- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (370 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (189 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (100 opinii)
- 4 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (49 opinii)
- 5 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (253 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (359 opinii)
Co dalej z banerami wyborczymi? Pomysłów nie brakuje, ale nie trafią na śmietnik
Przez tygodnie stanowiły element kampanii, przybliżając mieszkańcom Trójmiasta sylwetki osób kandydujących w wyborach samorządowych. Finalnie banery wyborcze zniknęły z ulic, ale ich posiadacze nie zamierzają tak po prostu wyrzucić ich na śmieci - chcą, aby jeszcze się komuś przysłużyły. W jaki sposób? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Polska jest w kilkumiesięcznym cyklu wyborczym - jesienią 2023 roku odbyły się wybory parlamentarne, w kwietniu tego roku - samorządowe, w czerwcu czekają nas wybory europejskie.
Każda kampania to ciężkie tony wykonanych z PCV banerów reklamujących kandydatów, z którymi nie wiadomo co zrobić, gdy opadnie wyborczy pył.
Działka, remonty i promocja adopcji zwierząt
- Nie przyjmujemy banerów wyborczych - podkreśla Izabella Baranowska z gdyńskiego Ciapkowa.
Gdański Promyk nie ma jednak takich obiekcji. Schronisko nie tylko przyjęło powyborcze banery, ale też udostępniło wizerunek swoich podopiecznych kandydatom, chcących przy okazji promocji własnego programu znaleźć im nowe domy.
- Banery trafiają do schroniska i do osób prywatnych, które mają pomysł na to, jak je wykorzystać, także żaden z nich nie trafi do śmieci - zapewnia radny Gdańska Jan Perucki. - Co chciałbym dodać i z czego jestem dumny, to że moje banery posłużyły jako pozytywna kampania promocji (przemyślanej) adopcji zwierząt. Kotka Cruella znalazła swój nowy dom, podobnie jak inne zwierzęta z naszego schroniska. Banerów wiele nie miałem, bo w prowadzonej przeze mnie kampanii podstawą komunikacji z mieszkańcami był kontakt bezpośredni.
![Banery wyborcze znikają, ale bałagan zostaje. Zaraz wrócą nowe](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3702/150x100/3702040__c_226_0_1363_954__kr.webp)
Powyborcze banery mają szansę przysłużyć się też na ogródkach działkowych.
- Większość plakatów trafiła do działkowców, którzy zrobią z nich dobry użytek. Kilka mi jeszcze zostało - opowiada Łukasz Hamadyk, kandydujący do Rady Miasta Gdańska.
- Kilka osób wzięło na działki, zniszczone wyrzuciłem - dodaje Przemysław Malak, również kandydujący do gdańskiej rady miejskiej.
Na festyn, dla ogrodników i budowniczych
Wielu radnych banery, zgodnie z prawem, pozbierało, ale póki co nie zdecydowało o formie dalszego ich wykorzystania. Chętnych jest jednak tylu, że z pewnością się nie zmarnują.
- Na razie trzymam je w komórce lokatorskiej - opowiada Przemysław Majewski, gdański radny. - Na co je przeznaczę, jeszcze nie wiem. Być może dostanie je Ukraina, bo zgłosił się do mnie ktoś w tej sprawie. Odezwał się do mnie też ktoś, kto chciał je wykorzystać podczas organizacji festynu, do przykrycia boiska.
- Część banerów trafiła bezpośrednio to mieszkańców, którzy zgłosili zainteresowanie wykorzystaniem (z tego, co wiem, część na działkę, aby łatać dziury w zabudowaniu, a część jako matę dla budowniczych, aby chronić podłogi) - dodaje gdański radny Maximilian Kieturakis. - Część trafiła do rolników, którzy wykorzystują banery do przykrycia gleby. Zadeklarowałem też banery grupie "Zupa na Monciaku", której wolontariuszka skontaktowała się z prośbą celem izolowania zabudowań w Ukrainie - te banery dopiero wyjadą po majówce.
#BanerPolitycznyRatujeZycie, czyli transport powyborczych banerów na Ukrainę
Po jesiennych wyborach zdaje się, że polski rynek "nasycił się" już banerami wyborczymi. A skoro tak, to - jak twierdzi Krzysztof Adamski, założyciel Stowarzyszenia Hope, które wysyła na Ukrainę transporty humanitarne (m. in. żywność i leki), warto wysłać je za nasza wschodnią granicę - w strefie wojny nie będzie problemów z ich zagospodarowaniem.
- Nasza pomoc dostarczana jest bezpośrednio do rąk potrzebujących w strefach konfliktu w miastach, takich jak Kupiańsk, Kramatorsk, Izium i zajętych przez Rosjan, jak Awdijiwka, Bachmut, Sołedar i do wielu, wielu mniejszych wiosek, których nazw nie sposób wszystkich zapamiętać - mówi Adamski, który wozi transporty osobiście, by nie narażać życia i zdrowia kierowców. - Dla nas była, jest i zawsze będzie najważniejsza pomoc ludności cywilnej. 99 procent naszych konwojów z pomocą humanitarną trafia do rąk cywilnych.
Do czego przydadzą się banery?
- Banery są rewelacyjnym materiałem z wieloma zastosowaniami, trzeba tylko obudzić fantazję połączoną z obrazem na żywo, by znaleźć im miejsce w tej okropnej wojnie - ciągnie przedsiębiorca-społecznik. - Są wykorzystywane w oknach, gdzie brakuje szyb i niestety zasadności wstawiania nowych ze względu na eksplozje, do łatania dachów, w schroniskach dla zwierząt, których również na tych terenach nie brakuje, jednak nie wyglądają one jak u nas. Prowadzą je zazwyczaj osoby starsze, które z miłości przygarniają psiaki i koty z okolic i oddają im swoje serce. Mniejsza część banerów jest również przekazywana wojsku, które używa tego materiału w okopach. Z wojskiem współpracujemy zawsze, ponieważ dojazdy do wiosek ze względów bezpieczeństwa są realizowane tylko i wyłącznie z wojskiem.
"Zupa na Monciaku" zbiera banery i zawiezie ja na Ukrainę w czerwcu
"Zupa na Monciaku" od 2022 roku funkcjonuje formalnie jako niezależna fundacja. Od 24 lutego 2022 roku, oprócz udzielania pomocy potrzebującym w Trójmieście, aktywiści udzielają też wsparcia Ukrainie. Na front starają się zawieźć wszystko, co potrzebne - w tym powyborcze banery.
- Jeździmy z pomocą humanitarną do Ukrainy niezależnie - podkreśla Aleksandra Kamińska z "Zupy na Monciaku. - Banery są u nas częścią większego transportu. Te, które teraz zbieramy, pojadą z nami do Chersonia w czerwcu.
Aktywiści "Zupy na Monciaku" są w nieustannym kontakcie z potrzebującymi, przebywającymi na Ukrainie. Na swojej stronie na Facebooku zamieszczają informacje na temat ich bieżących potrzeb, które, z pomocą darczyńców, starają się zaspokajać.
Jeśli zatem ktoś startował w wyborach i brakuje mu pomysłu na to, w jaki sposób wpuścić je do wtórnego obiegu, "Zupa na Monciaku" chętnie je przygarnie i zrobi z nich dobry pożytek.
Miejsca
Opinie (74) 10 zablokowanych
-
2024-04-18 07:54
Nazwa podejrzana!!! (1)
"zupa" - bardzo źle mi się to kojarzy Z UPA - a ludzie pewnie z uśmiechem pomagają. Zastanówcie się. I podpowiedzcie kolegom z UKR że to trochę nie tak.
- 9 1
-
2024-04-18 08:07
i jeszcze ma "Z' na początku
i brzmi jak du*a. A jak zamienisz litery miejscami, dwie odejmiesz i kilka dodasz to wyjdzie hasło "Jarosław zbawcą narodu"
- 0 5
-
2024-04-18 07:56
650 tysięcy (4)
Ukraińców uciekło przed mobilizacją, więc każdemu po jednym i bronić Ojczyzny sąsiedzi.
- 18 1
-
2024-04-18 08:05
i większość z nich pracuje na twoją emeryturę (2)
więc nie marudź. Przy naszej demografii każdy pracujący imigrant to ratunek dla systemu ubezpieczeń.
- 1 8
-
2024-04-18 09:03
Slogan
bez znaczenia powtarzasz, jak większość nie znających się na FUS od 50 - ciu lat.
- 3 0
-
2024-04-18 09:27
Już nam raz pomogli, w 1943 roku.
- 3 0
-
2024-04-18 08:28
Przecież to ewidentnnie zaniżone dane - w 2022 po 2 msc walk media mówiły że do samej PL
uciekło ok 450 tys a teraz niby 2 lata później we wszystkich kierunkach, włącznie w innymi krajami jest tylko 650 tys? Tyle to było pewnie w kwietniu 2022, a teraz masz spokojnie kilka milionów.
- 5 0
-
2024-04-18 08:03
Każdy który w ten sposób zaśmiecał miasto, prze...ł sobie u mnie i tyle. Powinni im ten syf co zostawili do mieszkań wrzucić.
- 9 0
-
2024-04-18 08:13
Jeszcze wiszą gdzie nie gdzie strzępy banerów (1)
- 12 0
-
2024-04-20 05:38
w Gdyni wiszą całe w wielu miejscach....
- 3 0
-
2024-04-18 08:21
1000 zł opłaty klimatycznej za każdy jeden zbędnie wyprodukowany baner.
Wyborcom partii o Iewicowych ciągotach (PL 2050, Lewica, POKO) to nawet i 2000 zł - niech będą konsekwentni w "walce z katastrofą klimatyczną".
- 14 1
-
2024-04-18 08:24
Dobry użytek z banerów na działkach? Już widzę ten syf i walające się plandeki po działkach. Jak to wygląda?
- 9 0
-
2024-04-18 08:28
Otóż to
nie daj że jeszcze wiszą banery to trytki od lat nie są zdejmowane.
Najlepszy pomysł niech każdy zdejmie swoje i zabierze do biura poselskiego a tam kreatywnie pomyśli co z nimi zrobić.- 10 0
-
2024-04-18 08:34
Michał¥¥¥ (1)
To moje ostatnie 30 dni na tym forum wiec coś wam napisze.Pisze to zarowno do osob lamiacych prawo ,stojacych na strazy prawa jak i ludzi zwyklych np dokonujacych zdrady malzenskiej.
Rozmowy z barmanem ,kelnerem ,barista czesto sa nieswiadomomym przekazywaniem informacji o sobie i o innych.
W lokalach typu kawiarnie ,puby ,restauracje latwo jest podsluchiwac podstawiac komus osoby ,truc ludzi itd.
Wszystko polega na obserwacij.Obserwujac np obiekt tyoujemy kawiarnie donjakich chodzi czy taka osoba jest samotna czy szuka romowy itd.
W zaleznosci od sytuacji mozna podlozyc podsluch ,agenta ,zwerbowac bariste ,czy barmana.
Dlatego w kazdych kontaktach z nieznajomymi trzeba miec sie na bacznosci.Ludzie czesto mtska ,ze poznali milosc awojego zycia zakochuja sie a tak nakprawde sa inwigilowani.
Gratis na wiosne 2% info jak dziala system i zycie.- 2 8
-
2024-04-18 11:11
co to za bełkot jest
- 3 0
-
2024-04-18 08:46
A co na to zielony ład (3)
A co na to wszyscy zieloni aktywiści. Czemu nie protestują?? Banery z plastiku pochodzącego z ropy. Część zostanie wykorzystana ale 90% trafi po prostu na wysypisko. Taka to właśnie jest ekologia. Jest ważna kiedy można na niej zarobić. Co w tej sprawie ma do powiedzenia Ostatnie Pokolenia i Inicjatywa Wschód??
- 55 7
-
2024-04-18 08:52
Diabli z zielonym. Co z polskim ładem MoRadzieckiego ?:)
- 3 9
-
2024-04-18 09:50
Protestują.
Ale mogą zrobić z tym co najwyżej tyle, co z kopcącym TDIkiem na drodze, czyli nic.
- 5 3
-
2024-04-24 12:45
Bannery nie są eko
Zrób coś sam, nie oglądaj się na innych, na zielonych, młodych, ostatnie pokolenia itd. Nie mów "niech ktoś coś zrobi", rób sam.
- 0 0
-
2024-04-18 08:52
Opinia wyróżniona
Zielony ład (1)
Politycy w trakcie trwania kampanii wyborczej zapominają o globalnym ociepleniu, normach co2, zanieczyszczeniu środowiska, produkując tony plastyku, pcv i emitujac tony dwutlenku. Ci sami politycy po kampanii mówią nam czym mamy ogrzewać domy, jak dojeżdżać do pracy i najogólniej jak żyć w imię ochrony naszej planety, dokładając przy tym nowe podatki, opłaty. Ale co wolno wojewodzie.... tylko dlaczego na to pozwalamy?
- 55 0
-
2024-04-18 11:12
Hipokryzja POlityków lewackich idealnym przykładem
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.