• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcemy tego biletu

Michał Tusk
16 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wspólny bilet na komunikację gdańską... Wspólny bilet na komunikację gdańską...
...i gdyńską jest od lat marzeniem wielu mieszkańców Trójmiasta. ...i gdyńską jest od lat marzeniem wielu mieszkańców Trójmiasta.
Od dziś na wiatach przystankowych w Trójmieście pojawią się plakaty promujące ideę wspólnego biletu w aglomeracji.

O integracji biletowej w Trójmieście mówiono od lat. Mimo wielu podejmowanych prób, dopiero na początku tego roku sprawa ruszyła z miejsca.

Marszałek województwa Jan Kozłowski wraz z samorządowcami trójmiejskich gmin podjął decyzję, że najlepszym rozwiązaniem będzie powołanie Związku Komunikacyjnego, który z czasem przejmie całkowicie organizację komunikacji miejskiej w aglomeracji. Pierwszym zadaniem związku miało być właśnie wprowadzenie wspólnego biletu.

Przez całe wakacje rady poszczególnych gmin głosowały statut przyszłego związku. Wtedy pojawiły się pierwsze problemy. - Pojawiły się pewne opóźnienia przy podejmowaniu uchwał w niektórych gminach, co opóźniło cały proces o kilka tygodni - mówi Hubert Kołodziejski, pełnomocnik marszałka ds. powołania związku.

Według naszych informacji kontrowersje samorządowców wzbudza sposób obliczania składek wnoszonych przez poszczególne miasta (są proporcjonalne do liczby mieszkańców, a nie do realnych kosztów komunikacji miejskiej na danym terenie). - Przez to opóźnienie nie będziemy w stanie wybrać władz związku przed wyborami. A to wprowadza kolejne opóźnienie, gdyż zanim nowe władze samorządowe ustalą swoje preferencje jeśli chodzi o związek, minie kolejny miesiąc - przewiduje Kołodziejski.

To powoduje, że realnym terminem wprowadzenia biletu jest początek przyszłego roku. Jego cena może wynieść w przybliżeniu od 140 do 200 złotych za miesięczny bilet normalny. - Wiadomo, że Szybka Kolei Miejska wejdzie do systemu z lekkim poślizgiem - zastrzega Kołodziejski. - Prawdopodobnie stanie się to dopiero w maju bądź czerwcu przyszłego roku.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (149)

  • plakaty promocyjne???!!!! po co!!!

    Wszyscy mieszkancy chca wspolnego biletu po za urzedasami(chyba w urzedach powinny wisiec te plakaty)!!! tak wiec nie rozumiem tej nie przemyslanej akcji promocyjnej!!! ktos wymyslil plakaty zeby nabic sobie chyba kieszen...i w mawiajac spoleczenstwu ze ta akcja jaest potrzebna!!

    • 0 0

  • Zgadzam się, akcja jest potrzebna ale w urzędach w których urzędują decydenci. Z rana każdy taki decydent powinien takim plakatem dostać w łeb.

    • 0 0

  • Ktoś tu napisał, że bilet sieciowy razem z Żukowem, Rumią nocnymi itp. kosztuje 45 zł. Chyba ulgowy?
    Gdańsk, Gdynia i Sopot to tak naprawdę jedno miasto, choćby nie wiem jak to się szowinistom nie podobało. Dziesiątki tysięcy mieszkańców mieszka na jednym końcu a pracuje na drugim i potrzebuje czasem 3 rodzajów biletów na dojazd.
    Dla wygody mieszkańców takie rozwiązania są słuszne.
    Prawdą jest również to, że nie wszędzie tak jest, np. w Edynburgu mimo że to bez wątpienia jedno miasto, jest kilka sieci autobusowych i nie zawsze łatwo się w nich połapać:)

    • 0 0

  • gallux - trafiłeś w sedno z tą nierozwiązywalnością...

    Krótko mówiąc - ludziom na stołkach odpowiada sytuacja obecna. A skoro tak już napiera się na nich w kwestii wspólnego biletu, to wymyślają coś na odczepnego, w dodatku jeszcze "z pośligami" i w takiej cenie, że tylko nieliczni pasażerowie zdecydują się na bycie królikami doświadczalnymi.
    A potem co? "Wicie, rozumicie - chcielismy dobrze, ale zainteresowanie jest nikłe, więc poczekajmy jeszcze kilka lat"

    Adaś - w W-wie komunikacja miejska to z założenia alternatywa dla samochodów - stąd oddzielne pasy, niskie ceny biletów, i udogodnienia dla pasażerów. Wszystko po to, żeby jazda komunikacją miejską nie była przykrą ostatecznością, tylko normalnym sposobem poruszania się po dużym mieście.

    Ale i w Gdańsku może się to zmieni - tyle tylko, że władze sprawdzą najpierw empirycznie, jak wygląda miasto zakorkowane na amen (póki co - łudzą się, że to z powodu remontów)...

    • 0 0

  • W żaden wspólny bilet nie wierzę!

    Dopóki w Gdańsku pierdzą w stołki panowie z byłej epoki węgla i stali (np. pan który tak się "szczytował" bezpieczeństwem komunikacji miejskiej w Chicago) nic się nie zmieni. Obiecanki cacanki a głupiemu stoi.

    • 0 0

  • Metro Gdyńskie

    W Gdyni powinno być zbudowane metro. I proszę nie krzyczeć na mnie, że "przecież jest już SKM-ka", bo myślę tutaj o linii biegnącej w poprzek istniejącej linii SKM i komplementarnej w stosunku do niej. Linia powinna biec z Oksywia Górnego, przez Dolne, następnie - co ważne - pod terenami portowymi do Dworca Morskiego i następnie Skweru Kościuszki, następnie pod Świętojańską, koło Wzgórza i przed Redłowem skręt w stronę lasu - przez Mały Kack na Karwiny i dalej ewentualnie na Dąbrowę/Dąbrówkę. Tak zbudowana linia metra pozwoli wreszcie jechać prosto z Oksywia do Centrum, bez konieczności objeżdżania terenów portowych i stoczni a także sprawi, że duże różnice wzniesień pomiędzy dzielnicami dolnymi i górnymi nie będą odczuwalne dla pasażerów metra (najwyżej troche dłużej pojadą schodami ruchomymi w górę albo w dół).

    • 0 0

  • Autor: Michał Tusk, Gazeta Wyborcza

    Bez komentarza

    • 0 0

  • Nie no z tym metro to lekko przegiąłeś

    Gdynia leży na wzgórzach morenowych - piach, piach i jeszcze raz piach. To by były GIGANTYCZNE pieniądze. Nie wiem, czy widziałeś może remont Świętojańskiej - wodę morską wypompowywali z dołów pod kanalizację. A Ty chciałeś jeszcze tunel pod dnem? Kiepsko to widzę.

    Co do komnikacji Trójmiejskiej, to powinno się to już dawno zrobić. I połączyć doświadczenia komunikacyjne Gdyni (świetny Zarząd), pozycję przetargową Gdańska (w końcu to miasto WOJEWÓDZKIE) i rozwiazania biletowe z Warszawu (wspomniane bilety tygodniowe, czy trzydniowe w dobrej cenie - np. 7,20 za dzień). Polecam kierować mejle w tej sprawie do Pana Olgierda Wyszomirskiego, który jest profesorem na UG w zakresie transportu i zarazem Twórcy modelu Gdyńskiego. Myślę, że wszystkie TWÓRCZE opinie będą docenione.

    • 0 0

  • DAreck
    czyżby dzień dobroci dls galluxa:-)
    to jest przecież tak mało skomplikowane jak umysł bola:-)
    kiedy byłem w sztokholmie w każdym ichnim kiosku "ruchu" ( zdaje sie "relay", można było wykupić znaczek i nakleic go na kartonik :-) koszt 70 ówczesnych koron przy średnij np mojej pensji cirka 3000 - 4000 koron ( 4,5 korony wchodziło na dolara)
    w pobliskim automacie pstrykałeś se fote, naklejajeś znaczek na blankiet doklejajeś zdjecie i mogłeś pruszać sie wszystkimi środkami komunikacji miejskiej za wyjątkiem "tramwaju wodnego" wpromieniu 70 km czyli tzw dużego sztokholmu, cóś jakby 3city od tczewa do wajerowa:-)
    tłumaczenie, że problemem jest proporcjonalne rozliczenie kosztów 3 miast, jest bredzeniem w malignie osób z IQ poniżej 90:-)
    nawet gdyby któreś z miast miało być "stratne kosztem pozostałych jest idiotyczne
    chodzi również o tzw turystyke oraz wpływy z niej do kasy miasta i przecież sopot najeżdżany w weekendy przez gdynian i gdańszczan dokłada ale to go nie zwalnia od dopłacania za sprzątania za wsystkich:-)
    przecież kazde miasto zna swoje wpływy z tytułu przewozów swoimi środkami miejskimi i uczciwe rozliczenie kosztów na poszczególne miasta jest "problemem" na poziomie 4 klasy szkoły powszechnej i nazywa się równaniem z jedną niewiadomą:-)
    bo przecież jak nie wiadomo o co chodzi (już prze 17lat) to wiadomo, że chodzi o pieniądze...dla firmy "wybranej w przetargu - czytaj w ustawieniu owego przetargu tak zeby wygrał POciotek
    problemw tym, że widocznie włodarzy 3 mias nie łączą więzy rodzinne ha ha ha

    • 0 0

  • przepraszm za "literówki", ale po zakropleniu mi oczu w AM powoduje to, że piszę trochę po omacku i na tzw pamięć oraz wyczucie hi hi hi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane