Ciężkie pobicie podczas spaceru z psem

Rafał Borowski

21 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat)

Opinie (1174)

Pęknięcie czaszki w dwóch miejscach, złamanie sześciu żeber i obrzęk lewego płuca - to najpoważniejsze obrażenia, jakie odniósł pan Piotr podczas spaceru ze swoim psem w parku Reagana na Przymorzu. Z jego relacji wynika, że został pobity za to, że jego czworonóg został spuszczony ze smyczy. Policja szuka sprawcy i prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.

Pan Piotr (imię zmienione) od zeszłego piątku przebywa w szpitalu. Tego dnia, ok. godz. 10, został dotkliwie pobity w części parku Reagana położonej nieopodal ulicy Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska

. Napastnikiem był młody mężczyzna, który również spacerował po parku z psem.

Bił leżącego po całym ciele do utraty przytomności

Tuż po chwili, gdy pan Piotr wyminął nieznajomego, poczuł silne uderzenie w tył głowy. Następnie upadł na ziemię, a napastnik zaczął go kopać i okładać pięściami po całym ciele.

- Spuściłem swojego czworonoga ze smyczy w momencie, kiedy naprzeciw zobaczyłem białego psa, aby się przywitały. Między mną a właścicielem tego psa nie było żadnej wymiany zdań. Być może on coś mówił, ale ja nie słyszałem, bo słuchałem muzyki i miałem słuchawki w uszach. Napastnik przy katowaniu mnie powiedział "Już drugi raz to zrobiłeś. Teraz zapamiętasz, żeby tego więcej nie robić". Mówiłem, aby już przestał mnie katować i dał mi szansę wstać, ale każda moja próba podniesienia się ze skulonej pozycji była kontrowana kopem, jeśli udało mi się choć trochę unieść. Potem mówiłem już do niego "Chłopie, wystarczy już, przecież zaraz mnie zabijesz". Bez reakcji. Dalej mnie kopał i okładał pięściami. Poza tym wydaje mi się, że tamten pies był bez smyczy- relacjonuje pan Piotr.
Pan Piotr stracił przytomność. Ocknął się, gdy jego pies lizał go po twarzy. Chciał wezwać pomoc, ale zorientował się, że napastnik ukradł mu telefon komórkowy. O własnych siłach dotarł na pobliski komisariat policji przy ul. Obrońców Wybrzeża 19.

Pęknięta czaszka i połamane żebra

- Policjanci wezwali pogotowie, które zawiozło mnie do szpitala. Byłem w szoku i nie czułem bólu. W szpitalu stwierdzono u mnie złamanie sześciu żeber z lewej strony w jednej linii, pęknięcie czaszki, pęknięcie oczodołu, obrzęk lewego płuca, liczne stłuczenia, przestawienie przegrody nosowej i oczopląs - wylicza czytelnik.

Powodem spuszczenie psa ze smyczy?

Szukając powodów, dla których mógł zostać pobity, mężczyzna przypomniał sobie, że kilka miesięcy wcześniej prawdopodobnie spotkał człowieka, który go napadł.

- To było jakieś pół roku wcześniej. Szedł z tym samym, białym psem, z którym minął mnie w feralny piątek. Pozwoliłem wówczas mojemu psu przywitać się z tym drugim. Zresztą widziałem, jak ten biały pies również wesoło merdał ogonem i również chciał przywitać się z moim. Ten mężczyzna zwrócił mi jednak uwagę, że sobie tego nie życzy. Założyłem więc mojemu psu smycz i oddaliłem się - uzupełnia pan Piotr.
Rysopis poszukiwanego na podstawie informacji czytelnika przedstawia się następująco: to mężczyzna w wieku ok. 30 lat, szczupłej budowy ciała. Ma ok. 170-175 cm wzrostu i krótkie, ciemne włosy. W chwili zdarzenia był ubrany w sportowe obuwie, dżinsy i ciemną kurtkę. Jego pies miał być charakterystyczny: duży, kudłaty, w typie szpica o sierści w kolorze białym.

Policja szuka sprawcy

Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie w kierunku przestępstwa z art. 157 Kodeksu karnego, czyli spowodowania średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu.

- Kryminalni sprawdzają i analizują zapisy z kamer monitoringu, dzielnicowi przeprowadzają rozmowy z mieszkańcami oraz lekarzami z przychodni weterynaryjnych w celu ustalenia właściciela psa i dążą do zatrzymania podejrzewanego o to przestępstwo - informuje asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszystkie osoby, które mają informację na temat tego zdarzenia, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu V Policji przy ul. Obrońców Wybrzeża 19 w Gdańsku. Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc całodobowo pod nr 112 albo do oficera dyżurnego komisariatu pod numer (58) 521 12 22 lub pisząc na adres komendant.kp5@gd.policja.gov.pl.

Zgodnie z prawem właściciel psa musi wyprowadzać go na jeden z następujących sposobów:

na smyczy
na smyczy i w kagańcu
w samym kagańcu bez smyczy, ale tylko w przypadku psów niewykazujących agresji

Niezastosowanie się do powyższych wytycznych jest wykroczeniem, które jest zagrożone m.in grzywną do 5 tys. zł. Więcej na ten temat można przeczytać w naszym artykule, który opublikowaliśmy w listopadzie ubiegłego roku.

