• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chciał złapać stopa i zginął pod kołami

JG
9 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Potrąceniem przez samochód i śmiercią zakończyła się dla 29-letniego mieszkańca Olkusza próba przejścia przez trójmiejską obwodnicę. Okoliczności niedzielnego wypadku badają gdańscy policjanci.



Czy podróżujesz autostopem?

- Mieszkaniec Olkusza wszedł na prawy pas ruchu tuż za zjazdem z ul. Słowackiego w kierunku Pruszcza Gdańskiego - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jedna z prawdopodobnych wersji wydarzeń mówi o tym, że 29-latek próbował podróżować autostopem. Około godz. 21.30 wpadł pod samochód marki kia cee'd i zginął na miejscu. Kierujący autem 36-letni mieszkaniec Sopotu był trzeźwy.
JG

Opinie (194) ponad 20 zablokowanych

  • co do stopa na obwodnicy

    pamiętajcie, że gostek był z Olkusza. Niby obok jest A4 , nie tak daleko budują skrzyżowanie z A1 ale to jednak jest gdzieś tam. On ponadto pewnie nie miał samochodu, nie wiedział co to znaczy droga szybkiego ruchu a u nas na obwodnicy droga bardzo szybkiego ruchu, bo ludzi, co grzeją tu 160 nie brakuje.
    Edukacja n/t takich dróg jest u nas na nisklm poziomie i to nie z powodu ograniczeń ludzi a .... braku takich dróg. Jak ja widzę jak wjeżdża ktoś na obwodnicę ze Sztumu czy Złotowa, to wiem, że nagle się zatrzyma albo zwollni do 20 km/godz. Pajac ? Może , ale wiem, że on nie jeździ codziennie po takiej drodze. Trzymam dystans.

    • 4 6

  • pomyślcie

    Komentować łatwo ale postawcie się w sytuacji gdybyście to Wy jechali sami albo z dziećmi i nagle to Wam wyskoczyłaby osoba w miejscu gdzie nie powinno jej być NIE WOLNO WCHODZIĆ w takie miejsca jak obwodnica, autostrada... parę sekund przed czy po i mogło się to wydarzyć TOBIE.... nie wińcie kierowcy - był trzeźwy.... zbadali. Pamiętaj to Ty mogłeś prowadzić ten samochód Oczywiście zginęła osoba ale mogło być bardziej tragicznie gdyby nie może i odpowiednia reakcja kierowcy.... Ludzie ten chłopak będzie miał nie ze swojej winy problemy..... nie wspominając już o nieumyślnym spowodowaniu śmierci ... Współczuję .....

    • 12 2

  • niestety to widzieliśmy.. i niestety, to nie pierwszy taki wypadek na naszej obwodnicy..

    • 1 1

  • Podróżuję autostopem ale i w tej dziedzinie jak każdej są zasady, których należy przestrzegać choćby dla wałasnego

    bezpieczeństwa. Kilka z nich:
    1. stop na autostradzie lub drodze ekspresowej jeśli możesz unikaj a jeśli już musisz to w zatoczkach.
    2. nie łapie się przed i zaraz za zakrętami.
    3. łap tam gdzie kierować może się zatrzymać tj. jest pobocze, zatoczka.

    • 5 1

  • a w sobotę świętował urodziny

    :( niech Ci będzie dobrze tam gdzie teraz jesteś

    • 3 1

  • Wyrazy szczerego współczucia dla rodziny

    Bartek był mądrym, świetnym chłopakiem. To niewyobrażalna tragedia... Świeć Panie nad Jego Duszą

    • 6 1

  • (1)

    Dobrze go znalem.Szkoda ze nie moge byc na jego pogrzebie.Mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni choc i tak zycia mu to nie wroci.
    Spoczywaj w spokoju

    • 0 0

    • a co tu wyjaśniać.. wlazł, gdzie nie powinien

      • 0 0

  • Wyrazy

    Współczucia dla najbliższych . Bartek abyś zasiadł na trybunie honorowej w niebie

    • 1 0

  • STRASZNE

    Czy on był niewidoczny? czy nie można było go jakoś klaksonem ostrzec?wtargnął czy stał na pasie?

    • 1 1

  • autostop ok, ale... (1)

    Też widziałam ten wypadek i też jeździłam na stopa i to bardzo często i obwodnicą, bo do pracy miałam ok.60 km a bez auta mieszkając przy obwodnicy jest ciężko... Jednak już korzystając z opcji z obwodnicą lepiej unikać jej po zmroku a jak już to łapać tylko i wyłącznie w zatoczkach przed zjazdami lub w ostateczności na poboczach z przerywaną linią. Nigdy nie łapcie stopa stojąc już bezpośrednio na obwodnicy, jeśli to: 1)nie za widna 2) miejsce bez pobocza 3) broń Boże na skrętach. Co prawda kierowca zawsze powinien zachować ostrożność, ale po co kusić los... Pokój duszy tego nieszczęśnika, musiał być albo nie obeznany, albo zdesperowany, nie ma sensu go oceniać..

    • 4 1

    • raczej zdesperowany

      jechaliśmy tamtędy i gość mógł się pomylić, ponieważ w miejscu wypadku są ustawione pachołki i jest to ewidentnie miejsce, gdzie kierowca powinien zwolnić. A ofiara mogła pomyśleć, że skoro są pasy oddzielone pachołkami, to jeden pas jest wyłączony z ruchu i może tam właśnie stał, było ciemno, mógł się pomylić. Do domu miał świat drogi, to pewnie źle ocenił w pośpiechu sytuację.. Szkoda człowieka...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane