- 1 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (70 opinii)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (157 opinii)
- 3 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (47 opinii)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (51 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (143 opinie)
- 6 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (238 opinii)
Chemiczny wyciek do wód Raduni
Chemiczna substancja pochodząca z jednego z zakładów przemysłowych zanieczyściła we wtorek w nocy w Kolbudach wody Raduni. Niebieska ciecz trafiła do rzeki prosto ze studzienki kanalizacyjnej w rejonie ul. Wybickiego.
Pomorscy strażacy oraz policja o sprawie dowiedzieli się około godziny 23. - Okazało się, że substancja pochodzi ze zbiornika firmy zajmującej się odzyskiem srebra z materiałów fotograficznych - mówi mł. asp. Beata Domitrz-Borszewska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
W akcji oczyszczania wody brały udział specjalistyczne jednostki ochrony chemicznej. Strażakom udało się zebrać 200 litrów podejrzanej substancji.
- Wiadomo już, że w cieczy nie było srebra ani metali ciężkich. Nie doszło do skażenia wody - dodaje Beata Domitrz - Borszewska.
A gdyby doszło do skażenia? - Jesteśmy przygotowani na takie sytuacje. W ujęciu wody w Straszynie jest system wykrywający skażenia. W takiej sytuacji Gdańsk korzysłaby z ujęcia wód podziemnych, a na Raduni zamontowanoby zapory, uniemożliwiające dalsze przedostawanie się substancji chemicznych - tłumaczy Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska gdańskiego magistratu. Takie zapory, zwane kurtynami są w posiadaniu Straży Pożarnej. Okazuje się bowiem, że gdy kilka lat temu doszło do skażenia wód Raduni, trzeba było je zakupić.
Sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i Policja. Obecnie badane są zabezpieczone próbki substancji oraz dokumentacja firmy.
Opinie (40) ponad 10 zablokowanych
-
2008-04-23 20:37
Ktoś se leci (bezkarny)
swoją drogą, do czasu, aż s....syny typu ta firma będą bezkarnie truć was, Gdańszczanie, to wy, wyzdychacie na dowolnego raka przed resztą mieszkańców woj.pom.
- 0 0
-
2008-04-24 06:57
(1)
drodzy gdańszczanie
mam dla was smutną wiadomość
w związku z budową hiperstadionu, przez najbliższe cztery lata, nie macie co liczyć na POprawę jakości wody
o ile was to nie martwi, to chce dodać, że pani sawicka na leczeniu raka kręci lody z głównym macherem, bo to jest dil a nie srututututu:-)- 0 0
-
2008-04-24 08:50
gallux
Już Ci pisałem zebyś o Gdańsk się nie martwił, poza tym chyba ty też popmieszkujesz cichaczem w Gdańsku więc ewentualny problem i Ciebie dotyczy. Pamiętaj że stadion powstanie w roku 2011, a program poprawy jakości wody (GPWś) zakończy się w roku 2010, tzn Straszyn za 2 lata będzie jako ujęcie powierzchniowe zamknięty.
- 0 0
-
2008-04-24 07:25
blablabla...
1. Czy to nie czasem Argentex?
2. Ujęcie Straszyn posiada system wykrywania zanieczyszczeń - a są to pstrągi tęczowe....hehehe. Tylko nim padną to trochę potrwa a w tym czasie woda spokojnie płynie do naszych kranów...- 0 0
-
2008-04-24 09:40
(1)
tak już jest w kolbudach tak jak był wyciek ropy tesz do kanału.
- 0 0
-
2008-04-24 14:57
tesz wesz
aczkolwiek :)
- 0 0
-
2008-04-24 11:47
do mr
zamonotowano by czy "zamontowanoby"?a może jednak po polsku a nie "po polskiemu"
- 0 0
-
2008-04-25 09:31
#####!!!!!!!!!
dorwac s.... ktory wpuscil to gowno do rzeki i wrzucic mu jego pusty leb na tydzien do tego scieku, zeby mu sie jego cale 3 zwoje poprostowly - zachcialo sie wsiowemu "biznesmenowi" pare zlociszy zaoszczedzic!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.