Rafał Borowskir.borowski@trojmiasto.pl

Miejsca

Komenda Miejska Policji Gdańsk, Nowe Ogrody 27

Opinie (1174) ponad 100 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 15:12

Już widzę jak nasza policja znajdzie tego typa...

Jak za pół roku opublikują zapisy monitoringu, to może go jakiś znajomy podkabluje, a tak to pewnie jak zwykle skończy się umożeniem.

5 lat
- 5 1
Twoja opinia

Zmień treść

Jak za pół roku opublikują zapisy monitoringu, to może go jakiś znajomy podkabluje, a tak to pewnie jak zwykle skończy się umożeniem.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 15:55

jakiś psychlol

oby go złapali i spałowali

twit
5 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

oby go złapali i spałowali
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 18:06

Czy "twórca" ankiety został pobity na ulicy?

Zakład Pracy Chronionej
5 lat
- 2 1
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 19:18

Pan "Piotr" to recydywista głupoty i niestety zapłacił za to wyższą cenę niż powinien. (1)

Może dotrze do ludzi, że nie decyduje się za innych czy będa mieli (oni lub ich pies) kontakt z naszym milusińskim - o to czy nasz pies może podejść należy zapytać!Mam psa. Wkurzają mnie ludzie tacy jak poszkodowany z tego artykułu. Mojemu nigdy nie pozwalam podejść do nikogo i niczego jeśli nie ma obopólnej zgody. Mam nadzieję, że Pan Piotr i czytelnicy uzyskają jakąś refleksję na ten temat.

Wkurzony Psiarz Mający Dosyć Nieodpowiedzialnych Psiarzy.
5 lat
- 3 6
Twoja opinia

Zmień treść

Może dotrze do ludzi, że nie decyduje się za innych czy będa mieli (oni lub ich pies) kontakt z naszym milusińskim - o to czy nasz pies może podejść należy zapytać!Mam psa. Wkurzają mnie ludzie tacy jak poszkodowany z tego artykułu. Mojemu nigdy nie pozwalam podejść do nikogo i niczego jeśli nie ma obopólnej zgody. Mam nadzieję, że Pan Piotr i czytelnicy uzyskają jakąś refleksję na ten temat.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-03-23 19:47
  
  Jak można być takim Polakiem z krzywym ryjem. Powiedz jak możesz na siebie patrzeć
  
  Wienio
  5 lat
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Jak można być takim Polakiem z krzywym ryjem. Powiedz jak możesz na siebie patrzeć
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 21:04

Kary za przestępstwa z użyciem przemocy to jakaś farsa. Pewnie boją się, że atakującym będzie synek prokuratora.

5 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

Kary za przestępstwa z użyciem przemocy to jakaś farsa. Pewnie boją się, że atakującym będzie synek prokuratora.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 22:14

psychol i do tego złodziej. Oby cie odnalezli skur,,,,,,,,,,,,,,,,,,,nu

5 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-23 23:45

Bandyta

Dla takiego bandyty tylko dozywocie,tacy ludzie sa niebezpieczni i jutro ty mozesz od tego bandyty dostac w leb......i mozesz umrzec lub zostac kaleka......

Gdanszczanin od urodzenia.....
5 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

Dla takiego bandyty tylko dozywocie,tacy ludzie sa niebezpieczni i jutro ty mozesz od tego bandyty dostac w leb......i mozesz umrzec lub zostac kaleka......
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-24 13:01

mozna bic

Juz wiemy ze w parku monitoringu brak.......

xxx
5 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Juz wiemy ze w parku monitoringu brak.......
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-24 14:22

Pewnie kibol nazywany narodowcem...

Nic nie tłumaczy takiej agresji...choć pies na smyczy musi być!!!
Nieważne czy merda ogonem czy głową właściciela
A z sytuacji jedna rada dla Pana Piotra i innych ze słuchawkami na uszach...
Nie masz w takiej sytuacji kontroli nad tym co wokół ...
Dlatego też jak już słuchawki, to do jednego ucha...drugie żeby mieć kontakt ze światem

normalny obywatel
5 lat
- 1 3
Twoja opinia

Zmień treść

Nic nie tłumaczy takiej agresji...choć pies na smyczy musi być!!! Nieważne czy merda ogonem czy głową właściciela A z sytuacji jedna rada dla Pana Piotra i innych ze słuchawkami na uszach... Nie masz w takiej sytuacji kontroli nad tym co wokół ... Dlatego też jak już słuchawki, to do jednego ucha...drugie żeby mieć kontakt ze światem
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-24 14:54

(1)

Ludziom to już w głowie się przewraca. Kiedyś to psy latały nie wiadomo czyj to był i nawet nikt nic nie mówił i wszyscy się cieszyli. Demokracja ludziom się w głowach przewraca. Żałosne ale prawdziwe

Burek
5 lat
- 8 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ludziom to już w głowie się przewraca. Kiedyś to psy latały nie wiadomo czyj to był i nawet nikt nic nie mówił i wszyscy się cieszyli. Demokracja ludziom się w głowach przewraca. Żałosne ale prawdziwe
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-03-24 15:03
  
  Szarik
  
  Ja tam lubie wszystkie suczki :)
  
  Szarik
  5 lat
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Ja tam lubie wszystkie suczki :)
  Regulamin dodawania opinii