- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (159 opinii)
- 2 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (92 opinie)
- 3 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (22 opinie)
- 4 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (122 opinie)
- 5 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (249 opinii)
- 6 Odzyskali dwa kradzione rowery (33 opinie)
Chcą zniechęcić do podwożenia dzieci do przedszkoli
Gdynia planuje wydać 60 tys. zł na przekonanie rodziców 3 tys. dzieci do odprowadzania ich do przedszkoli piechotą. Ma to zmniejszyć korki na drogach oraz odetkać zakorkowane ulice przy przedszkolach.
Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni ogłosił przetarg na przygotowanie kampanii "Odprowadzam sam" w gdyńskich przedszkolach publicznych. Miasto chce za maksymalnie 61,5 tys. zł przekonać rodziców 3 tys. dzieci z 37 przedszkoli do odprowadzania swoich pociech, a nie podwożenia ich samochodem do placówki.
- Kampania ma na celu zmniejszenie ruchu samochodowego przy gdyńskich przedszkolach publicznych. To także promocja zrównoważonych sposobów przemieszczania się po mieście w codziennych podróżach wśród najmłodszych mieszkańców Gdyni i ich rodziców, w szczególności chodzenia pieszo - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora gdyńskiego ZDiZ.
Czytaj też: Parking niezgody pod gdyńskim przedszkolem
Wyłoniony w przetargu wykonawca do czerwca 2015 r. będzie musiał nie tylko dotrzeć do rodziców 4-5-latków, ale i skłonić ich do pozostawienia auta przed domem.
O wyborze wykonawcy zdecyduje w 35 proc. cena, a w 65 proc. oferta kampanii.
- Zaczynam pracę o godz. 9, a kończę o 17. Gdyby mój 4-letni syn chodził do przedszkola na Chwarznie, nie byłabym w stanie odebrać go przed zamknięciem placówki - o godz. 17:30. Tylko dlatego nie mam z tym problemów, że jeździmy samochodem - tłumaczy pani Magdalena, nasza czytelniczka.
Jej zdaniem akcja powinna być skierowana wyłącznie do rodziców, którzy mieszkają w promieniu kilometra od przedszkola, a mimo to podwożą do niego dzieci.
Czytaj też: "Musicie wozić dzieci do szkoły samochodem?"
- Obecnie sygnał kampanii jest taki, że nie dbam o zdrowie dziecka, bo wożę je z drugiego końca miasta autem. Nie podoba mi się ta kampania - dodaje matka 4-latka.
Z drugiej jednak strony podwożenie negują nie tylko władze Gdyni, ale też mieszkańcy budynków przy przedszkolach. - Rano ciężko przejść i przejechać przy takim przedszkolu. Rodzice blokują chodniki i potęgują korki, szukając wolnego stanowiska - mówi Pan Tomasz, który mieszka przy przedszkolu na ul. Jana z Kolna w centrum Gdyni .
Na ostateczny efekt kampanii gdyńskiego ZDiZ będzie trzeba poczekać przynajmniej do wiosny, kiedy rozpocznie się realizacja zamówienia.
Miejsca
Opinie (582) 4 zablokowane
-
2015-01-07 09:15
Dla nawet szczytnej
idei nikt nie będzie robił sobie kłopotu, to tylko hasło a ludzie muszą i odprowadzić i zdążyć do pracy i zdążyć odebrać, w szkole to samo, świetlica od 7.00 a ty się wyrób człowieku na 8.00 w tych korkach - trzeba wrócić do starych czasów, gdzie 7-latek sam pomykał do najbliższej osiedlówki i chodził z kluczem, inaczej się tego nie rozładuje. Co do przedszkolaków poproszę przedszkole państwowe na każdym osiedlu i dla każdego
- 25 0
-
2015-01-07 09:20
transport
urzedasy wyrosły juz z dzieci,trzeba biletami zasilic budzet
- 9 1
-
2015-01-07 09:23
Problemem jest nieelastyczny system pracy. (2)
Ten kto wymyślił sztywne 8h powinien dostać (anty) nobla!
- 10 0
-
2015-01-07 21:09
8 h
to na pół etatu alb jak się ma urlop
- 2 2
-
2015-01-07 21:59
To nie czas pracy jest istotny, tylko elastyczność pracodawcy
U mnie w pracy wszyscy rozpoczynają zmianę o 7.45, ja natomiast utargowałem z szefem, żeby rozpoczynać o 8.30. Zostaję sam do końca i zamykam ostatni drzwi, ale przynajmniej mam rano 45 minut więcej, żeby przygotować dzieciom śniadanie, odprawić do szkoły itp. Niestety mi przypadają te obowiązki w udziale bo żona, żeby zdążyć na 8 do roboty, musi wyjeżdżać o 7.
- 4 0
-
2015-01-07 09:24
A ja proponuję nastepujace hasło:
"odprowadzam się sam, ale do i z pracy" - drogi będą ( prawie ) puste
- 14 0
-
2015-01-07 09:26
Niech ceny biletów na komunkację obnizą !
będzie większy efekt. Paliwo staniało o 20% - przy r******h w górę to byli szybcy a teraz cisza.
- 13 0
-
2015-01-07 09:35
Paranoja (4)
Mam wrażenie że piszą tu tylko ludzie którzy nie mają dzieci więc mają duuużo wolnego czasu. Pomysły z rowerkami i chodzeniem spacerkiem z dwojgiem dzieci w zawiei lub deszczu życie szybko zweryfikuje. A jeszcze trzeba zdążyć do pracy ! Kolejny debilny pomysł. Najlepiej zakazać jazdy samochodem, to największy wróg w XXI wieku. Wokoło sami "myślący" inaczej.
- 26 3
-
2015-01-07 10:31
dokładnie - piszą Ci co nie mają co robić :)
- 4 3
-
2015-01-07 10:33
Normalka (2)
Komentują gimbusy jeżdżące do szkoły autobusem i hipsterskie studenciaki podwożące się rowerkiem. Jak pokończą szkoły i znajdą pracę (o ile znajdą ofkors) to życie szybko zweryfikuje ich radosne piergolenie...
- 8 4
-
2015-01-07 10:35
Wtedy skonczy sie, ku*wa, rumakowanie!
- 8 0
-
2015-01-07 10:36
Sama prawda.
Mieszkają u matki, matka ich karmi i ubiera, nie mają żadnych obowiązków, a snują mądrości...
Zwłaszcza tych hipsterów nie trawię - stare to i głupie, gimbusa jeszcze "rozumiem" bo z założenia głupie to.- 8 2
-
2015-01-07 09:38
Urzędnicy na rowery
Kiedy akcja zachęcająca urzędników do korzystania z rowerów i autobusów?
- 19 0
-
2015-01-07 09:42
Moja stara obojętnie czy jedzie do pracy tramwajem czy samochodem i tak podróżuje godzinę w jedną stronę. W samochodzie przynajmniej nie marznie i żury nie chuchają parówkami.
- 16 1
-
2015-01-07 09:46
Kampania to gniot (4)
Ja powożę dzieci samochodem jak jadę do pracy i żadna kampania mnie nie przekona, że dla mnie wygodniej jest zrobić sobie 20-30 min spacerek z dzieckiem do przedszkola potem z 15mi z powrotem do domu i dopiero wtedy do pracy.
Po to kupiłem rodzinny samochód aby wozić rodzinę miedzy innymi rano do przedszkola i pracy.
Ta kampania to raczej gniot i większość urzędników w magistracie pewnie też korzysta z samochodów ale kampanie będą robić nie z przekonania ale dlatego, że pewnie pieniądze z Unii można wyjąć albo po prostu pokazać, że coś się robi a afektów żadnych nie będzie.- 28 8
-
2015-01-07 10:03
Miłego stania w korku złożonym z Tobie podobnych mamusiek suwnicowych
- 5 10
-
2015-01-07 10:23
Niepotrzebnie strzępisz klawiaturę
Gimbusy nie rozumio, że ludzie spieszą się rano do pracy, ich autobus pod szkołę podwozi.
- 2 6
-
2015-01-07 10:50
wstań wcześniej, nie będziesz się spieszyć (1)
a jak już w gimnazjum dzieci będą mieć skoliozy, alergie, nietolerancje, cukrzyce, astmy, wady wzroku i inne efekty nowoczesnego stylu wychowania, to będziesz se mógł panie rodzic pogratulować i żałować tylko, że ich bardziej nie woziłeś, to by pewnie były zdrowsze.
p.s.
nie trzeba samochodem do szatni wjeżdżać, dzieci same 300m też dadzą radę dojść. a za rok 500, a za rok 1000. Moje same chodzą do szkoły i żyją bez tatusia i jego rodzinnego samochodu.- 8 9
-
2015-01-07 11:07
a czy ja Ci każę
A czy ja Ci każę robić tak jak ja?
Ja tam mam problem rano zdążyć z całą rodzinę wyprawić do przedszkola i pracy, a wstawanie wcześniej o godzinę ZWŁASZCZA w ziemie mi się nie podoba.
Ale jak ktoś chce to bardzo proszę ode mnie nie usłyszysz, że głupio wstajesz rano itp. itd.
A dzieci mają zajęcia z piłki nożnej, gimnastyki artystycznej i tańca 2-3 razy w tygodniu a jak jest cieplej to biegają z tatą pop parku i ja wolę tak.
Poproszę o możliwość kształtowania moich nawyków samemu. A korki przy przedszkolach i szkołach ? Jakbym stał dłużej w korku niż jechał to bi mi się to przestało opłacać, a tak stanę sobie gdzieś w osiedlu i dojdziemy te 200m a nie 2,5 km.- 4 2
-
2015-01-07 09:46
a może parkingi??? (2)
Proponuję zbudować większe parkingi przy szkołach i przedszkolach. Rozładują się zablokowane ulice i Pan z ulicy będzie szczęśliwy. ZAWSZE są problemy z zaparkowaniem auta. A podczas wywiadówek to już masakra - nie ma gdzie parkować! A życzliwych ludzi, którzy dzwonią na straż miejską to bym .... Żyjemy w ciągłym pędzie więc auto pozwala nam zaoszczędzić na czasie, który możemy poświęcić po południu dla dziecka.
- 14 10
-
2015-01-07 09:59
No tak,bo przecież parkowanie na trawniku albo zastawianie wyjazdu jest OK,skoro "JA MUSZĘ"
Skoro nie szanujecie norm społecznych, to trzeba was podp... do Straży.
- 8 3
-
2015-01-07 12:22
jak nie będzie takich kampanii i innych działań
to z zaparkowaniem auta ZAWSZE BĘDĄ problemy.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.