• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą zmienić nazwę ronda Güntera Grassa, ale to niemożliwe

Ewelina Oleksy
5 października 2023, godz. 18:00 
Opinie (635)
Politycy PiS chcą zmiany nazwy ronda we Wrzeszczu. Politycy PiS chcą zmiany nazwy ronda we Wrzeszczu.

Rozpoczynamy zbiórkę podpisów pod społeczną inicjatywą zmiany nazwy ronda im. Güntera Grassa na rondo im. Erwinki Barzychowskiej - informują gdańscy politycy PiS, wśród których są miejscy radni. Projekt uchwały w tej sprawie chcą złożyć niebawem, bo przed 16 października. Miejscy urzędnicy tłumaczą tymczasem, że zmiana nazwy na proponowaną nie jest możliwa z powodów formalnych.



Czy rondo im. Güntera Grassa powinno zmienić patrona?

Rondo im. Güntera Grassa znajduje się przy skrzyżowaniu ul. Aldony i WajdelotyMapka we Wrzeszczu.

Nazwę tę Rada Miasta Gdańska nadała w 2016 r., ale nie była to decyzja jednogłośna.

W tej sprawie protestowali radni PiS, wskazując, że "nie powinno się honorować byłego SS-mana".



Domagają się zmiany nazwy ronda we Wrzeszczu



Od tamtego czasu minęło kilka lat. Teraz - w kampanii wyborczej - politycy PiS postanowili do tego tematu wrócić i domagają się nazwy zmiany ronda.

Rondo Grassa w Gdańsku podzieliło radnych Rondo Grassa w Gdańsku podzieliło radnych

W środę, 4 października, akcję w tej sprawie rozpoczęli od wbicia na miejscu tabliczki z nową nazwą - rondo im. Erwinki Barzychowskiej, czyli pierwszej dziecięcej ofiary II wojny światowej w Gdańsku.

- Rozpoczęliśmy akcję zmiany nazwy ronda Güntera Grassa na rondo im. Erwinki Barzychowskiej - 10 letniej dziewczynki, podpalonej przez Niemców w Poczcie Polskiej w Gdańsku. Dość hołdowania w Gdańsku byłego żołnierza zbrodniczej Waffen-SS! Zbieramy podpisy pod projektem uchwały. Mamy gdańskich, polskich bohaterów, którym należy się uznanie - mówi Andrzej Jaworski z gdańskiego PiS.
  • Politycy PiS chcą zmiany nazwy ronda we Wrzeszczu.
  • Politycy PiS chcą zmiany nazwy ronda we Wrzeszczu.

Jeszcze w październiku do Rady Miasta ma trafić projekt



Hubert Grzegorczyk z PiS dodaje, że inicjatywa jest społeczna.

- Akcja zmiany i godnego upamiętnienia Erwinki powinna nastąpić natychmiastowo. Złożymy stosowny projekt do Rady Miasta Gdańska i liczymy na rozsądek radnych. Chcemy to zrobić przed 16 października, czyli przed rocznicą urodzin Erwinki - wskazuje Grzegorczyk.


Zdaniem Kazimierza Koralewskiego, szefa klubu radnych PiS, "hołdowanie Grassowi w Gdańsku od lat to jest plucie Polakom w twarz". Dlatego gdańscy radni PiS popierają wniosek o zmianę nazwy.

Urząd Miejski: zmiana nazwy niemożliwa z powodów formalnych



Urząd Miejski w Gdańsku nie widzi możliwości zmiany nazwy ronda na tę, proponowaną przez polityków PiS.

- Pan przewodniczący Koralewski jest radnym miasta i doskonale zna procedury nadawania nazw ulicom. Kampania wyborcza do Sejmu to nie jest dobry czas na akurat takie pomysły - komentuje Izabela Kozicka-Prus z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Erwinka Barzychowska, która jest ważną postacią w historii naszego miasta, jedną z pierwszych dziecięcych ofiar II WŚ, została już uhonorowana nazwą ulicy. Rada Miasta uchwałą XI/280/2003 wyznaczyła już ul. Erwiny BarzychowskiejMapka na nowym osiedlu. Formalnie nie można nadać dwóch takich samych nazw różnym punktom na mapie miasta - tłumaczy urzędniczka.
Erwina Barzychowska jest już patronką ulicy na Łostowicach, więc nie można jej imieniem nazwać także ronda we Wrzeszczu. Erwina Barzychowska jest już patronką ulicy na Łostowicach, więc nie można jej imieniem nazwać także ronda we Wrzeszczu.

Dlaczego Grass budzi kontrowersje?



Grass budzi kontrowersje w związku z jego zachowaniem pod koniec II wojny światowej, gdy miał 17 lat. W sierpniu 2006 r. Grass udzielił wywiadu dziennikowi "Frankfurter Allgemeine Zeitung", w którym przyznał, że jego pójście do wojska pod koniec II wojny światowej nie było przymusowe. Tłumaczył, że "był ochotnikiem sił zbrojnych, by wyzwolić się spod wpływu rodziców". W swoich wspomnieniach pt. "Przy obieraniu cebuli" tłumaczył jednak, że do zbrodniczych jednostek Waffen-SS trafił nie z własnej woli.

Film archiwalny:

Miejsca

Opinie (635) ponad 100 zablokowanych

  • Kto jest za zmianą ulicy Kaczyńskiego

    ...na Aleję Europejską? W ramach konstruktywnej dekaczyzacji

    • 32 5

  • (4)

    Po wojnie, jako część SS, Waffen-SS zostało uznane przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze za organizację zbrodniczą. Jednak jej weterani zorganizowali się w związku tradycji Hilfsgemeinschaft auf Gegenseitigkeit der ehemaligen Angehörigen der Waffen-SS (HIAG), który do połowy lat 70. miał wpływy w organizacjach Bundeswehry oraz w partiach politycznych Niemiec. Dopiero na początku lat 80. partie polityczne zaczęły się dystansować, CDU zakończyła swoją współpracę. Związek federalny rozwiązał się w 1992 roku, znalazłszy się pod obserwacją Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji w związku z podejrzeniem współpracy z organizacjami neonazistowskimi.

    • 10 3

    • To tak jak u nas PZPR. (2)

      Ale to nie przeszkadza PiSowi posiadania członków tej zbrodniczej organizacji w szeregach. Ba! nawet tacy są promowani jak towarzysz Piotrowicz. Ale wiadomo, Niemcy, narracja musi zgadzać gdy koryto się oddala.

      • 7 5

      • (1)

        PZPR. to przy waffen SS Chłopcy z przedszkola

        • 4 2

        • A nie, to ok. Czylii polityczne mordy za komuny to pikus

          Wiwat Partii! Nazwa nieco inna ale to ta sama Partia.

          • 4 0

    • A inna część waffen ss

      ...dokonała desantu na nieskalaną Polską Ziemię i założyła pewne ugrupowanie które miało dokonać ponownej okupacji Polski ale w ramach V Kolumny a docelowo obrać Tadeusza I Ry...a na cesarza Wielkiej Euroazjatyckiej Rzeszy Słowiańskiej ze stolicą w Ułan Bator

      • 1 0

  • Żeby też mieli taki problem z członkami zbrodniczej organizacji PZPR, którzy są teraz albo byli w szeregach ich partii.

    Choćby towarzysz Piotrowicz, Andrzej Aumiller, Henryk Cioch itd. itd.

    • 28 6

  • Pisowska żenada: a gdzie Kacperek z Nitek się podziali? (1)

    • 23 10

    • wystarczy, że był katecheta Jaworski

      • 5 1

  • (4)

    Autor . Will Fej " Bitwy pancerne Waffen SS " Opisuje kim był Grass i nie był on gołąbkiem pokoju

    • 12 15

    • Byl dowodca czolgu jako dziecko? (1)

      • 2 2

      • Tak jak Janek Kos :)

        Nawet wiek się w sumie zgadza.

        • 2 0

    • Taaa, 17 letni Grass na pewno był pancernym asem ss. (1)

      Po paru miesiącach szkolenia, w 45 roku.

      • 2 2

      • Szkolenie w waffen było 9 miesiecy

        • 1 1

  • Kiedy zostanie zmieniona nazwa ulicy, której w Gdańsku nie ma, na jakąś, która jest? (1)

    • 5 1

    • Cytując Lecha Rocha Pawlaka

      Z tego nic nie będzie lecz powstanie :)

      • 2 0

  • kiedy zostanie oczyszczony Wawel? (2)

    • 28 10

    • jak zrobią ci lobotomię (1)

      • 4 4

      • Kaczorowi zrób

        ...to się ucieszy; możecie sobie jeszcze pod ogonami mlasnąć

        • 0 1

  • Ale to niemożliwe.. (1)

    Co znaczy ale to niemożliwe.?
    Wyrwać znak z nazwą i wstawić co się chce.

    • 8 13

    • Tak to się robi w Mogadiszu

      A nie w cywilizowanym świecie

      • 4 0

  • W ramach walki z niemieckością (2)

    postulowałbym likwidacje takich jej pomników jak budynku, gdzie rezydował wyjątkowo niechlubnie zapisany w historii Spanner, a także, a może przede wszystkim zlikwidowałbym do fundamentów i warsty humusu pruską uczelnię techniczną. Warto też wyburzyć wille we Wrzeszczu i Oliwie i zastąpić je prefabrykowanymi chatami góralskimi do 70m kwadratowych.

    • 115 28

    • I przerobić (1)

      wszystkie BMW i Mercedesy na LPG

      • 11 1

      • To ja proponuję jeszcze, żeby ludzie z PiS przestali nosić rzeczy z Hugo Bossa. A wystąpienie publiczne np. z zegarkiem takiej firmy karać wyrzuceniem z partii. tylko polskie koszule i polskie zegarki!

        • 8 1

  • (1)

    Gwałtowna rozbudowa Waffen-SS wymusiła też, w pewnym momencie, uzupełnianie strat jednostek drogą poboru. Tymczasem w niektórych katolickich regionach Niemiec, np. w Bawarii, poborowi opierali się przed służbą w Waffen-SS (ale nie w Wehrmachcie). Dowodziło to, że w niektórych kręgach społeczeństwa niemieckiego, wbrew propagandzie, SS miało wątpliwą reputację. W rezultacie przyjęto zasadę możliwości wyboru przez rekrutów dalszej służby w Waffen-SS bądź Wehrmachcie po odbyciu szkolenia. Był ochotnikiem

    • 10 3

    • Nastolatek oglupiony propaganda. No zbrodniarz normalnhe.

      Mało to dzieciaków ogłupiło PiS i Konfedercja?

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane