• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chiny jedyną szansą na pokonanie raka?

Michał Sielski
25 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Chińscy lekarze stosują eksperymentalne praktyki, ale ryzyko biorą na siebie pacjenci. Chińscy lekarze stosują eksperymentalne praktyki, ale ryzyko biorą na siebie pacjenci.

Czy 34-letnia Róża Kopczyńska z Gdańska, kochająca żona i matka, będzie kolejną ocaloną przez chińskich medyków Polką? Przekonamy się tylko wtedy, gdy zdoła zebrać pieniądze na terapię. Nasza medycyna nie może jej już pomóc.



Większość osób o leczeniu w Chinach nowotworów usłyszała w 2009 roku. Pomocy szukała tam utalentowana i utytułowana tancerka Iza Sokołowska. Od czasu gdy w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym Leczenia Raka w Tianjin w Chinach udało się ją wyleczyć, leczenie w azjatyckiej klinice to często ostatnia szansa dla chorych.

Terapia nie jest jednak tania. Trzeba za nią zapłacić ponad 50 tys. dolarów, czyli niemal 200 tys. zł. 34-letnia Róża Kopczyńska z Gdańska takich pieniędzy nie ma. Oszczędności wydała na leczenie w Polsce, ale niewiele można już tu zrobić.

Róża Kopczyńska Róża Kopczyńska
- Mimo szybko podjętego leczenia, operacji usunięcia piersi, choroba postępuje. Chemioterapie, które przeszłam, okazały się nieskuteczne. Choroba nie została zatrzymana, lecz rozwijała się dalej. Pojawiły się przerzuty do wątroby - mówi pani Róża.

Nasza medycyna ma już chorej niewiele do zaoferowania. Gdańszczanka postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce i sama skontaktowała się z chińskimi lekarzami. Stosują oni metody znane w medycynie, ale wspomagają się także innowacyjnymi sposobami. Nie gardzą również wspierającymi leczenie naturalnymi ziołami, do których nasi lekarze podchodzą z dystansem. Stosują zamrażanie guzów, szeroko pojętą krioterapię, która jest jednak eksperymentalna i pacjenci decydują się na nią na własne ryzyko. Bywa skuteczna.

Chińczycy proponują także tzw. kultywację krwi. Metoda ta polega na podłączeniu do maszyny, która pobiera krew i przez 10 dni namnaża w niej rakobójcze komórki. Potem krew przetaczana jest z powrotem i walczy z guzem. W grę wchodzi także terapia genowa, którą stosują tylko Chińczycy. Tu także - w największym skrócie - leczenie polega na takim "zaprogramowaniu" genów, by atakowały komórki rakowe, które dzięki temu przestają się mnożyć.

Wierzysz w dalekowschodnią medycynę?

- Pożyczyłam pieniądze na leczenie od rodziny i przyjaciół. Przeszłam pomyślnie pierwszy etap leczenia w Chinach. Nadzieja jest ogromna, ponieważ udało się zniszczyć część guzów w wątrobie. Potrzebne są kolejne zabiegi. Barierą stały się dla mnie w tej chwili pieniądze, a w zasadzie ich brak. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, a zdrowia nie można kupić! Dziś moje życie i zdrowie zależy od pieniędzy! - podkreśla pani Róża.

Jak pomóc

Pieniądze można wpłacać na konto fundacji pomagającej chorej:
FUNDACJA ŚWIATŁO
ul. Grunwaldzka 64
87-100 Toruń.
Nr konta: 34 1240 4009 1111 0000 4490 9943.
Wpłaty z dopiskiem: na leczenie Róży Kopczyńskiej.

Można także podarować na ten cel swój 1 proc. podatku:
KRS 0000183283; cel: na leczenie Róży Kopczyńskiej.

Opinie (143) 8 zablokowanych

  • CEL SZLACHETY POPIERAM (9)

    a co na to Pani Kopacz może sprzeda swoją limuzynę?

    • 173 14

    • (2)

      po co ? Wielka Orkiestra niech finansuje szpitale a NFZ będzie dalej bale urządzał , a kancelaria pani Kopacz będzie dalej rozbudowywać administracje , w końcu jeszcze wiele "ziomków" czeka na posade

      • 37 3

      • (1)

        i guano z tym zrobisz , bo i tak zrobią co chcą w myśl ustroju demokratycznego

        • 14 0

        • demokratycznego??????

          toż to nie demokracja tylko jakis bandycki ustrój

          • 4 1

    • popieram

      mój 1% przeznaczam dla Pani Róży

      • 15 2

    • (1)

      A może malkontencie wpłacisz na konto? Na polityków nie licz, licz na siebie!

      • 5 5

      • Powiedz to Pani Róży

        • 2 0

    • Co tam pani Kopacz (2)

      minister transportu Sławomir Nowak ostatnio kupił na rachunek resortu telewizor za 23 tys. zł.

      • 9 0

      • najdroższy na znanym serwisie aukcyjnym

        tyle nie kosztuje ... :/, albo kupując dla siebie kupił też jeden dla ziomka ziomków sprzedawcy kupując TV nie w promocji

        • 3 0

      • I ciekawe kto ponownie głosował na PO

        ciekawe ile z osób teraz narzekających glosowało w ostatnich wyborach na PO?!

        • 0 0

  • Jestem laikiem (26)

    Nie rozumiem,dlaczego jezeli w Chinach sie sprawdzaja takie metody,to u nas nie lecza w ten sposob?
    Przeciez nie jestesmy glupsi!

    • 117 9

    • Bo przemysł farmaceutyczny miałby problemy... (3)

      ...koszt leczenie jednego pacjenta chorego na raka od diagnozy do śmierci to średnio ok 100 000,00 zł. Po co leczyć skutecznie?

      • 50 6

      • Taaaa... (1)

        Za to chińskie metody to za darmo pewnie. Babka zbiera 50000 na kolejny etap leczenia. Pewnie żeby lizaki biednym dzieciom porozdawac, co?

        • 5 1

        • 50k dolarow...

          • 2 0

      • qwrqwr

        w Polsce się nie leczy zacznijmy od tego.

        w Polsce się szkodzi xD

        • 0 0

    • nie rozumiesz? (2)

      to zrozum, że tu nikomu nie zależy na leczeniu. Często zapalenia zatok, grypy itp nie potrafią wyleczyć. Nasi lekarze, co lepsi, pouciekali...

      • 28 5

      • dawno temu znienawidzonym zawodem był celnik

        teraz lekarz

        • 23 2

      • qwrwq

        nie pouciekali ale nie ma sensu się z betonem szczypać

        zlikwiduj koncerny leków Europie przekonaj tych ludzi to pogadamy xD
        no i polityka postaw z tego kraju.. który się urodził tu i ma wolę polityczną by coś zmienić.

        • 0 0

    • (1)

      Muszę przyznać rację koledze. W europie rządzą koncerny farmaceutyczne. Bardzo dużo lekarzy pracuje dla wielkich korporacji i dorabia sobie ogromne pieniądze. Mam też wielu kolegów którzy są uczciwych więc oczywiście nie można generalizować.

      • 24 3

      • Nie w Europie

        tylko na całym świecie

        • 3 0

    • Jesteśmy głupsi :) (1)

      Chińska medycyna korzysta tyle ile się da z naturalnych sposobów znanych od pokoleń i wdraża innowacyjne metody... bez tego nie byłoby postępu, ktoś musi zaryzykować i być może niektórzy nie przeżyją tych eksperymentów, ale gdyby w przeszłości nie eksperymentowano, to na wiele chorób jeszcze by nie było lekarstwa... szczury czy myszy mają podobny do ludzkiego genom, ale jednak nie identyczny, dlatego same testy na zwierzętach niewiele dadzą...

      • 14 2

      • Troszkęsię inaczej w Chinach myśli xd

        to nie tak jak u nas.. xd
        jeden dureń na coś wpadnie i zaraz ludzi się poddaje badaniom.

        w chinach każda jednostka jest na wagę złota :D\
        u nas może tak nie być nigdy lub będzie jak siępokapują że Europa i Ameryka się zwija demograficznie.

        • 0 0

    • taaaa

      Może i nie jesteśmy głupsi ale nasze urzędasy muszą limuzynami sie .... zamiast przekazać kase na takie właśnie cele .. co za rząd !!!!!!!!!!

      • 5 3

    • u nas nie chodzi o leczenie a o kase (2)

      system wspolczesnej medycyny nie leczy przyczyn a skutki i tak jest zbudowany. chinczycy jeszcze nie sa tak uzaleznieni od korporacji farmaceutycznych, wiec cos robia. u nas leczy nie lekarz a koncern ktory tego lekarza uczy i przedstawia mu rozne wyniki badan promujace jego produkty, a to ma mozliwosc to zweryfikowac? nikt. system jest zbudowany na slepym wierzeniu w statystyke i zdanie, " badania pokazaly"

      • 14 2

      • zgadza się

        Jak człowiek sam nie nauczy się dbać o zdrowie, to zapewne na ratowanie swojego zdrowia "u kogoś" wyda dużo pieniążków, albo bezpośrednio z własnego portfela/konta albo pośrednio poprzez ubezpieczalnie/ZUS - te pieniądze "do tego kogoś" trafiają. "I ten ktoś" nie koniecznie jest zainteresowany najskuteczniejszymi metodami leczenia.
        To smutne, ale dla wielu "ludzi" pieniądz jest ważniejszy ponad wszystko, nawet gdy jest okupiony cierpieniem ludzkim.

        • 5 1

      • O, to Chińczycy leczą za darmo, a myślałam ze chcą od pani 50 000 dollars za terapię, co do której nie ma gwarancji, że pomoże.

        • 0 2

    • tak, jesteśmy głupsi i mniej uczciwi

      bo nasz przemysł medyczny jest rządzony przez koncerny farmaceutyczne, głównie amerykańskie, a nasi decydenci medyczni, za amerykańskie pieniądze walczą z każdą próbą leczenia raka metodami innymi niż "amerykanskie" tabletki. Pod groźbą zabrania uprawnień przez skorumpowane komisje lekarskie, nakazują stosowanie chemioterapii (mam na myśli konkretny przypadek).

      • 4 1

    • Bo chińska medycyna ma 5000 lat (3)

      a europejska może 100. Poza tym w medycynie wschodu traktuje się człowieka holistycznie a nie jak samochód

      • 8 1

      • no bez przesady

        samochód też trzeba traktować holistycznie... inaczej nie pożyje długo lub zacznie co chwilę chorować :-)

        • 1 1

      • (1)

        100? skad zes to wytrzasnal? polowa XIX wieku pierwsze uzycie znieczulenia ogolnego i rozkwit chirurgii. A chinczycy pewnie przez nastepne 100 lat leczyli herbata...

        • 0 5

        • I co z tego wynika, ROZKWIT CHIRURGII i nic wiecej, tym mozecie sie pochwalic , trochę mało, czyz nie? chinczycy teraz sa bardziej do przodu i niestety dla Was medycy mają lepsze metody o których Wam sie nawet nie śni, bo ich nikt nie przekupuje kasą, prezentami i wycieczkami. Wiec weźcie sie wreszcie do porzadnej pracy.

          • 1 0

    • przykre...

      bo u nas sie to nie oplaca nie masz dożyć emerytury to Państwo nie straci!

      • 5 0

    • .

      tak jestesmy

      • 0 0

    • Odpowiedź jest prosta (1)

      Chińczycy nie ograniczają badań, tak jak ma to miejsce chociażby w Polsce. Chodzi np. o badania na embrionach (bez eksperymentów na zapłodnionych komórkach można puki co tylko pomarzyć o dobrych wynikach w terapii genowej). Wiele z tych "etycznie podejrzanych" badań nie przynosi rezultatów, ale są też takie, które przynoszą korzyść chorym pacjentom. Inną kwestią jest też czas jaki musi minąć, aż nowa metoda leczenia zostanie zastosowana na ludziach. W Chinach ten czas pewnie jest krótszy, ale w Polsce na zatwierdzenie nowej metody leczenia trzeba czekać kilka (a nawet kilkanaście) lat. Tak więc im więcej będzie zakazów w medycynie, tym medycyna będzie rozwijać się wolniej.

      • 3 0

      • Tak, z tym sie akurat zgadzam. My w Polsce za to mamy duuuuzo przepisów prawnych, procedur nie do przeskoczenia, dużo terminów a pacjent nie ma czasu na czekanie, a już tym bardziej onkologiczny.

        • 1 0

    • Jest kilka przyczyn:

      Przede wszystkim ograniczanie badań. W Polsce badania np. na embrionach są praktycznie zakazane, aby nie urazić Kościoła. Niestety trzeba sobie jasno powiedzieć, że bez takich badań tworzenie terapii genowych jest o wiele trudniejsze. Kolejnym problemem jest czas jaki zwykle musi upłynąć od wynalezienia nowej metody leczenia - do jej stosowania (nawet eksperymentalnie). W Polsce to kilka lat. Tak więc im więcej będzie zakazów, tym więcej chorych będzie umierać.

      • 2 0

    • Bo u nas jeszcze nie potrafimy skanować ciała ludzkieo nie inwazyjnie

      czyli szkodzimy i powodujemy raka urządzeniami które powinny wykrywać raka.
      dlatego ci ludzie lekarze xD

      myślą że pomagają bo będą mieli zdjęcie osoby podejrzanej o raka płuc np xD

      Polska to stan umysłu.. nie gniewaj się ale może za 40 lat nie raka a co innego będzie się leczyć

      ale do wszystkiego potrzeba czasu.. xd

      • 0 0

  • życzę powodzenia! przy okazji cieszę się, że Izie Sokołowskiej pomogło:)

    pozdrawiam!

    • 63 1

  • tak tylko się uwywnetrznię (2)

    ...takie te Chiny złe, komunistyczne i biedne, ludzie prześladowani...a sami siedzimy w głębokiej d... z pieczątkami do decyzji NFZ ;)

    • 136 5

    • A co cię powstrzymuje przed emigracją do tej ojczyzny dobrobytu, wolności i zdrowia?

      • 5 23

    • roznica polega na komisjach bioetycznych, ktore praktycznie zabraniaja eksperymentowania na ludziach. W chinach jak widac takie komisje w ogole nie istnieja...

      • 0 2

  • Uczcie się chińskiego, ludu pracujący miast i wsi, uczcie, bo niedługo w obozach tylko taki się dogadacie z naczelnikiem. A na raka nie zdążycie umrzeć :)

    • 22 9

  • (1)

    niestety nikt nie daje gwarancji, ze wyleczone komorki nie wznowia swoje negatywne dzialanie za jakis czas. Z rakiem tak to juz jest, ze walka z nim to tylko odraczanie smierci o dni cz tygosnie. Ale dni jakze bezcenne dla bliskich!

    • 17 6

    • Wiary to nie widać w powyższej wypowiedzi

      Jakby ludzie chorzy na nowotwory i ich najblizsi nie wierzyli, że z nowotworu mozna wyjsc na zawsze nie wiem czy chcieliby poddawac sie chemioterapii. 2 miesiące po narodzinach synka wykryto nowotwór u męża. To, co on przeszedl podczas chemioterapii-to jakiś koszmar. Już minął rok i szczęśliwie życie nam biegnie. Wierzymy z całego serca że tak pozostanie

      • 10 1

  • Za jedyne 50 lat

    NFZ zaakceptuje i bedzie u nas refundował tego typu terapie, oczywiście po odczekaniu przez pacjenta 5 lat w kolejce.

    • 22 2

  • WLADZOM CHIN MOZNA WIELE ZARZUCIC ALE CHINCZYCY TO NAJMADRZEJSZA KULTURA NA SWIECIE ! (3)

    pamietajmy ze Chinczycy sa najmadrzejszym narodem na swiecie ! brzmi banalnie ale to prawda ! to wspanialy , madry i pracowity narod .

    • 53 10

    • Yhy. I potrafią tylko podrabiać zachodnie pomysły :)

      • 3 8

    • no tak (1)

      powiedz to narodowi tybetańskiemu

      • 3 2

      • ''trener'' Tybet jest ''odciety '' przez rzad Chin ! a nie narod !

        napisalem zeby rozdzielic rzad Chinski od zwyklego narodu .

        • 3 1

  • Taaa pomogą.. (6)

    Słyszałam.. 22-letnia dziewczyna wyjechała do Chin się leczyć.. żywa nie wróciła.. pieniądze przepadły.. :(

    • 11 29

    • co ty mozesz wiedziec o chinach...

      jestesmy cywilizacyjnie za murzynami..

      • 8 5

    • chyba w złe miejsce ucho przykładasz

      albo wziąłeś judaszowe srebrniki

      • 1 3

    • kto nie chorował ten nie wie. jedno jest pewne i tego nie da się zakwestionować - tonący brzytwy się chwyta. chęć życia jest silna.

      • 6 1

    • rok za późno

      Wiem, ale wydaje mi się że pojechała za późno :-(

      • 1 0

    • Słyszałaś czy wiesz ????!!!!! bo to zasadnicza różnica. Fuj plotkara, wstydź się. Jakie pieniądze przepadły???? A co Ciebie interesują nie Twoje pieniądze, miałas na nie chrapkę czy co ? Oni są bardziej uczciwi niż TY.

      • 2 0

    • czy napewno...

      gazeta chyba Wyborcza sprawdziła że jako jedyna Iza wróciła żywa z Chin..pytanie dlaczego...boPani Iza miała robione zabiegi w ostatniej chwili przed wyjazdem do Chin..co ciekawe nawet słówkiem się nie zdradziła w licznych wywiadach telewizyjnych że Pan Jarek i Pan doktor Zbyszek robili jej te zabiegi...więc może to nie Chiny pomogły tylko koś zupełnie inny i to tu na miejscu
      Warte zastanowienia Panowie są ze śląska mają swoją strone internetową ale nie chcę tu nikomu robić reklamy ale warto się zastanowić nad tym wszystkim..artykół gazety chyba wyborczej znalazłam w necie warto poszukać. Pozdrawiam

      • 0 0

  • chińska terapia (4)

    niestety nigdzie nie opisana, nigdzie nie zweryfikowana skuteczność, efekty tych "nowatroskich" metod bardzo różne. Na dodatek wokół biznesu sporo pośredników żerujących na ludzkich nadziejach. Przykre.

    • 28 10

    • Iza Sokołowska (3)

      Pani Iza Sokołowska by się z tobą nie zgodziła, że skuteczność nie jest zweryfikowana.

      • 6 3

      • szarlataneria i wyciaganie kasy, żerowanie na ludzkim nieszczesciu (2)

        jakby istniał skuteczny lek na raka już dawno dostępny byłby na całym świecie, a przynajmniej w renomowanych placówkach (Szwajcaria, Austria, Emiraty itp.) - a jak długo sławni i bogaci nadal umieraja na raka (patrz Steve Jobs) ostatnio - znaczy się NIE MA LEKARSTWA !

        • 6 6

        • popieram (1)

          zrobic sfrustrowanym nieukom wodę z mózgu to zadna filozofia. W Polsce sie nie leczy, w Polsce sie nie operuje... ludzie, stuknijcie sie w czolo. Ciesze sie ze szczescia pani Sokolowskiej, ale to, ze jej historia skonczyla sie szczesliwie nie znaczy, ze mialaby inny final bez tej "cudownej" terapii. Leczenie raka kosztuje krocie, systemowi zalezy zeby ludzi wyleczyc. A jest dostatecznie duzo innych chorob, by koncerny nie poupadaly i by lekarze mieli sie czym zajmowac.

          • 3 1

          • do myślącego

            a co nie wiesz że w Polsce postawiono już krzżyk na Pani Izie, a tam ja wyleczyli, wodę z mózgu to Tobie ktoś zrobił NIEUKU. Ciebie to już nie ma w co pukać, bo mózg Ci sie zlasował.

            • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane