krytykować.

    Pozdrawiam

    • 0 0

  • antypolityk

    w sprawie paska deweloperów zgadzam sie w 100 %.
    co sie da zamienia sie w deweloperkę.również w centrum Gdańska.
    tam trzeba by zrobić miejsca do odpoczynku , równiez dla turystów, parki, ławeczki, fontanny.
    miasto to nie sypialnia, tym bardziej że jak słyszymy rozwój rozrywkowy miasta przeszkadza juz mieszkajacym ludziom.
    po co więc wprowadzac ich jeszcze więcej?
    rozsądek i umiar .
    co do meneli w parkach i parczkach-od tego jest sm i policja.

    • 0 0

  • tracimy

    rocznie ok 6 mld euro z powodu braku A1 to jest wolumen srodkow,ktore dzieki braku autostrady skutecznie omijaja,
    porty, hotele uslugi, dzialania adamowicza w kregu
    miasta sa lepsze niz w wielu innych miastach, dla przykladu bialystok, gdzie do dzisiaj nie moga sie dogadac w sejmiku i przepadna im wydarte min gdanskowi pieniadze europejskie,
    niestety decyzje co do poprawy koniunktury w miescie tylko w ok 40% zaleza od wladzy miejskiej w pozostalych 60% od wladzy wykonawczo-ustawodawczej, ktora nie lubi gdanska, ale tez nie do konca lubi gdynie, co do przyrody to popieram, zrownowazony rozwoj jest ale nie po stronie deweloperow,
    kierujacych sie zyskiem dzieki koniunkturze, to
    teraz trzeba dbac o te unikatowe miejsca bo za 2 lata bedzie juz za pozno. no i jeszcze teror emerytow na glownym miescie skutecznie blokujacy jakakolwiek rozrywke, tym samym ograniczajacych powstawanie nowych miejsc pracy dla
    miejscowych i przyjezdnych.

    • 0 0

  • jana

    Ekspansja deweloperów jest wynikiem niekontrolowanego boomu budowlanego i ślepej pogoni za zyskiem, a także karykaturalnie i swoiście rozumianego wzrostu gospodarczego. Stąd też takie pomysły jak zabudowy w centrum Gdańska czy w parku im. Reagana w Gdańsku. W Gdyni zaś plomby w Orłowie dosłownie na granicy Rezerwatu Kępa Redłowska (ul. Huzarska).

    Menele w parkach i na działkach pracowniczych zawsze będą na rękę deweloperom. Może zresztą takie miejsca celowo doprowadzane są do ruiny?

    Pozdrawiam

    • 0 0

  • uwaga cytat

    "Data utworzenia spółki nie została ustalona, ale umówiliśmy się, że powołamy ją niezwłocznie"
    a teraz moja opinia: buahahahahaahahahahahahaha buahaha buabuabuaahahaha buahahaha buahahahhahaa

    • 0 0

  • Paweł nie jest takim idiota jak piszesz, bo patrząc na to co w Gdańsku miało byc zrobione od dobrych paru lat , a nie jest, nie napawa optymizmem.
    cały czas słowa słowa i słowa.
    i przekładnie terminów, i coraz to nowi właściciele, i coraz to nowe konkursy.
    czekamy.
    a czas sobie plynie powoli.
    wielka szkoda,

    • 0 0

  • halo hala

    w temacie artykułu to tylko przypomnę, że Paweł Adamowicz podpisał umowę z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk no i nic w tym nadzwyczajnego teoretycznie nie ma i być nie powinno
    tylko, tylko jakoś nikt się nie kwapi aby przypomnieć, że tenże Adamowicz jest w Radzie Nadzorczej właśnie Morskiego Portu Gdańsk, czyli podpisał umowę jakby sam z sobą
    Nie wiem jak to się ma do obowiązującego w PRLu bis prawa, toteż poddaję pod rozwagę tę szczegółę drobną prawnikom kompetentnym i prawym, jeśli na Wybrzeżu jeszcze są takowi.

