- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (161 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (706 opinii)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (86 opinii)
- 4 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (57 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (49 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Centrum miasta, czy dzikie peryferia?
Gdy się spojrzy na kwartał ulic Bema, Powstańców Warszawskich, Zakopiańskiej i Kartuskiej w Gdańsku, trudno odgadnąć czy jest się w centrum miasta, czy na dalekich przedmieściach.
Ulica Generała Bema
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Auta rzeczywiście są problemem. Parkują wszędzie: wzdłuż jezdni, na chodniku, wjeżdżają coraz bardziej na teren znajdującego się tam parku. Wypisz wymaluj: centrum miasta, gdzie takie problemy to, niestety, chleb powszedni.
Ale tuż obok roztacza się widok niczym z zapomnianego przedmieścia, a nie z serca półmilionowej metropolii. Góra śmieci wysypująca się z przepełnionego śmietnika wygląda, jakby nie była sprzątana od kilku dni. Śmietniki na posortowane odpady stoją w nieładzie pomiędzy zwykłymi pojemnikami. Pierwszorzędna edukacja ekologiczna: ciekawe, czy ktoś, kto posortował śmieci, będzie miał odwagę wejść do tej stajni Augiasza.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (51) 5 zablokowanych
-
2009-03-19 16:07
!!!???? "między ulicą Kartuską a Zakopiańską znajduje się niczemu nie służący skwer."????!!!! (3)
SŁUŻY ESTETYCE TEGO MIASTA!!!! Jest akurat ładny i zadbany.
Czemu natomiast miasto przy swoim nowym budynku urządziło parking płatny na działce po rozpadniętym domu drewnianym? Na tym płatnym miejskim parkingu dla interesantów UM błoto po kostki a opłata 3 z za godz. Czemu szpital jeden, drugi i trzeci w okolicy nie utwardzi placyków w obrębie swoich terenów dla swoich pacjentów i odwiedzajacych. Czemu w obrębie sądu parking na Strzeleckiej mieści tylko 10% samochodów a reszta upycha się po wertepach - miejsca jest tam dosyć na zrobienie przynajmniej dwóch dodatkowych sporych parkingów. Czemu na przedłużeniu Powst. Warszawskich, pomiędzy szpitalami nie urzadzi się utwardzonych parkingów?- 11 0
-
2009-03-19 23:45
Pytanie powinno być inne (do pana Adamowicza zresztą ...) (1)
Dlaczego na ul. Strzeleckiej zbudowano biurowiec zamiast parkingu wielopoziomowego??? Choć taki był w planach ??? Nowe biura, które tam powstały generują dodatkowy ruch samochodów ( pracowników i petentów).
- 0 0
-
2009-03-20 08:21
bo urzędnicy nie muszą szukac parkingów.
- 0 0
-
2009-03-20 22:03
bo to polska a nie elegancja francja
- 0 1
-
2009-03-19 16:12
Po co komu był następny biurowiec ?
Po co komu ten biurowiec na rogu Nowych Ogrodów i Powstańców Warszawy ? To było idealne miejsce na piętrowy parking ,który służyłby petentom urzędu , szpitali i sądu .Szkoda ,że władze miasta nie myślą . Sprzedają teren i liczy się tylko kasa ,kasa ,kasa .
- 12 1
-
2009-03-19 17:59
Wzywajcie SM jak najczęściej, wysyłajcie listy (zachowujcie kopie) i proście o pisemne odpowiedzi. Potem interweniujcie u radnych i władz miasta w sprawie nieróbstwa SM. Od czego ta SM w końcu jest, a brak miejsca do zaparkowania nie jest żadnym usprawiedliwieniem.
- 4 2
-
2009-03-19 19:00
pogratulować
- 1 1
-
2009-03-19 19:02
pogratulować (1)
Wojciechu , gratuluje "ciasnego łba" .W Gdańsku ma być fajnie,a tworzenie wszędzie gdzie się da betonowej pustyni raczej temu nie służy.
- 5 4
-
2009-03-19 20:00
Pomyśl....
zanim coś napiszesz ! byłeś tam?zobacz jak samochody robią beton z miejsc gdzie powinno się wypoczywać,jeżeli pasuje ci wypoczynek wśród 50 samochodów to właśnie masz od tego ciasny ŁEB.
- 0 1
-
2009-03-19 20:09
myślę,że dzikie peryferia bardziej :)
- 1 0
-
2009-03-19 21:00
Przepis prawa
o ruchu drogowym określa jednoznacznie ile na chodniku należy się pieszemu.Chodnikiem jest część utwardzona a nie pobocze.Jeśli na chodniku nie ma 1,5m dla pieszego Straż Miejska łaski nie robi czy nawet policja,muszą interweniować w przypadku zgłoszenia.Jeśli odmówią interwencji wiedzą co ich czeka dlatego nie odmawiają a reagują.Z tego co wiem to reagują ale z jakimś tam opóźnieniem ale reagują.Nie można dopuścić do tego,że jakiś debilny leniwy kierowca parkuje na kaflach a pieszy chodzi poboczem po błocie.
- 2 0
-
2009-03-19 21:46
(1)
Efekt amatorskego planowania w naszym mieście. Śmietniki? Cóż, bliżej nam do Kairu czy Bombaju niż do miast w Europie. Jeszcze tylko brakuje krów i mułów na ulicach...
- 2 0
-
2009-03-20 11:59
:D
chyba "mołłów" :D
- 0 0
-
2009-03-19 21:59
Polakom nie wpada do głowy, ze smietnik też trzeba utrzymywać w czystości. Widok chłopaczka czyszczącego kubły na śmieci na ulicy niestety tylko w bardziej rozwiniętch (i gospodarczo i mentalnie też) krajach.
- 1 0
-
2009-03-20 08:19
zdjęcia do albumu "Gdańsk Europejską Stolica Kultury 2016"
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.