- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (129 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (58 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Chuligani walczyli ze śmietnikiem, lusterkami aut i znakami drogowymi
Wandale na Długich Ogrodach w Gdańsku. Zanim zostali zatrzymani, rozsypali śmieci, urwali lusterko w samochodzie, wyrwali znak drogowy.
Dwaj półnadzy wandale rozrabiali w nocy na ulicy Długie Ogrody w centrum Gdańska.
Na początku w alkoholowym amoku jeden z nich zaatakował kopniakiem betonowy miejski śmietnik. Ten jednak w pierwszej chwili okazał się zbyt twardym przeciwnikiem dla podchmielonego napastnika. Chłopak padł na ziemię, ale nie poddał się jednak, tym bardziej, że starciu przyglądała się znajoma. Gdy z pomocą towarzysza podniósł się na nogi, zaatakował ponownie. Drugiego natarcia kosz już nie wytrzymał i przewrócił się.
Zachęceni tym sukcesem pijaczkowie poszli dalej i postanowili zmierzyć się z większym rywalem - zaparkowanymi na Długich Ogrodach samochodami. Pierwszy kopniak został wymierzony w lusterko peugeota. To jednak wykonało sprytny unik i cios domorosłego karateki trafił w próżnię.
Więcej szczęścia agresorzy mieli w starciu z lusterkiem małego fiata, które poddało się po pierwszym uderzeniu.
Po starciu z samochodami przyszedł czas na znaki drogowe. Pierwszy znak zakazu wjazdu udało się wyrwać bez problemu, choć walczyło z nim obu nocnych wędrowców. Kosztowało ich to jednak tyle energii, że w starciu z kolejnym znakiem ulegli i poszli swoją drogą.
Gdy mężczyźni spacerowali z wyrwanym znakiem na ramieniu, na miejsce jechał już patrol. Wandale zostali złapani, za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Miasto natomiast będzie się od nich domagać zwrotu kosztów napraw, które trzeba było wykonać w związku z ich ekscesami.
Straty spowodowane przez chuliganów Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku oszacował na około 550 złotych.
- Zwrócimy się do policji o udostępnienie danych wandali, tak aby móc zażądać zwrotu kosztów, które poniosło miasto przy naprawie zniszczeń - mówi rzecznik ZDiZ Katarzyna Kaczmarek.
Co może dziwić, sprawcami okazali się dorośli mężczyźni. 30-latek miał w organizmie 1,6 promila alkoholu, a jego 31-letni kompan aż 3 promile.
W przypadku uszkodzeń prywatnych samochodów, swoje roszczenia wobec sprawców muszą zgłosić właściciele aut.
Miejsca
Opinie (308) ponad 10 zablokowanych
-
2015-07-10 17:44
Gruba parowa
Hodzi ten grubszy jak gej.Do utylizacji
- 9 2
-
2015-07-10 17:44
ha ha ha,śmietnik mu wpi......dolił :)
- 13 0
-
2015-07-10 17:46
o boże (1)
Dlaczego nie z urzędu. Ale swołocz adwokacka chce zarobić.
- 7 0
-
2015-07-10 19:14
Bo pozew cywilny o odszkodowanie i sprawa karna o wykroczenie, to co innego?
- 0 2
-
2015-07-10 17:48
co za maslak
maslak tak sie nafetowal, ze nawet w lusterko nie trafil. pasuje do niego tekst rytmusa ze "sto lat":
https://youtu.be/Ji7nUzFdG4o?t=3m24s- 5 2
-
2015-07-10 18:04
Pewnie kibice lechijki, prawdziwi wymiatacze...
- 3 5
-
2015-07-10 18:10
A czemu ryje zamazane?pokazac ,przeciez takimi dokonaniami mogą sie pochwalić ze aż żal pozostawać anonimowym.
A teraz pokrycie kosztow ,fajnie było teraz czas zapłacić hehehe- 8 0
-
2015-07-10 18:17
pokrycie szkód i oczywiście nawiązka 10 razy średnia krajowa
- 7 1
-
2015-07-10 18:17
kara
właśnie kare pieniężną po 5000 i by sie nauczyli jak sie pije banda idiotow szkoda słów
- 9 0
-
2015-07-10 18:17
d
jakas zakochana para, na osiedlu juz wszyscy wiedzą o ich romansie...
- 7 0
-
2015-07-10 18:18
dotkliwe kary finansowe!
myślę, że najskuteczniejsze są dotkliwe kary finansowe dla wandali. nic tak nie boli jak płacenie. i nie robi to z nich bohaterów "na podwróku" że poszli "siedzieć"
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.