- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (234 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (723 opinie)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (68 opinii)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (228 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (220 opinii)
- 6 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (208 opinii)
Chciał uciec policji, uderzył w znak
Trzech mężczyzn nie uregulowało rachunku w restauracji i próbowało uciec samochodem. Po drodze uderzyli w inne auto, a gdy chciała ich zatrzymać policja - próbowali wyminąć radiowóz... Wjechali w znak drogowy, a potem zaczęli uciekać. Póki co, zatrzymano jednego z nich.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Policjanci zgłosili oficerowi dyżurnemu interwencję, upewnili się, że kobiecie nic się nie stało, poprosili o pomoc drogówkę, po czym ruszyli szukać wskazanego przez ofiarę BMW.
- Przy ul. Czarny Dwór zauważyli jadący z naprzeciwka uszkodzony po kolizji samochód opisywany przez kobietę. Policjanci upewniając się, że nie stworzy to zagrożenia w ruchu drogowym, dali kierowcy sygnał do zatrzymania za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych i próbowali zablokować przejazd kierowcy, który wyhamował, a następnie gwałtownie cofnął i ominął radiowóz - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
BMW daleko jednak nie odjechało, bo kilkadziesiąt metrów dalej wjechało prosto w stojący przy ulicy znak drogowy. Wtedy z samochodu wybiegło trzech mężczyzn. Policjantom udało się zatrzymać jednego z nich.
Według policjantów czuć było od niego wyraźny zapach alkoholu, ale nie zgodził się na badanie alkomatem, dlatego pobrano jego krew i zabezpieczono do dalszych badań.
- Trwa ustalanie tożsamości pozostałych dwóch osób, które znajdowały się w samochodzie - mówi Karina Kamińska.
Jak ustalili policjanci, mężczyźni wcześniej byli klientami jednego z lokali. Przed wyjściem z niego nie uregulowali jednak rachunku, a kiedy obsługa chciała wyegzekwować zapłatę - wybiegli z budynku i wsiedli do auta. Policjanci zabezpieczyli monitoring z kilku miejsc i będą ustalać dokładny przebieg tego zdarzenia.
Zatrzymany 26-latek, mieszkaniec Zgierza, zostanie w najbliższym czasie przesłuchany.
Opinie (89) 3 zablokowane
-
2018-01-09 21:45
Skonczyly sie sloiki
To pojechali do knajpy
- 5 2
-
2018-01-09 21:50
Na początku spałować
Potem pytać o przyczynę patologii
- 6 0
-
2018-01-09 21:51
Western made in Przymorze
W samo południe Są kozaki ze Zgierza jest BMW i Szeryf Karyna
A na krwi wyjdzie 2x więcej alko i pewnie jeszcze jakieś dragi No i ejc bo to pakiet w BMW- 6 0
-
2018-01-09 21:56
Rozpoznałem figurantów... z świńskim mordami pochodu Pruskiego
wiadomo że można nie zapłacić w restauracji jak coś jest nie dobre, prawa nie mają tu nic ku sobie ! Prowadzący restauracje powinien jeszcze w pościg się udać z rozgotowanymi karczochami aby dopchać zaległe miejsce .
Od razu lewacka policja już nadęta jak balon rozczynia swoje świńskie mordy po ulicach jak by sam Hitler przykazał.
Jak coś jest nie dobre nie wolno płacić !- 0 1
-
2018-01-09 22:03
Przykłem kaszlem parskałem... bo to nie dobre jest
Oj biedak jeszcze mogło mu zaszkodźić , a karczochy rozgotowane ! I "po " co ten cały rozpasany pościg za paroma rozgotowanymi karczochami i niedopłaconym groszem.
- 1 2
-
2018-01-09 22:29
Co za pech.
- 0 0
-
2018-01-09 22:30
Przyjeżdżają do nas takie ***** z łódzkiego i syf robią.
- 1 0
-
2018-01-09 22:30
BMW i wszystko jasne !!
- 2 0
-
2018-01-09 22:44
Mhahahahahaha
Hit !
- 2 0
-
2018-01-09 23:09
Jeżdżąc codziennie obwodnicą
Przyjąłem, że stare BMW oraz auta w leasingu to potencjalni sprawcy głupich wypadków. Śpieszą się do swoich wiosek gdyż ojcowie sprzedali ziemię i synowie nie mają nic oprócz postawionych domów po 259m2 więc trzeba robić w magazynach Biedronki. Bo na tyle ich miżliwości im pozwalają by zarobić na ogrzewanie zimą. Ciężkie życie więc prostackiej agresji więcej.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.