- 1 Po alkoholu wjechała w pieszą i rowerzystę (170 opinii)
- 2 11 osób, jedna toaleta. Korytarz wspólny (209 opinii)
- 3 Cisowianka: była restauracja, jest ruina (36 opinii)
- 4 Zarzut zabójstwa po bójce na Witominie (127 opinii)
- 5 Gdzie wyrzucać paragony i karton po mleku? (350 opinii)
- 6 Chce sam opłynąć świat bez zawijania do portu. Rusza z Gdańska (18 opinii)
Cisowianka: była restauracja, jest totalna ruina
Restauracja "Cisowianka" przy ul. Chylońskiej w latach PRL uchodziła za jeden z najważniejszych lokali w Gdyni. Restauracja została zamknięta pod koniec XX wieku. Pięć lat temu pisaliśmy, że niszczeje. Od tego czasu stała się prawdziwą ruiną i nie wiadomo, kiedy coś się zmieni.
- Restauracja "Cisowianka": historia inwestycji
- Pięć lat temu była zaniedbana ruina
- Po pięciu latach jest jeszcze gorzej
- Nadzór Budowlany powinien interweniować
Restauracja "Cisowianka": historia inwestycji
- Restauracja "Cisowianka" przy ul. Chylońskiej powstała w latach 60. XX wieku.
- Odbywały się tam imprezy okolicznościowe takie jak wesela, chrzciny, stypy.
- Można było także przyjść potańczyć na dyskotece lub dancingu.
- Lokal po transformacji ustrojowej funkcjonował do końca XX wieku.
- Kilkanaście lat temu próbowano zmienić charakter miejsca i stworzyć tam "pokoje na godziny".
- Pojawił się głęboki basen, w zamiarze chciano stworzyć ekskluzywny klub dla dorosłych.
- Ostatecznie zabudowania popadły w ruinę.
Cisowianka: kiedyś znana restauracja, dziś tylko wspomnienie
Pięć lat temu na sprawę popadającego w ruinę budynku zwróciła uwagę w interpelacji Mariola Śrubarczyk-Cichowska z PO.
Restauracja "Cisowianka". Tak obiekt wyglądał w 2019 roku.
Pięć lat temu była zaniedbana ruina
Opisaliśmy jej wątpliwości. Urzędnicy odpowiadali, że ówczesnym właścicielem nieruchomości jest spółka prawa handlowego z siedzibą w Londynie, zaś w księdze wieczystej wpisane jest prawo dzierżawy na rzecz osoby fizycznej na okres 30 lat - od 1 października 2014 roku do 1 października 2044 roku.
- Prezydent Gdyni skieruje do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego interpelację radnej i odpowiedź - informował wtedy Rafał Klajnert, ówczesny sekretarz Urzędu Miasta w Gdyni.
Po pięciu latach jest jeszcze gorzej
Po pięciu latach niewiele się zmieniło, a jeśli już to na gorsze. Sprawą zrujnowanego obiektu tym razem zainteresowała się Anna Tokarska, radna Koalicji Obywatelskiej, Ruchów Miejskich i Lewicy.
Argumenty? Te same co przed pięcioma laty.
- Ruiny po byłej restauracji "Cisowianka" przy ulicy Chylońskiej są miejscem spotkań osób nietrzeźwych, młodzieży szukającej wrażeń, osób bezdomnych. Często sąsiedzi wzywają policję lub straż pożarną z powodów podpaleń, krzyków, odrywających się części poszycia dachu - pisze w zapytaniu.
Obecne władze miasta informują, że przez ostanie lata zmieniali się właściciele posesji, do których wysyłano nakazy, by nieruchomość została posprzątana.
- Od 2021 roku właścicielem tej nieruchomości była spółka z o.o. Interhause Consulting LTD z siedzibą w Bloomsbury Way w Londynie, do którego również wystosowano wnioski o uprzątnięcie terenu ze znajdujących się tu śmieci bytowych. Z uwagi, że nieczystości nie zostały usunięte, ponownie przesłano dokumentację do Wydziału Środowiska UM w Gdyni - w celu wszczęcia postępowania administracyjnego w tej sprawie, zmierzającego do wykonania sprzątania zastępczego - odpowiada Łukasz Kobus, dyrektor Urzędu Miasta w Gdyni.
Trójmiejskie ruiny na filmach
Nadzór Budowlany powinien interweniować
Jak dodaje, strażnicy na bieżąco podejmują kontrolę czystości tej posesji. Problem w tym, że po raz kolejny zmienił się właściciel nieruchomości.
- By skutecznie rozwiązać sygnalizowany problem, czynności w tej sprawie powinien wykonać Powiatowy Nadzór Budowlany w Gdyni - wskazuje Łukasz Kobus, który - podobnie jak poprzednik - informuje, że korespondencja z radną została skierowana do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Historia trzech miast
Rozpocznij quizOpinie (36) 2 zablokowane
-
2 godz.
Opinia wyróżniona
Ktoś się uwłaszczy. (1)
W mętnej wodzie najlepiej się robi interesy. Polska samorządowa.
- 14 3
-
1 godz.
Nie Polska samorządowa tylko Polska
Samorządy są zobowiązane do przestrzegania nawet tego najgłupszego polskiego prawa. Jak narazie w Polsce to tylko samorządowcy są bezwzglednie ścigani i karani za każde uchybienie a opinia publiczna linczuje ich na bieżąco!!! Urzędnicy państwowi, ministowie przez 8 ostatnich lat byli bezkarni i pewnie za nowej władzy też pozostaną bezkarni.
Samorządy są zobowiązane do przestrzegania nawet tego najgłupszego polskiego prawa. Jak narazie w Polsce to tylko samorządowcy są bezwzglednie ścigani i karani za każde uchybienie a opinia publiczna linczuje ich na bieżąco!!! Urzędnicy państwowi, ministowie przez 8 ostatnich lat byli bezkarni i pewnie za nowej władzy też pozostaną bezkarni. Samorządowiec będzie miał postępowanie dyscyplinarne przed RIO za kilka złotych wydanych nie z tego konta a minister za zmarnowanie kilku milionów złotych nie poniesie żadnej odpowiedzialności. Już wyobrażam sobie co to by się działo gdyby jakiś samorząd kupił respiratory bez atestu od handlarza bronią. A gdyby ich nie dostarczył....
- 2 0
-
3 godz.
Opinia wyróżniona
Tam obok na Chmielnej (3)
był dobry bar piwny
- 20 1
-
2 godz.
Cisowiaczek
Dokładnie u pani Bigot
- 5 0
-
3 godz.
w Gdyni, na Cisowej nie ma Chmielnej, dzbanie. a raczej kuflu ! (1)
- 6 8
-
2 godz.
ciekawe , a powiedz mi kolego jak nazywa się ulica 100metrów za cisowianką patrząc w kierunku rumii
trzymaj się swojego grabówka.
- 9 0
-
4 godz.
Opinia wyróżniona
Firmy zajmujace sie nieruchomościami maja obcykane procedury kiwania naszej biurokracji (1)
Tu wszystko trwa latami, urzędnicy są zarobieni po pachy i byle co przeciąga się w dekady. A jak już się coś nawet nazbiera to zmienia się właściciela i zabawa zaczyna się od nowa. Nieruchomość nie ma żadnej wartości ale działka już tak. Jak przyjdzie co do czego to właściciel (pewnie już kolejny) szybko zagospodaruje działkę a do tego czasu minimalizują koszty utrzymania bawiąc się w kotka i myszkę z polską biurokracją
- 20 4
-
3 godz.
Z mądrym dobrze pogadać
Jednak najpierw trzeba go spotkać.
- 3 0
Wszystkie opinie
-
4 godz.
(5)
Ta ruina to wstyd dla miasta,powinni natychmiast zrownac z ziemią i postawić jakiś mini zielony park.Po dawnej świetności tego lokalu zostały jedynie wspomnienia i zdjęcia,pewna epoka minęła.Taki cisowski Maxim.
- 11 6
-
4 godz.
Bywało się i w Maximie. Moja siostra tam brylowała i mama kazała mi ją ściągać do domu. (4)
Wiadomo u Maxima w Gdyni znów cię widział ktoś sypał zielonymi machoniowy gość.
- 0 8
-
4 godz.
Ty lepiej bierz te tabletki (1)
co ci lekarz przepisał, bo będzie tragedia.
- 2 0
-
3 godz.
Biorę ale niewiele pomagają.
- 3 0
-
1 godz.
siostra była mewką? (1)
- 3 0
-
33 min
On nie miał nigdy siostry
nie wiesz że to chory konfabulant
- 0 0
-
4 godz.
Cisowianka to był lokal prima sort chodziłem tam na śledzia po japońsku oraz wódeczkę w cienkim szkle. (3)
A kto jeszcze pamięta co to śledź po japońsku? Marynowany śledź podany w otoczce warzywnej sałatki. Ech szkoda Cisowianki. Gdyby rządził PiS to w try miga znalazła by się kasa albo z programu willa + albo z funduszu sprawiedliwości.
- 12 15
-
4 godz.
Tak tak PiSowcy nie takie rzeczy kradli. Bliźniacy to nawet ukradli księżyc.
- 6 1
-
1 godz.
Ty chodzisz do MOPS-u już od 3 dekad, pomyliło ci się.
- 1 1
-
23 min
Pamiętam tam Arnolda na bramce i Klapę.Pierwszy już dawno pod ziemią a o drugim cisza totalna.Ponoć po złapaniu go z prochami z Ameryki Południowej ,a było tego mnogo ,został koronnym i zniknął bez śladu.Mówię co słyszałem na mieście ,a w każdej plotce jest trochę prawdy.Tym bardziej że nie było żadnego procesu a już minęło z 10 lat
- 1 0
-
4 godz.
W latach dziewięćdziesiątych (4)
co weekend wychodziłem stamtąd nawalony jak meserszmit, a w niedzielę na kaca w domu browarki.
- 16 9
-
4 godz.
Mogliby tam zrobić kasyno (2)
W ćwierćmilionowej Gdyni nie ma żadnego, to chyba coś nie tak.
- 1 2
-
2 godz.
Kase mozesz przegrac u mnie w domu. (1)
- 0 1
-
49 min
a wygrać? dupsko starej?
- 1 0
-
1 godz.
w niedziele to browarki na podleczenie w barze Cis był grane
- 2 0
-
4 godz.
Opinia wyróżniona
Firmy zajmujace sie nieruchomościami maja obcykane procedury kiwania naszej biurokracji (1)
Tu wszystko trwa latami, urzędnicy są zarobieni po pachy i byle co przeciąga się w dekady. A jak już się coś nawet nazbiera to zmienia się właściciela i zabawa zaczyna się od nowa. Nieruchomość nie ma żadnej wartości ale działka już tak. Jak przyjdzie co do czego to właściciel (pewnie już kolejny) szybko zagospodaruje działkę a do tego czasu minimalizują koszty utrzymania bawiąc się w kotka i myszkę z polską biurokracją
- 20 4
-
3 godz.
Z mądrym dobrze pogadać
Jednak najpierw trzeba go spotkać.
- 3 0
-
4 godz.
(2)
Ale to priv wlasnosc,,, gdzie problem ?
- 10 3
-
3 godz.
(1)
Że szpeci okolicę i celowo zostało doprowadzone do ruiny.
- 3 1
-
1 godz.
Żebyś ty wiedział z czego to było budowane...
Ruina to wręcz pożądany stan dla tego tworu
- 0 0
-
4 godz.
(1)
Przecież to własność prywatna,co to kogo obchodzi?Heniu będzie chciał wyremontować to wyremontuje.....
- 6 1
-
29 min
Ten co miał dwa pit bulle i jeździł terenową Toyotą, albo Mercedesem Klasa G?
- 0 0
-
3 godz.
Opinia wyróżniona
Tam obok na Chmielnej (3)
był dobry bar piwny
- 20 1
-
3 godz.
w Gdyni, na Cisowej nie ma Chmielnej, dzbanie. a raczej kuflu ! (1)
- 6 8
-
2 godz.
ciekawe , a powiedz mi kolego jak nazywa się ulica 100metrów za cisowianką patrząc w kierunku rumii
trzymaj się swojego grabówka.
- 9 0
-
2 godz.
Cisowiaczek
Dokładnie u pani Bigot
- 5 0
-
3 godz.
Prawo w PL
Czy firma zarejestrowana w PL moze sobie tak pogrywac z nieruchomoscia na wyspach? Ktos ma wiedze na ten temat.
- 13 0
-
3 godz.
Totalna ruina?
To tak jak wszystko za peło.. Tak wszystko totalnie.
- 5 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.