- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Ciężarówki zniszczyły drogę, deweloper musiał naprawić
Ulica Spółdzielcza w Gdyni została kompletnie zniszczona przez ciężarówki dojeżdżające na pobliską budowę. Po naszej interwencji ruch samochodów został wstrzymany, a inwestor musiał ją naprawić. To niejedyny problem z miejskimi drogami gruntowymi, których w Gdyni jest ok. 80 km.
Rzeczywiście, gruntowa droga była cała w koleinach, przejechanie samochodem osobowym wymagało wręcz cudu. Niebawem problem powinien być jednak załatwiony.
- Obecnie ruch aut ciężarowych został tam wstrzymany. Na ul. Spółdzielczej nikt nie ma zgody na poruszanie się autami ciężarowymi (poza pojazdami służb komunalnych). Droga obecnie jest remontowana przez dewelopera - mówi Bogusław Moniuszko, kierownik działu dróg ZDiZ w Gdyni.
W najbliższy poniedziałek ul. Spółdzielcza zostanie też dodatkowo oznakowana. Będzie tam zakaz wjazdu pojazdów o masie powyżej 3,5 ton. Znak pozwoli jedynie na korzystanie z niej służbom komunalnym.
- Droga została przez Invest Komfort miejscowo utwardzona. Natychmiast po jej częściowym naruszeniu mającym miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia, przystąpiliśmy do jej naprawy i jest przejezdna. Dodatkowo w najgorszych miejscach wykonaliśmy podbudowę z gruzobetonu, powierzchniowo usypaliśmy piasek oraz dogęściliśmy drogę. Generalnie stan tej drogi w trakcie jej użytkowania na cele budowy nie tylko się nie pogorszył, ale uległ poprawie ze względu na prace, polegające na jej utwardzeniu, m.in. poprzez częściowe wyłożenie płytami betonowymi - podkreśla Marta Szymczak, rzecznik prasowy Invest Komfort.
Mieszkańcy proszą o utwardzenie dróg
Problemu by nie było, gdyby nie to, że droga jest gruntowa. Miejskich dróg o takim standardzie i braku utwardzenia jest obecnie w Gdyni ok. 80 km - nie licząc dróg wewnętrznych. Jedną z nich jest ul. Potasowa , której mieszkańcy także czekają na remont.
- Ulica ta nawet przy niewielkich opadach deszczu jest nieprzejezdna. Duże problemy z przejściem tą ulicą mają również ludzie starsi. Rodzice z małymi dziećmi w wózkach nie mają możliwości przejazdu przez zalegające tam błoto. Sytuacja z dnia na dzień robi się coraz bardziej dramatyczna, a warunki pogarszają się od 10 lat. Problemy z wjazdem mają kurierzy, a część z nich odmówiła dostarczenia przesyłek pod wskazany adres. Ostatnio w błocie zakopała się również śmieciarka, która przez cztery godziny nie mogła wyjechać - wylicza pan Piotr, przypominając, że ul. Potasowa jest ledwie 7 km od centrum Gdyni.
Mieszkańcy chcieliby, by miasto ułożyło choć płyty yomb, które byłyby dla nich wybawieniem. Nieprędko doczekają się jednak zmian.
- Do wykonania utwardzenia, ze względu na położenie drogi, niezbędne jest wykonanie dokumentacji projektowej w zakresie sieci kanalizacji deszczowej. Zadanie nie jest przewidziane do realizacji w bieżącym roku - rozwiewa nadzieje Bogusław Moniuszko. - Istnieje jednak możliwość przyśpieszenia jego realizacji w przypadku finansowania ze środków przeznaczonych na realizację zadań inwestycyjno-remontowych Rady Dzielnicy Pogórze - dodaje.
Opinie (197) 1 zablokowana
-
2019-02-18 13:43
Gdynia
tu się żyje...
- 6 2
-
2019-02-18 13:46
Ach, ten gdyński rozmach inwestycyjny
Ach, ten niesamowity rozwój. Gdzieś na poziomie Trzeciego Świata. Toż to wschodnia Ukraina chyba lepiej wygląda...
