• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z "Orłem"?

JAGA
30 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Janusz Zemke, wiceminister obrony, zapowiedział zwiększenie wydatków na Marynarkę Wojenną. Wyjaśnił, że ORP "Orzeł" na razie nie będzie sprzedany.

Media w różnych wariantach podawały informację, że MON ma zamiar sprzedać okręt podwodny ORP "Orzeł". Jakie są faktyczne plany? Spekulacje wyjaśnia Janusz Zemke, wiceminister obrony. Tłumaczy, że nie można traktować sprawy "Orła" w oderwaniu od pozostałych okrętów podwodnych w MW. Przypomina, że dzisiaj wprowadzane są nowe okręty klasy Kobben - w tym roku dotarły trzy, w przyszłym dotrą dwa kolejne, z czego cztery będą pełniły misję bojową.

- Równocześnie rozważamy udział Polski w programie "Wiking" realizowanym głównie przez Duńczyków - mówi Janusz Zemke wiceminister obrony narodowej. - Polska na razie będzie pełniła w tym programie rolę obserwatora, ale to oznacza, że zaczynamy myśleć o kolejnej generacji okrętów podwodnych. Dopiero w tym kontekście można mówić o okręcie podwodnym ORP "Orzeł". Kiedy Kobbeny będą już działały w ramach polskiej marynarki, wtedy zostaną podjęte decyzje dotyczące okrętu podwodnego "Orzeł".

Nieoficjalnie wiadomo, że jeszcze przez co najmniej 10 lat sprawa sprzedaży "Orła" jest nieaktualna. Na razie ministerstwo zapowiada wzrost wydatków na MW.

- Na rok 2003 największy przyrost wydatków obronnych Polski przedwidujemy w Marynarce Wojennej - chcę to bardzo wyraźnie stwierdzić - podkreślił Janusz Zemke. - Te wydatki wzrosną nominalnie o 13 procent. Jeśli chodzi o budowane dla MW korwety (pierwsza z 6-7 korwet jest już budowana w gdyńskiej Stoczni MW - dop. red.), to jest to tak ważny program dla MW i dla stoczni MW, że planujemy tu w 2003 r kilkakrotny przyrost wydatków. Będą to jedne z najwyższych wydatków w przyszłym roku - jeśli chodzi o polski przemysł stoczniowy.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (76)

  • gawliński powinien śpiweać
    koń pod pełnymi żaglami
    kobieta w galopie
    i okręt w tańcu
    i też by pasowało ;-))))

    • 0 0

  • spytaj mamy czy lubi galop:)))

    • 0 0

  • his majestic ship????

    Gallux trzeba było korzystać jak cie MH1 angielskiego uczył, chociaz coś byś z tej kampanii wyniósł..

    • 0 0

  • jakeś taka mundra to napisz poprawnie
    to w zupełności wystarczy
    poliglotko:)))

    • 0 0

  • po polskiemu powinno ci wyjść
    okręt jej królewskiej mości

    • 0 0

  • czyżbyś kiciu sama nie wiedziała o czym piszesz z taką jeszcze nutą przygany?:)))
    ew. może być Majesty (sprawdziłem) :))))

    • 0 0

  • Gallux >> A czy w chwili obecnej to nie będzie "her"? :)
    Swoją drogą dlaczego okręt podwodny nazywa się "Orzeł"? Nie lepiej "Delfin", czy inna "Murena"?

    • 0 0

  • Delfin niby ok

    ale czerpiąc inspiracje z tego co moze sie znajdowac pod lustrem wody mozna by też rozważać nazwy typu "Stary Pordzewiały Wartburg" albo "Nie Do Końca Zużyta Opona Od Traktora"

    Gallux, wersja po sprawdzenie ok, ale za to skoro chciałes uzyskac wersję "'jej' królewskiej mości" to słowo 'his' również jest błędne. Sprawdź ponownie i daj znac - nie musisz w 3 postach :))

    • 0 0

  • wiem wiem
    jak sprawdzałem królewskiej mości sprawdziłem i HIS
    tutaj ma ono znaczenie JEGO
    ale że królową jest miłościwie panująca elżbieta II więc w domyśle powstaje JEJ
    i to tyle w temacie HMS
    dziekuje za uwagę:))

    • 0 0

  • Nazwa - rzecz gustu

    kiedyś oglądałem jakiś film, w którym dwóch kolesi zastanawiało się, dlaczego statek nazywa się "uwaga śruba" i czemu nazwa napisana jest na rufie?... Ja tam jednak proponuję nazwać okręt podwodny "Ruch". Wtedy będzie kiosk "Ruchu"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane