- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (201 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Chciał skoczyć z wiaduktu, uratowali go policjanci i przechodnie
51-latek chciał skoczyć z wiaduktu w centrum w Gdańsku. Mężczyzna wszedł na jego krawędź znajdującą się ok. 15 metrów nad torami kolejowymi. Dzięki pomocy przechodniów i negocjacjom z policją desperata udało się uratować.
Zgłoszenie o mężczyźnie, który prawdopodobnie chce skoczyć z wiaduktu przy przystanku tramwajowym na węźle Okopowa, dyżurny gdańskiej komendy odebrał w sobotę w nocy.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci.
- Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, zauważyli mężczyznę, który stał nad torami kolejowymi po zewnętrznej stronie barierki. Desperat kilkukrotnie robił znak krzyża i widać było, że szykował się do skoku. Jeden z policjantów natychmiast rozpoczął negocjacje z mężczyzną, próbując odwieść go od jego zamiarów - relacjonuje podinspektor Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Wezwanie służb i prośba o wstrzymanie ruchu pociągów
W czasie podjętych rozmów z mężczyzną drugi z funkcjonariuszy skontaktował się z dyżurnym i wezwał na miejsce straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Dyżurny powiadomił też Straż Ochrony Kolei o konieczności wstrzymania ruchu kolejowego na tym odcinku.
- Policjant przez cały czas spokojnie rozmawiał z mężczyzną, który w pewnym monecie zaczął przesuwać się w kierunku drugiego funkcjonariusza. Kiedy desperat znalazł się blisko policjanta, ten chwycił go i z pomocą kolegi oraz przechodniów przeciągnął go na bezpieczną stronę barierki - dodaje podinspektor Ciska.
Kamery z policyjnych mundurów nagrały akcję ratunkową
Na miejscu pojawiła się załoga pogotowia i zabrała mężczyznę do szpitala.
Szukać pomocy można też w instytucjach takich jak np. Ośrodek Interwencji Kryzysowej (telefon: 58 511 01 21), który jest czynny przez całą dobę. Istnieją też bezpłatne linie telefoniczne:
- 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny siedem dni w tygodni w godzinach 14-22,
- 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.
Miejsca
Opinie (158) ponad 20 zablokowanych
-
2022-08-01 21:22
Psycholodzy nie pomagaja, mlode siksy nie maja doswiadczenia zyciowego. Psycholog min 30 lat i doswiadczony zyciowo
- 7 1
-
2022-08-02 00:40
Mi też nie chce się żyć. (2)
Co miałam przeżyć.... przeżyłam.Zobaczyłam coś tam,zwiedziłam i ... nic poza tym.Nic mnie nie cieszy... Nic nie chcę więcej... Euta u nas nielegal. A ja szukam legal...
- 1 1
-
2022-08-02 06:32
Skoro wybrzydzasz odnośnie metody, to jeszcze nie jesteś zdecydowana, a niedostępność metody jest tylko wymówką.
Mam podobnie.- 0 0
-
2022-08-02 08:17
byle do przodu
Poczytaj o mindfulness. Sama mam ciężko chore dziecko i trening uważności bardzo mi pomaga. W życiu jest tak że raz się jest w dole na czworakach, a za jakiś czas (nawet za wiele lat) stoi wyprostowanym na dwóch nogach.
- 0 0
-
2022-08-02 09:06
Brawo policja
Dalej może za miskę ryżu pracować i spłacać kredyt.
- 2 1
-
2022-08-02 21:32
Pomoc psychologiczna kuleje u nas... Straszne to jest. Ludzie mają dość
- 1 0
-
2022-08-03 11:35
Gość chciał popełnić samobójstwo, ale oczywiśćie jak zawsze powodem jest polityka, bankructwa bo innych powodów już niema. itp No trolle widze dobrze opłacani dalej są jednak. Ile za wpis?
- 0 0
-
2022-08-04 07:35
To przez język.
Może już nie mógł, wszędzie słuchać tego ukraińskiego języka. Oglądając tych zdrowych chłopów z Ukrainy, którzy się boją i u nas ukrywają.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.