• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

TIR wbił się w wiadukt na Hallera

Rafał Borowski
2 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Ok. godz. 9:30, pod wiaduktem na Hallera zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu utknęła ciężarówka z naczepą. Pojazd wbił się w konstrukcję wiaduktu, ale nie zerwał trakcji tramwajowej. W ciągu godziny służbom udało się przywrócić ruch.



O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta


Aktualizacja, godz. 10:35 Jak informuje rzecznik prasowy GAiT, ruch tramwajowy we Wrzeszczu został przywrócony do normy cztery minuty temu.

Aktualizacja, godz. 10:25 Wszystko wskazuje na to, utrudnienia na al. Hallera znikną szybciej, niż można było sie spodziewać.

- Nasi pracownicy wyciągnęli już ciężarówkę, która utknęła pod wiaduktem. W ciagu najbliższych kilku minut zostaną przeprowadzone próby z użyciem tramwaju. Najprawdopodobniej, trakcja nie została zerwana i ruch tramwajowy zostanie przywrócony do normy - informuje Alicja Mongird, rzecznik prasowy spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje.
  • Skutki porannej kolizji na Hallera we Wrzeszczu.
  • Skutki porannej kolizji na Hallera we Wrzeszczu.



Przynajmniej kilka razy w roku informujemy o kierowcach, którzy nie bacząc na ostrzeżenia dotyczące wysokości wjeżdżają ciężarówkami pod wiadukt kolejowy nad al. Hallera we Wrzeszczu i zrywają trakcję tramwajową. Do kolejnej takiej sytuacji doszło we wtorek ok. godz. 9:30.

Kierowca ciężarówki z naczepą zignorował ograniczenie wysokości i dosłownie wbił się naczepą w konstrukcję wiaduktu. W ten sposób spowodował zerwanie trakcji tramwajowej. Utrudnienia potrwają zapewne kilka godzin godzin. Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił zastępczą komunikację autobusową.

- W związku z zerwaniem trakcji pod wiaduktem na al. Hallera występują opóźnienia na liniach tramwajowych. Uruchomione zostały cztery autobusy komunikacji zastępczej na odcinku Kliniczna - Mickiewicza - informuje Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM Gdańsk.

Zobacz skutki kolizji pod wiaduktem na Hallera

Miejsca

Opinie (378) ponad 10 zablokowanych

  • państwo w ruinie...

    • 1 2

  • Haha

    Nieustraszonego kierowce tira może zatrzymać tylko wiadukt.

    • 6 0

  • Naczepy typu chłodnia mają wysokość 4,00 - 4,05 m na przodzie, gdy jest wypoziomowana do jazdy. (2)

    To tak dla świeżych kierowców.

    Opuszczenie konia na poduchach obniży wysokość ok. 10 cm.
    Wszystko zależy od wielkości opon.

    Ta naczepa jest już do kasacji. Oczywiście jest ona w pełni ubezpieczona przez spedytora FM.

    Firma transportowa koszty poniesie w wyższym OC całej floty na rok następny.
    Całość zostanie pokryta z OC ciągnika.
    Naczepa to nie problem. Problem byłby skasowany koń.

    • 4 0

    • dlatego uderzenie we "framugę" powinno automatycznie podnosić długie na dwa metry kolce z jezdni, które by demolowaly ciągnik, ale nie raniły siofera

      • 2 1

    • AC nie działa przy wjechaniu pod za niski most.

      • 0 2

  • most (1)

    Jestem kierowcą autobusu w GAiT. Od 13stu lat praktycznie dzień w dzień przejeżdżam autobusem pod tym mostem. I od 13stu lat niezmiennie czuję respekt przed przejeżdżaniem pod tym mostem. Zawsze wydaje mi się że autobus zahaczy dachem o niego. Ale autobus jest dużo niższy od samochodu ciężarowego (tira). A jednak czuje się tą wysokość, przejeżdzając pod tym mostem. A co dopiero siedząc w tak wysokim pojezdzie. Wniosek nasuwa sie sam. Kierowcy Tirów są mało uważni i rozważni. Znaki drogowe stoją a wysokośc tira też robi swoje. Nie wiem jak można tak na pewniaka zapiep**ac zbliżając się do mostu, który już z daleka widać że za wysoki nie jest...

    • 8 0

    • To nie most tylko wiadukt.

      • 3 1

  • Ten sofer wygrywa w plebiscycie głupka roku

    • 5 0

  • Tir

    Kolejny idiota bez mózgu hahhahaha

    • 4 0

  • Bezczelna reklama FM Logistic !!

    ehheheheehe

    • 3 0

  • Dziura za mała (1)

    Mógł chociaż popieścić

    • 5 0

    • albo lubrykantem popryskać

      • 0 1

  • Komunikacja też wprowadza w blad (1)

    Jechałam tramwajem nr. 3 kazano nam wysiąść koło opery i przesiąść się na autobus. Po 30 minutach czekania na autobus który nie przyjechal ruszyły normalnie tramwaje. Jeśli mówią że podstawą autobus to niech to robią a nie oszukują ludzi.

    • 2 3

    • Autobus musi przecież dojechać, to wszystko trwa,,,

      • 1 1

  • Masło maślane.

    Rzecznik Gait podaje, że trakcja nie została zerwana. Natomiast rzecznik ZTM mówi całkiem coś innego. Głowę daję, że żaden z nich nie był na miejscu zdarzenia.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane