• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciuciubabka z Temidą. Policja go łapie, prokuratura wypuszcza

piw
16 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Część zarzutów, które usłyszał 44-latek, dotyczy wyłudzania benzyny ze stacji paliw. Część zarzutów, które usłyszał 44-latek, dotyczy wyłudzania benzyny ze stacji paliw.

W ciągu ostatnich tygodni policja zatrzymywała go cztery razy. Kilka razy był doprowadzany do prokuratury - ostatnio w czwartek. Ani razu nie zatrzymano go na dłużej niż 48 godzin. Zawsze wychodzi na wolność i broi dalej.



Czy polska policja, prokuratura i sądy dobrze ze sobą współpracują?

Na pierwszy rzut oka 44-latek z Rawy Mazowieckiej, który od pewnego czasu przebywa w Trójmieście, robi bardzo dobre wrażenie i nie budzi żadnych podejrzeń. Jest wykształcony, elegancki, jeździ dobrymi samochodami. Mimo to, od kilku tygodni policjanci z całego Trójmiasta mają z nim spore utrapienie.

Przedstawił się im na początku marca, gdy pistoletem-zabawką groził właścicielowi samochodowego komisu i jednemu z członków jego rodziny. Zatrzymano go, przedstawiono mu zarzuty dotyczące gróźb karalnych i puszczono wolno.

Mężczyzna jednak nie pozwolił o sobie zapomnieć. Kilka dni później został zatrzymany przez policjantów z Sopotu. Tym razem zarzucono mu trzykrotne (18 i 21 lutego oraz 14 marca) wyłudzanie benzyny z kilku stacji paliw.

Mężczyzna jednak nie trafił do aresztu. Nic dziwnego, że już kilka dni później - dokładnie 20 marca - wpadł znów i znów w Sopocie. Po raz kolejny zatrzymano go podczas próby wyłudzenia paliwa. Policjanci odkryli też, że ten sam mężczyzna kilka tygodni wcześniej przywłaszczył sobie laptopa należącego do znajomej.

Tym razem stróże prawa mieli już dość i skierowali do prokuratury wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Ta uznała jednak, iż wystarczy zastosować względem niego policyjny dozór i zabronić mu opuszczania kraju.

- Materiał dowodowy był zebrany i zabezpieczony, mężczyzna nie utrudniał postępowania, nie był wcześniej karany, nie było obaw mataczenia. Ustalono miejsce, w którym przebywa na stałe, więc nie było podstaw, aby go aresztować - tłumaczy Barbara Skibicka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sopocie.

Mężczyzna wyszedł więc na wolność. Poczuł się na tyle bezkarny, że - jak się dowiedzieliśmy od naszych informatorów - wysyłał policjantom z Sopotu link do filmu o... ucieczce z więzienia.

Słuch o nim zaginął, ale tylko na kilka tygodni. Wtedy to, po raz kolejny zatrzymano go w Gdańsku. Paradoksalnie, mężczyzna sam zgłosił się do stróżów prawa. Chciał zawiadomić ich o przestępstwie: twierdził, że warsztat samochodowy nie chce mu wydać subaru, którym jeździ.

Policjanci odkryli jednak, że mechanicy nie wydali auta, bo mężczyzna nie zapłacił za jego naprawę. Dodatkowo okazało się, że samochód jest w leasingu, za który jego użytkownik nie zapłacił żadnej raty. Żeby było jeszcze zabawniej, do warsztatu mężczyzna przyjechał fordem, którego wypożyczył, podając zamiast swoich danych, dane właściciela jednego z sopockich hoteli. Według policji, zalegał też wypożyczalni z opłatą za auto.

- W fordzie znaleźliśmy siedem faktur dotyczących zakupu paliwa na stacjach benzynowych, każda na kwotę nie mniejszą niż 250 zł. Policjanci skontaktowali się z przedstawicielem jednego z koncernów paliwowych. Mężczyzna nie opłacił żadnej z nich. Jakby tego było mało, ze wstępnych wyliczeń przedstawiciela koncernu wynika, że mężczyzna zalega z płatnością za nawet kilkadziesiąt podobnych faktur. Tę kwestię będziemy jeszcze wyjaśniać - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Przy okazji wyszło też na jaw, że mężczyzna wyłudził 14-dniowy pobyt w hotelu w Oliwie. Według policji za pobyt chciał zapłacić kartą, która jednak okazała się niesprawna. Mężczyzna miał więc powiedzieć, że pojedzie do banku po pieniądze. Wyjechał z hotelu i tyle go widziano.

Podobną sprawę, również dotyczącą wyłudzenia pobytu w hotelu, prowadzą przeciwko mężczyźnie policjanci z Władysławowa. - Dowiedzieliśmy się, że jego nazwisko przewija się też w wielu innych podobnych sprawach na terenie całego kraju. Zatrzymywany był m.in. w Warszawie - dodaje Siewert.

W ostatni czwartek doprowadzono go, wraz z wnioskiem o areszt, do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa. Prokuratorzy postawili mu cztery zarzuty i... wypuścili. Zastosowali wobec niego dozór policyjny (czyli nakazali mu się meldować na komisariatach) oraz zakazali opuszczania kraju.

- Dowody, które przedstawiła policja, dotyczyły czterech zdarzeń. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, przedstawiono mu zarzuty, znamy miejsce, w którym przebywa na stałe. Działał sam, więc nie ma obaw, że będzie mataczyć. Mieliśmy sygnały o innych przestępstwach, których podejrzany miał się dopuścić, ale były to tylko sygnały, a nie dowody, a my musimy się opierać na dowodach - argumentuje Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

Choć prokurator mówi tylko o "sygnałach", kierowana przez niego prokuratura prowadzi też sprawę dotyczącą gróźb karalnych kierowanych przez 44-latka wobec właściciela komisu.

- Te sprawy jeszcze nie zostały połączone, ale nie wykluczamy, że tak się stanie. Na pewno będziemy też sprawdzać, czy rzeczywiście dopuścił się on także innych przestępstw. Nic nie jest wykluczone w tej sprawie, ale potrzeba czasu na dokładną weryfikację wszystkich informacji i wyjaśnień podejrzanego - ucina Szostak.

Wbrew zapewnieniom prokuratorów, policja twierdzi, że mężczyzna nie ma stałego miejsca pobytu, a w mieszkaniu, które rzekomo ma zajmować w Gdyni (takie informacje podał wcześniej też prokuraturze w Sopocie), nie pojawił się od dawna i... zalega jego właścicielce z opłatami na łączną kwotę 40 tys. zł. Gdańska prokuratura mówi jednak o tym, że mężczyzna na stałe przebywa w Sopocie. Policja zaś, że, gdy zatrzymano go ostatnio, w samochodzie wiózł cały swój dobytek.
piw

Opinie (232) ponad 10 zablokowanych

  • dziwne

    To dziwne ,że Tusk nie rozumie ,że przez tolerowanie takiej tolerancji dla przestępców przez prokuraturę i sądy mu podległe traci szansę na ponowny wybór jesienią , ludzie w tym burdelu i bezprawiu jaki coraz bardziej ogarnia nasz kraj chcą ,by Polską zaczal rzadzić Silny Człowiek.

    • 8 1

  • polak potrafi

    • 1 0

  • Naszym państwem powinien rządzic taki gość jak Kim Dzong! (1)

    Burdelu by tu takiego nie było!

    • 7 3

    • wystarczy ze ludzie beda mogli uczciwie zarobic na godziwe zycie

      dzis takich mozliwosci w kraju nie ma.

      • 1 1

  • Policjanci to największe nieroby i głąby. (1)

    • 9 7

    • sa jeszcze renomiarze

      i straznicy miejscy

      • 2 0

  • Ciekawe kiedy ujawnią się

    Ciekawe kiedy ujawnią się mądre , inteligentne , majętne panie "niby wykorzystane" przez tego pana.
    Stawiam iż jest już "ich" ze czterdziści

    • 4 0

  • Bo POlska to dziki kraj!!Prawo Kolesiów i bandytów nieobowiązuje!!

    Banda morderców z maczetami i nozami zaszlachtowała i zakłua nozami innego pseudokibica w Krakowie złapali ich a prokurator postawil zazut pobicia ze skutkiem smiertelnych maxymalny wyrok 8 lat!!!To było morderstwo z premedytacja i zato jest dozywicie ale kilkadziesiat ciosów maczetami i nozami prokurator stwierdza ze to pobicie!! Inny przykład złodziej napadal wyrywał torebki kobietom i uciekał prokurator stawia zarzut napadu i rozbiju maxymalny wyrok 15lat wiezienia!!
    Morderca max 8 lat a złodziej 15lat takich przykładów mamy tysiace w POlsce.
    Cwaniaczek złapany przez policje a prokurator puszcza wolno.
    Kobieta wysłała dziewczyny do burdelu zamiast do pracy gdzie zmuszja je do prostytucji uciekaja cudem a ta co ich tam wysłała dostaje wyrok w zawieszeniu!!!Napewno teraz wie ze jest bezkarna wiec pewnie niedługo wysle kolejne dziewczynyz POlski!!

    • 11 1

  • a to dobre jest

    • 3 0

  • Konsul 2 !!!!!!!!!!!!!!!

    No i mamy scenariusz na dalszą cześć ;))))
    Wymiar sprawiedliwości w naszym pięknym kraju ??? to ściema i tyle a szczególnie przekupna prokuratura

    • 6 1

  • Zapraszam

    Zapraszam tego Pana do mojego salonu. Dostanie wiele gratisów :D

    • 7 0

  • Hehe,napinacze i narzekacze w necie ale p*** w necie:D (4)

    Może wyjdźcie na ulice by zaprotestować tak jak to uczynił to lud w Egipcie.

    • 3 4

    • * w świecie miało być (1)

      j.w

      • 1 2

      • Maniek -nie podpuszczaj :) swoją drogą nie lubię wujków "dobra rada" masz prawo do wyrażania własnego zdania...ale nie masz prawa....do mówienia komuś, co mają robić....

        • 1 2

    • A rząd nakładając coarz większe podatki itd nie każe Tobie co masz robić?;> (1)

      j.w

      • 4 0

      • Manku

        oj..jesteś "szarym obywatelem".... jak mniemam....a nas, obowiązują pewne kanony, zasasdy :) mamy swoje prawa i obowiązki..jak dorwiesz się do władzy....to pogadamy...na razie...sorry, to czcze gadki

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane