• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciężarówka utknęła pod wiaduktem na al. Hallera. Kierowca zapłaci 3 tys. zł

Szymon Zięba
28 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (171)
aktualizacja: godz. 12:31 (28 listopada 2022)

Ciężarówka utknęła pod wiaduktem na al. Hallera w poniedziałek, 28.11.2022 r.

Kierowca samochodu ciężarowego zignorował znaki i zbyt wysokim pojazdem wjechał pod wiadukt na al. HalleraMapka. Ciężarówka utknęła pod konstrukcją. Do kolizji doszło w poniedziałek, 28.11.2022 r.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Aktualizacja, godz. 12:31



Jak poinformowali nas policjanci, przywrócono ruch na trasie. Nasz dziennikarz, który jest na miejscu, przekazał, że ciężarówkę udało się odholować.




Wiadukt na al. Hallera:

O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłane nam zdjęcia i filmy.

Sygnał potwierdzają gdańscy strażacy, którzy przekazali, że kolejny raz w tym miejscu kierowca pojazdu ciężarowego zignorował znaki i utknął pod wiaduktem. Do ostatniej, większej kolizji doszło w tym miejscu dokładnie rok temu. Wówczas trzeba było spuścić powietrze z opon ciężarówki.

Na szczęście nie było poszkodowanych, choć ze sporymi utrudnieniami powinni liczyć się teraz nie tylko kierowcy (na miejscu nadal działają służby), ale i pasażerowie komunikacji miejskiej.

Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że kolizja wymusiła awaryjną zmianę trasy tramwajów linii 2, 3, 4 i 5:

  • 2, 3 w obu kierunkach, od przystanku Wyspiańskiego do przystanku Dworzec Główny, jadą ul. Kliniczną, Jana z Kolna i dalej po stałej trasie;
  • 4 w obu kierunkach od przystanku Wyspiańskiego do przystanku Pohulanka jadą przez Śródmieście SKM, Bramę Wyżynną i Dworzec Główny;
  • 5 w kierunku Nowego Portu od przystanku Politechnika jadą do przystanku Śródmieście SKM i wracają do Oliwy;
  • 5 w kierunku Oliwy od przystanku Wyspiańskiego jadą ul. Kliniczną, zawracają na pętli Kliniczna i wracają do Nowego Portu.

3 tys. zł mandatu dla kierowcy



Na miejscu pracują też policjanci. Jak poinformowała podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, kierowcę ukarano mandatem w wysokości 3 tys. zł.

11:21 28 LISTOPADA 22 (aktualizacjaakt. 12:40)

Zerwana trakcja na Hallera (121 opinii)

Ciężarówka z znowu chciała się zmieścić pod wiaduktem SKM koło Klinicznej.
Ciężarówka z znowu chciała się zmieścić pod wiaduktem SKM koło Klinicznej.


Podniesienie wiaduktu, by trakcja nie była zrywana



W tym miejscu należy zaznaczyć, że okolica wiaduktu kolejowego nad al. Hallera to jeden z newralgicznych punktów w układzie drogowym Gdańska. Nie każdy pojazd może pod nim swobodnie przejechać. Aby móc bezpiecznie "zmieścić" się pod budowlą, samochód nie może być wyższy niż 3,4 m.

Kierowców informują o tym umieszczone na wiadukcie znaki. W osi zamontowany jest znak "zakaz wjazdu pojazdów o wysokości 3,4 m", natomiast na prawym pasie ruchu zamontowany jest znak "zakaz wjazdu pojazdów o wysokości 2,6 m".

Nierzadko zdarzały się jednak sytuacje, kiedy kierowcy lekceważyli oznakowanie, a duże pojazdy zrywały wiszące przewody trakcyjne, paraliżując ruch w okolicy na kilka godzin.

Z tego powodu przebudowano sieć trakcyjną, m.in. podnosząc ją o ok. 5 cm.

Izolatory pozwoliły tramwajom jeździć



W ramach inwestycji zainstalowano także specjalne tzw. izolatory sekcyjne (na łączniku między wiaduktem, a przystankiem "Wyspiańskiego").

Dzięki temu, mimo że po poniedziałkowej kolizji pod wiaduktem wyłączono napięcie, tramwaje mogły kursować na trasie Hallera-Kliniczna.

Wcześniej takie kolizje paraliżowały ruch tramwajowy, ponieważ trzeba było wyłączyć napięcie w całej sieci trakcyjnej - aż do ul. Mickiewicza. Wówczas uruchamiano autobusy komunikacji zastępczej.

Opinie (171) 6 zablokowanych

  • ile jest dni w roku żeby na hallera żaden kierowca bombowca nie wjechał pod wiadukt

    • 3 1

  • Z daleka widać

    Kaszubski drajwer, i wszystko jasne

    • 4 1

  • przewóz wiaduktów

    tanio i szybko

    • 2 0

  • Bierzcie przyklad z zapobiegania katastrof lotniczych (1)

    Śmieszą mnie te komentarze,że kierowca winny, że są znaki informujący o maksymalnej wysokości pojazdu. I co z tego ludzie zawsze będą popełniali błędy. W lotnictwie analizując przyczyny katastrof dąży się do eliminacji przyczyn, tak aby zmniejszyć prawdopodobieństwo błędu ludzkiego. Wyobraźcie sobie, że tak jak w Gdańsku rozwiązują ten problem, postępowano by w lotnictwie. Każdy taki wypadek byłby śmiertelny dla wielu ludzi, owszem pilot byłby winny. I co z tego jeśli ludzie zginęli.
    Nie tędy droga. Należy wyeliminować przyczynę aby ograniczyć czynnik ludzki. I zminimalizować pole do popełnienia błędu.
    Rozwiązanie problemu wymaga myślenia. Niestety nie oczekuję tego od władz miasta

    • 7 3

    • oglądasz za dużo tv

      • 1 0

  • Jakby ZTM mial jaja to by goscia scigneli za wstrzymanie ruchu tramwajow itp

    • 3 2

  • Znowu? Jak pisałem wielokrotnie powinny być bramownice przed wjazdem z obu stron i to by rozwiązało problem

    • 2 2

  • Temat ten sam od lat

    Polska to stan umysłu. Lepiej jest kilka razy w roku zablokować miasto, niż wyspawać parę profili. Urzędniczy umysł tego nie ogarnie.

    • 4 0

  • Jak by było nie wiadomo jakim problemem obniżenie poziomu jezdni pod wiaduktem o mniej więcej 50 cm. !!!!!!!!!!

    • 3 2

  • 3 tys mandatu, a ile kosztu wyciągania z pod wiaduktu... (1)

    • 2 1

    • Nikt za darmo tego nie robi,nie kumaty jestes?

      • 0 0

  • Teraz tak: prawko powinno być zabrane na 2 lata np. I do tego 20 punktów karnych.

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane