- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (108 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (227 opinii)
- 3 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (160 opinii)
- 4 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (100 opinii)
- 5 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (13 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza, ale kto robił raport? (241 opinii)
Ceny taksówek w Gdańsku uwolnione
- Zobaczycie, za pół roku będziemy wycofywać się z tego poronionego pomysłu - przekonywał w trakcie wczorajszych obrad gdańskiej rady miasta Piotr Dzik z PO. Wtórowała mu część radnych PiS.
Poznań przez lata nie ograniczał korporacji. Zrezygnował z uwolnienia cen w 2001 r.
- W trakcie dużych imprez, głównie Targów Międzynarodowych, przyjezdni padali ofiarą oszustów - mówi Krzysztof Zandecki z poznańskiego Urzędu Miasta. - Miejscowi wiedzieli, że mają korzystać z korporacji, obcokrajowcy czy mieszkańcy innych miast - nie. Taksówkarze żądali 50 zł opłaty początkowej, czy dorysowywali małe zera do taryfy.
Ceny urzędowe pozwala ustalać ustawa o samorządzie gminnym oraz ustawa o cenach. Takie miasta jak Częstochowa, Katowice, Gorzów Wielkopolski czy Lublin nie korzystają z tej możliwości.
- Pewnie, że czasem ktoś zostanie oszukany, ale to rzadkość - zapewnia Dariusz Piotruszewski z wydziału komunikacji Urzędu Miasta w Lublinie. - Konkurencja to same korzyści. Mamy w mieście 18 korporacji. Jak walczą ze sobą? Wysokością taryfy za kilometr. Proszę sobie wyobrazić, że w tym roku pierwszy raz od 1999 podnieśli ceny. I to zaledwie o 15 proc.
- Związek między ceną a oszustwem jest żaden - ripostował wczoraj Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej, pomysłodawca uwolnienia cen. - Każdy rozumny człowiek, zanim wsiądzie do taksówki, pyta o cenę. Jak o każdą usługę.
Po tych słowach nastąpiło głosowanie. 20 głosami "za", przy trzech przeciw i sześciu wstrzymujących się uchwała została przegłosowana. By zabezpieczyć klientów, rada miasta przyjęła dokument nakazujący taksówkarzom umieszczenie wewnątrz i na zewnątrz pojazdu naklejki w języku angielskim i polskim informującej o opłatach.
To kolejny krok w polityce wolnorynkowej miasta. Wcześniej rada miasta zwiększyła liczbę wydawanych rocznie licencji. Po ulicach jeździ około 1700 taksówek. Dotąd dostęp do zawodu miało każdego roku 10 osób. Oczekujących było 300. Na jednego taksówkarza przypadało aż 270 mieszkańców. Nowa uchwała przewiduje wydanie nawet 2883 takich pozwoleń. Już wpłynęło kolejnych 300 podań.
Opinie (85) 4 zablokowane
-
2007-10-25 23:34
Szkoda, że tylko w Gdańsku
- 0 0
-
2007-10-25 23:40
początek końca taksiarskiego eldorado
Nareszcie ta "uprzywilejowana" grupa zawodowa będzie musiała pracować a nie tylko utrwalać monopol i irytować pasażerów.
- 0 0
-
2007-10-25 23:41
na reszcie wolny rynek (1)
może będzie taniej...
;)- 0 0
-
2007-10-28 12:07
łosiu - jaki wolny rynek?
przecież są licencje, limity, itd. itp.
To ma być wolny rynek?
Czy ty wiesz, co piszesz?
To jest wolny rynek a'la PO!.- 0 0
-
2007-10-25 23:44
ostatnio jezdze dosc czesto taksowkami i co najsmutniejsze.. jak sie nie zdaze dogadac z taksowkarzem za ile jade to zawsze place ponad 20 zl za kurs.. odstrasza!
- 0 0
-
2007-10-25 23:59
hmm
ciekawe ile w takim ukladzie wyniesie teraz nocny kurs sopot-gdansk glowny?:))
- 0 0
-
2007-10-26 00:06
(1)
Bardzo fajnie że uwalniają ceny, ale niech jeszcze potraktują taksówkarzy jak każdego innego przedsiębiorce płacącego podatek VAT, bo jak narazie jest to jedyna grupa zawodowa w kraju która nie może doliczyć VATu do rachunku i pobrać go od klienta. To jest normalnie patologia naszych przepisów skarbowych. Natomiast co do uwolnienia cen to szkoda ze tak długo z tym zwlekano ( jednak zyjąc juz trochę w tym kraju nie miał bym wielkiej nadzieji na drastyczny spadek cen)...
- 0 0
-
2007-10-26 18:58
gryzon
Taksówkarze nie są vatowcami bo nie poprzechodzili ( tylko nieliczni) a jak się zdarzy vatowiec to nie umie wystawic faktury. Oni wszyscy powinni już dawno przejsc na Vat ( kazdy z nich już dawno przekroczyl 10000 euro dochodu)
- 0 0
-
2007-10-26 00:07
teraz to dopiero zacznie się dziać! (1)
uwolnione działania dla oszustów, zwących się taksówkarzami. Jak takiemu oszustowi udowodnisz, że za taki przejazd, za tyle kilometrów powinieneś zapłacić np. 15zł a on ci zaśpiewa 35zeta?
Powie ci że on ma takie stawki i gówno go obchodzi że inni jeżdżą dużo taniej.- 0 0
-
2007-10-26 07:02
A co ma się dziać?
Standardową procedurą przed rozpoczęciem jazdy jest ustalenie przybliżonej kwoty. Jak ktoś tego nie zrobi, to znaczy, że akceptuje opłatę w ciemno i nie ma prawa się potem rzucać...
- 0 0
-
2007-10-26 00:19
_ _ _ ehh cymbały_ _ _
co wy barany myślicie że będzie taniej? hahahahaha
pożyjecie, zobaczycie, ale się nie zdziwcie.- 0 0
-
2007-10-26 00:27
No nareszcie, bo rządzi POrządny Kwak.
Wiwat nowe,lepsze, wyższe ceny... ekh.
- 0 0
-
2007-10-26 00:37
A ja mam własne auto i mam to w d.... jak jade na impreze ze znajomymi ustalamy kto dziś nie pije.
PS w DUBAJU za 30km zapłaciłem 28zł moze dlatego ze paliwo jest po 0,70 zł, za to taxi extra a nie te szmelce co w polsce jeżdzą- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.