Na początku przyszłego roku ogłoszony zostanie konkurs na inwestora, który stworzy przy stadionie w Gdańsku 
wielkie centrum rozrywki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to budowa ruszy w 2018 roku. Całość, podzielona na etapy, ma powstać w ciągu 4-5 lat.
basenów ze zjeżdżalniami
36%
kolejek górskich i karuzeli
31%
tuneli aerodynamicznych
13%
atrakcji związanych z wirtualną rzeczywistością
12%
parków linowych i torów przeszkód
8%
Na tle Europy czy świata, można powiedzieć, że rynek centrów rozrywki w Polsce dopiero raczkuje. Powstają głównie aquaparki, parki miniatur i dinozaurów oraz wesołe miasteczka. Jednak obecnie monotematyczne miejsca są w odwrocie. Klienci oczekują zapewnienia im zróżnicowanych rozrywek w zależności chociażby od wieku i zainteresowań.
Największe tego typu miejsca, odwiedzane corocznie przez miliony turystów, to maszynki do robienia pieniędzy. Dla przykładu frekwencja w Parku Wodnym we Wrocławiu wynosi ponad 1,1 mln osób w skali roku, a w podparyskim Disneylandzie przekracza 10 mln. Tzw. przemysł czasu wolnego generuje w Wielkiej Brytanii 200 mld funtów przychodów rocznie.
Od pewnego czasu Gdańsk również myśli o stworzeniu miejsca, gdzie różnego rodzaju rozrywki będą dostępne na wyciągnięcie ręki.
Pierwsze informacje o ulokowaniu takiego kompleksu w pobliżu stadionu w Letnicy pojawiły się w marcu 2015 roku. Teraz przyszedł czas na bardziej konkretne działania.
- W pierwszym kwartale przyszłego roku ogłosimy konkurs w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Potem ok. pół roku potrwają negocjacje, podczas których poznamy i dopracujemy koncepcje, a pod koniec 2017 roku wyłonimy inwestora - zapowiada Iwona Żygowska, prezes spółki Bieg2012 (od nowego roku Arena Gdańsk). - Realizacja powinna rozpocząć się w kolejnym roku i podzielona na etapy potrwa ok. 4-5 lat.
Założenia są takie, że na terenie o powierzchni ok. 4,6 ha powstanie park rozrywki podzielony na mniejsze obiekty lub w ramach jednego dużego budynku dopasowany architektonicznie do bryły stadionu. Żeby go nie zdominować, wysokość zabudowy nie będzie mogła przekroczyć 30 m.
Wstępne założenia mówią o tym, że w centrum może powstać aquapark, ogród tropikalny, park rozrywki, centrum odnowy biologicznej oraz hotel.
- Nie zamierzamy narzucać partnerowi, jakich dokładnie form rozrywki oczekujemy, ale chcemy, by oferta łączyła w sobie oczekiwania mieszkańców oraz turystów z realiami rynkowymi - tłumaczy Żygowska. - Zależy nam na tym, żeby centrum nie był konkurencją dla stadionu, ale stanowiło uzupełnienie jego oferty.Ta inwestycja, wsparta planowaną budową
nowego osiedla w Letnicy , na którym zamieszka ok. 5-7 tys. osób oraz
przywrócenie kursowania pociągów SKM, mają stać się początkiem rozkwitu całej dzielnicy.
O potencjale terenów przystadionowych oraz całej Letnicy dyskutowano podczas konferencji pn. "Arena Gdańsk dla biznesu. Przemysł czasu wolnego kluczem do rozwoju Gdańska".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
