- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (150 opinii)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (58 opinii)
- 3 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (39 opinii)
- 4 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (52 opinie)
- 5 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (56 opinii)
- 6 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (19 opinii)
Chciał dać 700 zł łapówki policjantom z drogówki
Złamał prawo, wsiadając za kółko, a potem było już tylko gorzej. Policjanci zatrzymali 41-letniego kierowcę z Gdańska, który miał zakaz prowadzenia pojazdów. Próbował ich przekupić w zamian za odstąpienie od zatrzymania. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Był trzeźwy, ale miał zakaz
Funkcjonariusze zatrzymując auto do kontroli, sprawdzili trzeźwość kierowcy, a także jego dane w policyjnych systemach. I tu zaczęły się jego kłopoty.
![Okradała drogerie, zmieniając peruki](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3773/150x100/3773219__kr.webp)
- Podczas kontroli okazało się, że 41-latek z Gdańska na sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz wydany przez gdański sąd obowiązuje do grudnia 2027 r. I tu sytuacja mocno się skomplikowała, ponieważ za złamanie sądowego zakazu groziła mu kara 5 lat więzienia - wyjaśnia asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Być może dlatego wykonał kolejny krok w stronę jeszcze większych kłopotów.
Chciał wręczyć 700 zł łapówki
Kierowca opla zaczął namawiać policjantów, aby go puścili, a kontrolę zakończyli jedynie mandatem.
- Gdy usłyszał, że nie jest to możliwe, ponieważ łamiąc zakaz, popełnił przestępstwo, postanowił zagrać jeszcze odważniej. 41-latek wsunął między siedzącego policjanta a fotel pieniądze. W tym przypadku znane przysłowie "Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana" byłoby błędną interpretacją, ponieważ gorzej być już nie mogło. 41-latek został zatrzymany, a zabezpieczona gotówka w kwocie 700 zł trafiła jako dowód do akt - przekazał asp. szt. Chrzanowski.
Zarzut wręczenia korzyści majątkowej
Mężczyzna został wczoraj doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności. Odpowie też za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu grozi kara nawet 8 lat więzienia. Jeżeli sprawca czynu działa, aby nakłonić funkcjonariusza publicznego do naruszenia przepisów prawa, grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Za złamanie sądowego zakazu grozi 5 lat więzienia.
Miejsca
Opinie wybrane
-
1 godz.
(1)
Proszę Pana stawki w są inne, dodaj 1 zero, na osobę. Nikt nie będzie ryzykował dla kilku stówek.
- 40 2
-
15 min
Ja mniej niż milion nie biorę ...... Mundurowy
- 0 0
-
59 min
(1)
Czytając wasze komentarze odnoszę wrażenie, że jesteście gorsi niż panienki z pod latarni, wystarczy wam pare groszy rzucić i byście wszystko zrobili za te pare srebrników, wiecie co takimi ludźmi to trzeba gardzić bo tacy jak wy deprawujecie ten świat. Więc z przyjemnością będe czytał wszystkie wiadomości o takich cwaniaczkach którzy się nacięli.
- 7 7
-
23 min
Większość niestety miała do czynienia z policją i wie, że trudno w tym środowisku o nieskazitelność.
Jeśli wpadają potencjalni dawcy łapówek to tylko dlatego, że a) policja często nosi na sobie kamery b) proponowana kwota łapówki jest rażąco za niska.- 0 0
-
1 godz.
Osoby jeżdżące drogimi autami (1)
Myślą, że wszystkich można kupić. Brawo policjanci!! Lamiecy taki zakaz powinien bezwzględnie trafić za kratki. Dla innych będzie to przestroga.
- 19 4
-
19 min
opel.....drogi.....
hahaha, to przecież jedna z najgorszych i najtańszych marek samochodowych.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.