- 8 0
-
2019-02-18 14:30
Odpowiedz ZDIZ pieniędzy nie mamy???To za co wam płacą jak poniędzy nie ma i skąd je mają to jest pytanie
- 2 0
-
2019-02-18 14:32
Uważam ,że Gdynią rządzą nieudacznicy i bezmyslni urzędnicy !
jak można w Mieście w którym jest tyle b, ważnych problemów i budów w infrastrukturze drogowo-komunikacyjnej do zrobienia i rozwiązania zajmować się i absorbować czas i pieniądze w nic nie dające i nieznaczące przedsięwzięcia typu ;- przebudowa na deptak 50m. odcinka ul Abrahama ! - ja uważam ,że to skandal ! - owszem , takie rzeczy można robić i się bawić ale wówczas kiedy nie ma korków są płynne przejazdy ,objazdy ,bezkolizyjne skrzyżowania itd. i wszystko inne ważne jest zrobione i działa jak w zegarku ! . Brawo dla Gdyńskich idiotyzmów ! . Może podać mieszkańcom nazwisko decydenta i twórcy tego "wynalazku" !
- 6 0
-
2019-02-18 15:12
naprawiliiiiiiiiiii łehehehe
- 0 0
-
2019-02-18 15:35
Bo to taki przedsiębiorca jak większość szarej strefy na kaszubach. (1)
mają w d..ie ludzi byle kasa płynęła do skarpety.
temat zawsze taki sam związany z każdą budową. Ja nie wsiem w czym problem aby takie rzeczyuregulować np. w prawie budowlanym. To samo przecież dotyczy odpadów na budowie, zabezpieczenia placu budowy, itp. Wolna amerykanka przyklepana przez urzędników, któ©zy liczą ile udało im się łapówy dostać od tego typu ludzi.- 3 0
-
2019-02-18 16:10
Najlepszym dowodem, że nie mają tego gdzieś jest sprawna naprawa - nie minął tydzień, a droga jest utwardzona i wygląda lepiej niż przez ostatnie 10 lat.
- 0 0
-
2019-02-18 15:37
Jaki jest cel artykułu?
Trudno mi zrozumieć, o czym tak naprawdę piszecie. O naprawionej już w zeszłym tygodniu drodze? Czy o złym stanie dróg gruntowych w Gdyni albo w Trójmieście? A może o tym, że mieszkańcy (jak z wypowiedzi wynika) nie mogą liczyć na poprawę w najbliższym czasie?
Publikacja moim zdaniem chaotyczna i bez sensu, typowa "zapchaj dziura". Już pomijając oczywistą kwestię, że skoro trwa budowa no to przewóz materiałów raczej maluchem nie będzie się odbywał. To chyba normalne, że w tej sytuacji jeżdżą ciężarówki. Nie mam nawet pomysłu co innego mogłoby transportować np. ziemię.- 0 2
-
2019-02-18 16:05
Jeździłęm tam sporadycznie
Jak były korki na Wielkopolskiej to był "niezły" skrót. Tylko trzeba było mieć samochód z min 180mm prześwitu. Dało się. Choć raz wyciągałem tam gościa. Droga nie była taka straszna. Po opadach robiło się ostro :)
- 3 0
-
2019-02-18 16:48
grunt, że deweloper zadowolony (2)
Mieszkam wyżej i często tą drogą chodzę, biegam. Na rowerze nie da się już jechać zniszczyły ją arogancja władz miasta, która nic z tym nie robi od kilku lat oraz samochody ciężarowe obsługujące głównie deweloperkę Invest Komfortu położoną na dole drogi przy ul. Bernadowskiej. Przy okazji dołącza się JW Construction i Allcon ze swoimi budami przy Leśnej j Parkowej. Super!!!
Deweloperzy kieszeń sobie nabijają. Miasto na to pozwala bo dostało kasę za grunt i wiadomo nie zawalczy z układami a drogę zdewastowano jak nigdy dotąd. Wstyd. Jakiś radny bezradny mieszka w okolicy ??- 5 0
-
2019-02-18 17:08
Drogi gruntowe (1)
Drogi gruntowe mają to do siebie, że ich stan (szczególnie po opadach) pozostawia wiele do życzenia. Niestety jeszcze nie wymyślono latających samochodów, które wyparłyby auta ciężarowe, a jakoś transport musi się odbywać. W tym konkretnym przypadku deweloper zasługuje na pochwałę - uszkodzenie drogi zostało naprawione sprawnie i szybko. Ponadto, ten konkretny kawałek nie wyglądał tak dobrze odkąd pamiętam.
- 0 2
-
2019-02-19 10:08
sprawnie, szybko, naprawione?
Trzy słowa, jedno kłamstwo.
Na tej "drodze" nie powinno być takiego ruchu.- 0 0
-
2019-02-18 17:00
A ile takich zniszczonych dróg jest w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym?
CZasami nie sposób nawet przejść piechotą, o rowerze już nie wspominając.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.