Jechał Audi, znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość, próbował wyprzedzać w miejscu, gdzie było to zakazane. Kiedy zatrzymała go policja, myślał, że sprawę załatwi 50 zł wyłożone na siedzenie. Zamiast 15 punktów karnych, grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
, gdy, jadąc z prędkością około 115 km/h (na tym odcinku obowiązywało ograniczenie do 50 km/h), próbował wyprzedzać inne auto w miejscu, gdzie było to niedozwolone.
2011-02-17 15:01
w więzieniu gnoja poskromią, nauczy się szacunku i pokory. Policja ostatnio trzeba przyznać robi porządek. oby tak dalej.
2011-02-17 15:03
porządek zróbcie w tym burdelu.
2011-02-17 15:06
2011-02-17 15:08
nie przebił stawki tymi pięcioma dychami
2011-02-17 15:12
Te polycjanty zasłużyli na bardzo wysoką nagrode ! -no i dać chłopom jakiś medal za odwage !.
2011-02-17 15:14
Żaden piniondz nie śmierdzi
2011-02-17 15:16
50 zł? też bym się obraził
2011-02-17 15:17
E tam... typowo specjalnie nagłośniona akcja psiarni, żeby niby pokazać jak to Oni w łapę nie biorą.
2011-02-17 15:33
może dla was 50 to mało,ja mam za to komplet ksenonów z tesco do mojej audiczki
2011-02-17 15:44
Chciałoby się rzec, że dobrą robotę wykonali gliniarze. Z drugiej strony takie podejście do sprawy powinno być przecież normą i niczym nadzwyczajnym. W każdym razie - grunt, że inteligentny inaczej użytkownik drogi dostał za swoje. Gdyby tak jeszcze wszystkich takich drogowych cwaniaczków wyłapywać...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
