- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (92 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (181 opinii)
- 3 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (43 opinie)
- 4 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (164 opinie)
- 5 Kiedyś to było... można utonąć (47 opinii)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (32 opinie)
Chcesz mieć wrzody wejdź do wody
- Bo taka jest ich biologia - wyjaśnia Małgorzata Prędota, kierownik sekcji monitoringu wód w dziale higieny komunalnej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. - Ciepła pogoda sprawia, że rozmnażają się bardzo szybko. Niepożądane skutki występują głównie na skórze człowieka. Groźne skutki wewnątrz organizmu występują dopiero po wypiciu dużej ilości wody - około 30 litrów. Każdy z nas ma doskonałe laboratorium przy sobie - oko, nos. Wiadomo przecież, że jak woda przypomina zupę szczawiową, to nie można się w niej kapać.
Sinice to organizmy jednokomórkowe, bezjądrowe, samożywne. Na świecie występuje ponad 2000 gatunków. Żyją w wodach słodkich, morskich i źródłach solankowych. Wiele sinic żyje w symbiozie z glonami i grzybami. Żyją także na powierzchni wilgotnej gleby, wilgotnych skał, na korze drzew. Są organizmami bardzo starymi, występują już w prekambrze.Występowanie sinic w zbiornikach wodnych powoduje, że brakuje w niej tlenu. Zajmują miejsce potrzebne do rozwoju innych roślin i zwierząt.
Pojawienie się sinic na kąpieliskach jest niebezpieczne. Związki w nich zawarte wywołują - przy kontakcie ze skórą człowieka - stany zapalne, pokrzywkę i wypryski. Pokrzywka może przybrać formę zlewających się pęcherzy. Gdy sinice dostaną się do oczu, wywołują zapalenie spojówek i gałki ocznej.Kiedy napijemy się wody z sinicami, możemy dostać rozwolnienia lub krwawej biegunki. Pojawiają się nudności, wymioty, wzdęcia, kolki. Związki zawarte w sinicach mogą powodować hemolizę krwi (sklejanie się czerwonych ciałek krwi) i uszkodzenie szpiku kostnego. Mogą wpłynąć na naszą psychikę - halucynacje, niepokój, zmiany nastroju. Wywołują także drgawki, drżenie, nerwobóle, mięśniobóle, dreszcze, uczucie zimna. Toksycznie działają także osiedlające się w koloniach sinic bakterie i grzyby.
Opinie (75)
-
2004-08-06 22:21
Ślepy
ma dopiero przerąbane;
po pierwsze
nie widzi sinicy
2
nie wie gdzie ląd,
ale za to ma nosa do interesu ;)- 0 0
-
2004-08-06 22:25
Chcesz mieć wrzody...a co na ten tytuł poseł Wrzodak? Będzie chryja zobaczycie.
- 0 0
-
2004-08-06 22:27
wlasnie najzdrowasza jest bagnista woda:)
- 0 0
-
2004-08-06 22:34
hahaha cala grupa miala wysypke nie tylko ja
a wiec wszyscy mielismy alergie na czystosc
no dobre bardzo dobre- 0 0
-
2004-08-06 23:03
kiedys bylam z moja V klasa na wycieczce.
szlismy pieszo z Dusznik Zdroju na Zieleniec.
dziewczynki zamiast ubrac sie jak na wycieczke,
pozakladaly biale skarpetki. wiedzielam ze ten szlak wiedzie przez bagnista okolice.
ale bylo z dwa tygodnie po deszczu
a wiec powinno byc juz sucho.
lecz niestety w gorach nie mozna liczyc ze w pore teren sie poprawi i musielismy przez bagniska krawedz sie przedzierac.
mozna bylo wspaniale dzieciaki obserwowac.
wiekszosc dzieci sobie dobrze poradzila,
ale te klasowe gapcie to jedna wpadla po kolana do wody,
a chlopak sie potknal jak zwykle i lezal jak dlugi w tej brazowej mazi.:)
potem mielismy ognisko z kielbaskami pieczonymi,
a na drugi dzien w szkole opowiadania bylo co niemiara:)- 0 0
-
2004-08-07 00:07
"Jak skażone jest dziś morze,
to powiedzą ci węgorze."
Hasło z 80-tego, podobnie jak to w tytule.
Albo wierszyk Rewińskiego, nieco późniejszy:
"..lecz nie z Ameryki, a z naszej fabryki w morze leci smród.
Bracia!Rbotnicy!ZŚląska i stolicy oczyśćmy ten gnój,
by cały w pęcherzach, z koloni z Wybrzeża nie pisał syn twój:
Musiu kochana, zatoka sasrana od Gdyni po Hel,
A strupy na brzuszkach, nóżkach i pępuszkach z ścieków PRL.
Kochany tatusiu, wczoraj robiąc siusiu, poczułem ten ból,
z dziewczynką nie spałem,a to coś złapałem ..."- 0 0
-
2004-08-07 00:12
A jeśli chodzi o zdrowotność wody,
to najlepsza jest woda żelazista.
Uważać po niej jednak trzeba na chuch.- 0 0
-
2004-08-07 04:30
Na "chuch" nalezy uwazac z rana.
Zwlaszcza za tzw. kierownikiem :)
Tak czy siak, wierszyk glupawy.....- 0 0
-
2004-08-07 06:33
otrzep z siebie plaży brud
wyjeżdżasz od sopockich wód
cały pryszczaty
owrzodzony i spaskudzony
możesz się czuć obsłużony
jakby ci mało było atrakcji
nie martw sie zbytnio
do następnych wakacji- 0 0
-
2004-08-07 06:50
"w całym Sopocie - od granicy z Gdynią do Potoku Karlikowskiego (wejście nr 30). Kąpiel w tych miejscach grozi podrażnieniami skóry, dokuczliwym swędzeniem, wysypką oraz dolegliwościami układu oddechowego i pokarmowego"
i co pan na to??
z tym pytaniem nasz człowiek zwrócił się do człowieka z ratusza
ano nic, mogę tylko powiedzieć, że nasze usługi medyczne są na najwyższym europejskim poziomie
każdemu rozdrażnionemu podrażnieniem aplikujemy relanium
przeważnie pomaga"- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.