    Ale ja tu głównie chciałem słówko w sprawie hali, co to budują z rozmachem, nie zwracając uwagi na szczegółę drobną, że biznes planu dla hali jak nie było tak nie ma. Tymczasem w telewizorze dzisiaj o halach mowa była, a to o Katowicach a to o Łodzi. W takiej Łodzi halę wznoszą i nawet w niej basen przewidzieli i takie różne inne instalacje. U nas basenu nie będzie, bo morze niby za blisko, ani n.p. postulowanego przeze mnie centrum thalassoterapia tyż, a szkoda bo może takie centrum mogłoby cały ten kompleks finansować. Ale gdzie tam, szwagier gangstera co ma wejście w magistracie i przełożenie na Aquapark nie dopuści to taki brewerii. Ręka rękę myje a noga nogę wspiera, ot i całe nasze Trójmiasto.
    W hali będą mistrzostwa świata, wprawdzie nie wiadomo jeszcze w jakiej dziedzinie, bo w siatę i w kosza to już sobie Katowice i Łódź zapewniły a Poznań poluje na następne. No ale od czego mamy Adamowicza, on jakieś mistrzostwa wymyśli. Proponuję puchar świata na najbardziej kretyńskie pomysły dla miasta średniej wielkości. Sukces mamy zapewniony.

    • 0 0

  • krótko - antypolityk, itp

    1 Oczywiście że ekologom blisko do talibanu. już wielokrotnie atakowali zakąłdy przemysłowe a USA nawet planowali zamachy na zarzady znienawidzonych przedsiębiorstw. Upodabnia ich do talibanu także fundamentalizm. Natura uber alles !!!
    2 czyżby deweloperzy zabudowywali dla samej budowy ? czy Polska ma mieć 100-200 mln ? Po co maja wszystko zabudowac ????
    3 Póki co parki na Przymorzu czy Brzeźnie istnieją - pożyjemy zobaczymy... A na ten czas powstaje nowy - na Zaspie :)
    4 A gdzie ma się sadzić ;lasy ? W centrach miast ? oczywiście ze sadzi się je na nieużytkach na przykład.
    5 PK (a własciwie ich pracownicy) same chcą sie włączyć do Lasów państwowych ! (to nie wina deweloperów ) Dlaczego ? Bo tam się więcej zarabia !!!

    • 0 0

  • gegroza

    "Oczywiście że ekologom blisko do talibanu. już wielokrotnie atakowali zakłady przemysłowe a USA nawet planowali zamachy na zarzady znienawidzonych przedsiębiorstw. Upodabnia ich do talibanu także fundamentalizm. Natura uber alles !!!"

    Nie wrzucaj do jednego worka popisowców z ludźmi ekologicznie myślącymi, a takich jest o wiele więcej. Nie słyszałem, aby planowali zamachy na zakłady przemysłowe w USA. Pewno znajdą się zdesperowane jednostki, jak wszędzie, ale ogromna większość ekologicznych kontestatorów co najwyżej blokuje. Na pewno na rękę środowiskom myślącym podobnie jak Ty, z całym szacunkiem, na rękę są wszelkie, choćby najmniejsze, choćby nieprawdziwe potknięcia i fałszywe oskarżenia pod adresem ekologów, aby ideę ekologii ośmieszyć, bo przecież ona nie przynosi zysków natychmiast. Oczywiście istnieje coś takiego jak pseudoekologia. Właśnie Ty jej hołdujesz i 99% konsumentów. Jest to ekologia marketingowo-medialna oparta na marketingowej modzie, w rzeczywistości mającej niewiele wspólnego z ekologią prawdziwą. Choć i taka postawa jest potrzebna, nawet hipokryzja typu Live Earth, bo jednak w jakimś stopniu wpływa na świadomośc społeczną. Należy pamiętać, że żyjemy w czasach popkultury i reklamy, więc jak dotrzeć do ludzi? Wypracowaniami naukowymi? Kto będzie słuchał tych nudów. Dlatego Live Earth był potrzebny. Co do talibanu jeszcze raz powtarzam. Nie jest to trafne porównanie. Jestem fanatycznym ekologiem z Twojego punktu widzenia, ale nie z pozycji prawdy obiektywnej. Ty i talibowie powinniście podać sobie ręce, ponieważ dla Ciebie ekolodzy to lewacy, oszołomy etc. etc, a dla talibanu ekolodzy są uosobieniem zachodniego nihilizmu. Więc się nie oszukujmy, nie lubicie ekologów oboje, ojciec dyrektor też do Was dołącza. Co do fundamentalizmu to uważam, że jesteśmy świadkami postępującej od lat 90-tych rewolucji konserwatywno-liberalnej na świecie i jak już ktoś jest fundamentalistą to również fundamentalistyczni liberałowie hołdujący zasadzie czystego rynku.

    "Czyżby deweloperzy zabudowywali dla samej budowy ?"

    Nie. Wyłącznie dla szybkiego zysku, bez zastanawiania się nad skutkami swoich działań w przyszłości. Ale to nie tylko iwna deweloperów, lecz władz, chciwych na pieniądze za cenę pozbycia się gruntów.

    "Czy Polska ma mieć 100-200 mln ?"

    Czego? Ludzi? Broń Boże. I tak jest nas za dużo. Ale nasze konserwatywne władze będą robić wszystko aby było nas tylu.

    >>Po co maja wszystko zabudowac ????

    • 0 0

  • gegroza cd..

    "Po co maja wszystko zabudowac ????"

    Po to bo terenów wolnych zaczyna brakować. Dlatego, że ludzi przybywa i każdy chce coraz wygodniej mieszkać i mieć wszystkiego coraz więcej. Ale powodem bezpośrednimk jest to, bo przynosi to natychmiastowy zysk.

    "Póki co parki na Przymorzu czy Brzeźnie istnieją - pożyjemy zobaczymy... A na ten czas powstaje nowy - na Zaspie :)"

    No właśnie pożyjemy, zobaczymy. Czytałeś zapewne artykuł nt. aquaprku, poczytaj o planach zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku na www.gdansk.pl. Poczytaj ofertę Polskiego Domu Aukcyjnego. Ujrzysz tam typowy przykład jak dawny lasek na terenie ośrodka wypoczynkowego zamieni się w centrum usługowo-mieszkalne, gastronomię, salon samochodowy czy coś w tam jeszcze. Choć może te wymienione przybytki są dla Ciebie terenami zielonymi.

    "A gdzie ma się sadzić ;lasy ? W centrach miast ?"

    To byłoby trudne. Chodzi o przedmieścia miast o wiejskim charakterze, a także enklawy łąk i pól w lasach trójmiejskich jak np. Polana Bernadowska, Kolibki, Dolina Radości, czy inne. W polskich miastach jest tego pełno.

    "Oczywiście ze sadzi się je na nieużytkach na przykład."

    Pod warunkiem, że nieużytki są własnością Lasów Państwowych. W przeciwnym razie nie ma szans. Wprost przeciwnie: lobby deweloperskie nie dopuści aby Kolibki i Bernadowo się ostały. Zbyt łakomy kąsek dla bogaczy „spragnionych natury”. W Polsce tego pełno.

    "PK (a własciwie ich pracownicy) same chcą sie włączyć do Lasów państwowych ! (to nie wina deweloperów ) Dlaczego ? Bo tam się więcej zarabia !!!"

    I tu sam sobie opowiedziałeś, "żeby się opłacało" właśnie, ale to, że wszyscy pracownicy chcą przejść do LP dla kasy nie jest takie oczywiste. Zdania są podzielone. Problem w tym, że Lasy można sprywatyzować. Jest to tylko kwestią czasu. Wtedy nie będzie już Parków Narodowych.
    Większość środków finasowych Parków Narodowych pochodzi ze źródeł pozabudżetowych, głównie gospodarstw pomocniczych. Rozumiem, że dla Ciebie fakt, iż Parki Narodowe jak sama nazwa wskazuje są dobrem ogólnonarodowym i dziedzictwem wielopoleniowym nic nie znaczy. Na tym polega właśnie kryzys ekologii. Dla Ciebie najważniejszy jest ZYSK. Należy zarabiać. Choć można zreformować strukturę PN tak, aby zarobki pracowników były większe bez naruszania statutowego charkteru PN. Świadczą o tym: list naukowców do premiera oraz opinia PROP przy MŚ. Ale dobrze wiemy, że nie zarobki pracowników PN są tu powodem. Kryzys ekologii. Dzięki takim jak Ty na razie przyroda z biznesem przegrywa. I proszę nie chrzań bzdur, że jesteś ekolgiczny, że z przyrodą jest lepiej. Wierz mi. Bardziej się ceni autentycznych adwersarzy, choćby byli radykalni, ale za to prawdziwi. Więc miej na tyle honoru, aby przyznać się, że g.. obchodzą Ciebie sprawy związane z przyrodą. Chyba, żeś naiwny w co nie wierzę.

    Pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane