• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciemna strona Gdyni, zapomniana dzielnica?

Wanda
27 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Droga do szkoły w dzielnicy "nowoczesnego miasta". Droga do szkoły w dzielnicy "nowoczesnego miasta".

Część dzielnicy Pogórza Dolnego pokazuje, jak mogą wyglądać zaniedbane miejsca w Gdyni. Lista problemów, z którymi musimy się zmagać, jest długa: drogę imitują płyty, pozostawione po budowie, parkingów nie ma, dookoła walają się śmieci, a drogi nie są nawet oświetlone.



Schody nie są bezpieczne, nie tylko zimą. Schody nie są bezpieczne, nie tylko zimą.
Droga nie była remontowana od czasu, gdy położono płyty na czas budowy osiedla. Droga nie była remontowana od czasu, gdy położono płyty na czas budowy osiedla.
Od 17 lat przy blokach i domach jednorodzinnych przy ul. Uranowej nie ma ulicy, a drogę imitują płyty, pozostawione po budowie osiedla w 1993 roku. Przejazd może wiązać się z uszkodzeniem pojazdu. Na "ulicę" spływa za to piasek, bo nie ma krawężników przy "drodze". Nawet w jedną stronę ciężko przedostać się autem z powodu nadmiaru zaparkowanych samochodów. Nietrudno tutaj o stłuczkę, pomimo rozwagi kierujących.

Teren otaczający wieżowce jest kompletnie niezagospodarowany oraz zaniedbany. Mam wrażenie, że osiedle, na którym mieszkam, zamienia się powoli w wysypisko śmieci. Wokół leżą butelki, papiery w krzakach oraz za garażami, jest brudno od psich odchodów. Strzyżenie miejskich trawników oraz obcinanie drzew, niestety, nas nie dotyczy, niedługo zamiast łąki będzie dżungla. Uwaga urzędników jest skupiona na bardziej reprezentacyjnych dzielnicach miasta, jakby tutaj nie mieszkali ludzie. Dojście do szkoły i kościoła także jest tragiczne.

Problem miejsc parkingowych szczególnie widoczny jest tam, gdzie znajdują się wieżowce, budowane w minionym wieku, gdy wokół budynków nie zakładano dużej liczby samochodów. By wyjść z osiedla, trzeba wymijać poustawiane na chodnikach i środku ulicy samochody.

Na wieczorny spacer najlepiej wybrać się z latarką w ręce, gdyż miasto nie zadbało nawet o oświetlenie osiedla. Na całą ulicę są cztery lampy. Nie jest bezpiecznie, nie tylko po zmroku, lecz także za dnia.

To, co kiedyś było placem zabaw, czyli dwiema prowizorycznymi piaskownicami, dziś jest miejscem spacerków z pieskami oraz parkingiem.

Przyjeżdżając na Pogórze, można mieć nieodparte wrażenie, że nie dotarła do nas jeszcze cywilizacja. Aż dziw, że jest bieżąca woda! Tyle odróżnia nas od małych, afrykańskich wiosek.

W centrum Gdyni i na sąsiadujących osiedlach widzę remonty na drogach, akcje "zielona Gdynia", sadzenie drzewek, krzewów czy kwiatów, budowę ścieżek rowerowych. Jednak to wszystko kończy się na dzielnicy Obłuże, dalej jest już gorzej: szaro, ponuro i brzydko...

Kilkakrotnie podejmowaliśmy próby walczenia o lepszą okolicę. Jednak nie ma dialogu pomiędzy urzędnikami a mieszkańcami, tylko obietnice bez pokrycia, które są odwlekane w nieskończoność. Zaczynają i kończą się przed wyborami, a po kampanii są szybko zapomniane. Dziś Pogórze Dolne to dzielnica trzeciej kategorii. Zapomniano o nas czy wykreślono z mapy Gdyni?

O komentarz do przedstawionych przez naszą czytelniczkę problemów poprosiliśmy urzędników z gdyńskiego magistratu. Niestety, mimo kilku monitów, od 12 dni nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Jeśli tylko ją otrzymamy, opublikujemy wyjaśnienie gdyńskich urzędników.
Wanda

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (496) ponad 20 zablokowanych

  • a ja kocham Pogórze

    XVIII wiek ale przynajmniej spokój i cisza

    • 7 0

  • A przepraszam bardzo ale czy to na zlecenie Urzędu Miasta ustawia się samochody na chodnikach lub rozrzuca psie kupy po trawnikach. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mieszkańcy sami zadbali o swoją okolicę.

    • 3 4

  • a może ? (1)

    może to jest terem spółdzielni ?

    • 2 5

    • Niestety :(

      To własność prywatna. Bloki to własność Wspólnot, domki to własność prywatna. O swój własny teren wspólnoty i prywaciarze dbają jak nikt w Gdyni. Ale o tereny i ulice będące własnością miasta i tzw. Skarbu Państwa powinni dbać urzędnicy !!!

      • 1 0

  • może zawalczmy o Pogórze sami (1)

    jak Gdynia nie chce

    • 5 0

    • 17 LAT JUZ WALCZYMY :)

      • 1 0

  • Artykuł powinien brzmieć tak (4)

    Mieszkańcy Pogórza Dolnego wnioskują o remont drogi osiedlowej. "W ciągu ostatniego roku zorganizowaliśmy się jako mieszkańcy i poprawiliśmy stan naszej bezpośredniej okolicy. Na trawnikach nie ma już psich kup a na chodnikach nie stoją samochody. Właściciele psów zostali publicznie napiętnowani i ze wstydu zaczęli sprzątać po swoich psach. Właściciele samochodów, szczególnie jeśli jakaś rodzina ma dwa, parkują kawałek dalej, przecież 200 metrów, spaceru nikomu nie zaszkodzi. Między blokami wygospodarowaliśmy kilka miejsc aby można było wypakować większe zakupy a następnie odprowadzić samochód na prawidłowe miejsce parkingowe. Brzydkie do niedawna schody naprawiliśmy, jeden z sąsiadów jest murarzem więc dopilnował przełożenia kilku płytek, a wyrwać chwasty może każdy. W czasie kiedy była ładna pogoda przekopaliśmy trawniki narzędziami zakupionymi za grosze w sklepie budowlanym i zasadziliśmy trochę ładnych roślinek. Już teraz nikt nie ma odwagi parkować na ładnym trawniku a na wiosnę planujemy wkopać słupki. Niestety naprawa ulicy czy położenie schodów na skarpie przekracza nasze możliwości, dlatego wnioskujemy o pomoc miasta."

    ps. Możliwe? Oczywiście. Trzeba tylko spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa. To nas różni od cywilizowanych krajów w Europie.

    • 11 8

    • Już widzę, jak kupujesz z własnych pieniędzy narzędzia ogrodnicze i sadzonki, a potem po pracy zasuwasz po trawniku z grabkami i szpadelkiem, wyrywasz chwasty i sadzisz drzewka. Pod wieczór zaś - gdy bieganie Ci się znudzi - bierzesz się za naprawianie chodników. Zdradź mi, w jakiej dzielnicy mieszkasz - chętnie przyjadę podziwiać Twoje dokonania. Tylko nie pisz teraz, że robisz to wszystko w swoim przydomowym ogrodku...

      Zapomniałeś o jednym: po to każdy płaci podatki, aby nie musieć samemu naprawiać schodów, chodników ani pielęgnować miejskiej zieleni. Po to ze swoich pieniędzy utrzymujemy armię urzędników, ażeby to oni - z naszej własnej kasy - dbali o miejską infrastrukturę. Nikt tu nikomu łaski nie robi.

      Warto też pamiętać, że Pogórze samo do Gdyni się pchało. To Gdynia kilkadziesiąt lat temu zapragnęła przyłączyć do siebie kawałek miejscowości z gminy Kosakowo. Pobudowali parę bloków - po czym na dobre zapomnieli o istnieniu tej dzielnicy. Pogórze Dolne, choć ładnie położone, do najpiękniejszych osiedli niestety nie należy: poniszczone chodniki, nieukończone, piaszczyste "ulice", wiele zabiendbanych budynków, niezagopodarowane tereny zielone porośnięte dzikimi chaszczami. Bywam tam dość często i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że dla władz miasta to osiedle zwyczajnie nie istnieje.

      • 8 1

    • Tak dalej podcinać skrzydła... udawać że jest super..

      • 1 0

    • Ktoś żyje w świecie marzeń .Ludzie zejdźcie na ziemię to jest cała ulica gdzie mieszkańcy podatki odprowadzają jak każdy .Jak można być tak śmiesznym i pisać jak o własnym domku i podwórku .tam można naprawiać do woli i schodki i daszek nawet całą elewacją .A Uranowa jest Ulicą za którą odpowiada miasto i powinno zapewnić odpowiednie miejsce zamieszkania .

      • 0 0

    • Jeśli będzie to własność prywatna to nie ma sprawy,,,,,Jeśli teren należ do miasta to chyba nie ma o czym dyskutować ............

      • 0 0

  • NIESPRAWIEDLIWY REPORTAZ 50%PRAWDY A DZIELNICA MA GARAZE PIEKNY LAS I SPOKOJ OD ULICY (2)

    Teren otaczajacy wiezowce na uranowej,SA GARAZE sporo piekne nowoczesne nastepnie jest przepiekny las przyroda naturalna ta skarpa na zdjeciu to sama natura ludzie by chcieli wszystko zabetonowac,z dala od ulicy swiety spoko j nastepnie te 3 wiezowce to najspokojniejsza dzielnica calego pogorza ze wzgledu na otaczajaca gory wlasnie wiec nie klamcie ze tam jest niebezpiecznie taki spokoj ze az nuda,nie macie miejsc parkingowych hymm kazda dzielnica zmaga sie z problemem parkingowym wszedzie jest sporo aut w calej GDYNI GDANSKU czy to centrum czy wasze pogorze dolne bez przesady,nastepnie klatki sa okamerowane czyli macie monitoring domofony cyfrowe nowe windy bylem tam przechodzilem jakis czas temu JAKA ZAPOMNIANA DZIELNICA???Normalna jak kazda inna,JEST PIEKNY NOWY CHODNIK WZDLUZ URANOWEJ WIEC NIE KLAMCIE ZE NIC SIE NIE ROBI NIC MIASTO NIE ZROBILO smiech na sali,smieci butelki sami mieszkancy sobie zasmiecacie te piekne tereny psami s****i... za garaze a potem narzekacie ze syf wszedzie sami sobie zgotowaliscie takie smieciowe tereny proste bo nikomu z Gornego by sie niechcialo tam schodzic i smiecic wam ,moze zacznijcie sprzatac po pasch wojskowi z wiezowcow a nie narzekacie,za duzo samochodow to po co sie pchacie nimi pod same drzwi blokojac przejscia po 3 samochody w rodzinie itd

    • 5 5

    • To nie są bloki wojskowe !!!

      To własność prywatna. Bloki to własność Wspólnot, domki to własność prywatna. O swój własny teren wspólnoty i prywaciarze dbają jak nikt w Gdyni. Ale o tereny i ulice będące własnością miasta i tzw. Skarbu Państwa powinni dbać urzędnicy !!!

      • 2 0

    • Jak można pisać o czymś jak się nie wie! Garaże są naszą udręką ponieważ nie można swobodnie parkować samochodów:( poza tym co zimę borykamy ze smrodem unoszącym się kominów ( gdzie pali się wszystko płyty , butelki itp)i wszystko dostaje się do mieszkań!

      • 0 0

  • trochę się zmieniło na Pogórzu Dolnym, nie gadajcie (1)

    nie wszystko od razu, ale jednak coś się zmienia, może chciałoby się więcej, ale nie dajmy się zwariować, np. powstała z kostki ul. Złota i autobus ma nową pętlę (nie wspomnę o dewastowanym przystanku), zobaczcie stare zdjęcia a teraz, jak tam jest; do dobrego łatwo się szybko przyzwyczaić; nowe progi dla bezpieczeństwa (tyle chciało zrobić tylko miasto) na Rtęciowej czy Żeliwnej, lampy na Kadmowej czy właśnie Uranowej, chodnik na Uranowej czy Unruga od Rtęciowej, ławeczki na Unruga, bezpieczniejszy przystanek autobusowy dla dzieci i młodzieży przy Żelaznej (bo kiedyś wypadek był za wypadkiem), wiadomo przydałoby się więcej: chodnik na Czernickiego, lepsze drogi lokalne, skrzyżowanie czy światła na Żelaznej z Unruga, parkingi, chodniki itd ale trzeba o to walczyć i chcieć wybrać kogoś komu chce się działać a nie grzać stołek i wybrać tego co już cokolwiek zrobił.... kasa idzie z miasta i tam się decyduje co i jak robi, więc trzeba wybierać.... pozdrawiam mieszkańców bo szkoda się frustrować i pluć w ekran

    • 3 5

    • Dla tego "pogórze działa' z 14.51

      Zapraszam optymistę na Dąbrowę.Trzeba takich co to cieszą się tym co przez 20 lat się zrobiło i mają program na następne 20.A gdzie indziej będą już w XXIIw.

      • 0 0

  • dzielnica - mała ojczyzna i mieszkańcy też muszą chcieć (1)

    zadbać o to wszystko co ich otacza i wymagać od siebie a nie ciągle od innych

    • 3 1

    • właśnie zadbać ,ale słowo zadbać o nie chyba do mieszkańców ,bo i od miasta też coś się należy a nie byle jakie łatanie dziur ,które za chwilę wyglądają tak sano spływający piasek itd itp .Można dbać jak się ma o co
      !

      • 0 0

  • Pogórze Dolne to tzw. Rzeźnia

    teraz będzie stacja Rzeźnia - Afryka

    • 3 5

  • jaka biedna dzielnica? (3)

    każdy ma po 2 psy i 4 auta, więc gdzieś to musi stać i się załatwiać

    • 6 2

    • :):)

      • 0 0

    • To bardzo przykre mieć dwa psy i mieszkać w bloku.. wspołczuje pieksom bo sie bardzo męczą...

      • 1 0

    • Najlepiej w mieszkaniu na środku tam jest odpowiednie miejsce do załatwiania dla pieska

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane