- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (517 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (233 opinie)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (135 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (159 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (100 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (73 opinie)
Co dalej z barem Rancho przy promenadzie w Parku Reagana?
Utrzymane w kowbojskiej stylistyce "Rancho Promenada" działa w Parku Reagana od 20 lat, z czego ostatnie cztery lata bez umowy. Właściciel zalega z opłatami na ponad 22 tys. zł z tytułu bezumownego korzystania z terenu. W sierpniu ma dojść do jego spotkania z zastępcą prezydenta Gdańska.
To ranczo pełną gębą. Za ogrodzeniem stoją mniejsze i większe budynki, namioty, drewniane ławy, plac zabaw, zagroda dla zwierząt oraz budka z lodami. Od 20 lat w sezonie na Ranchu Promenada
Od 4 lat bez umowy
Jednak od blisko 4 lat grunt zajmowany jest bezumownie.
- Pierwsza pisemna informacja o konieczności niezwłocznego przekazania nieruchomości protokołem zdawczo-odbiorczym została przekazana użytkownikowi latem 2016 r. - informuje Magdalena Juncewicz z Gdańskich Nieruchomości.
Zaległość w opłatach za bezumowne korzystanie z terenu w okresie od czerwca 2019 roku do czerwca 2020 roku wynosi 22,7 tys. zł. Na początku czerwca właściciel rancza zapłacił 3 tys. zł.
"Ktoś chce mnie stąd usunąć"
- Od dawna chciałem umówić się na rozmowę z panią prezydent na temat przedłużenia umowy. Dzwonię, piszę maile, ale pozostają bez odpowiedzi. Myślę, że ktoś chce mnie stąd usunąć, bo ma plany wobec tego miejsca - mówi Waldemar Górecki, właściciel Rancha Promenada.
Przyznaje, że sytuacja jest trudna, a na domiar złego, w związku z pandemią, sezon zaczął się z opóźnieniem.
- Ja działam od maja do września, a potem zamykam. Na razie jest słabo, mało ludzi, a długi są i trzeba je będzie spłacić - żali się Waldemar Górecki. - Nie wiem nawet, czy zamawiać jakieś zespoły, bo wezmą 8-10 tys. za występ, a nie będzie miał, kto tego oglądać.
Z naszych informacji wynika, że pierwszej połowie sierpnia dojdzie do spotkania właściciela rancza z zastępcą prezydenta ds. zrównoważonego rozwoju.
Dlaczego w 2016 roku miasto zdecydowało się nie przedłużyć umowy?
- Decyzja właścicielska o innych planach związanych z przeznaczeniem wskazanego terenu w przyszłości - odpowiada Magdalena Juncewicz.
Ranczo znajduje się na terenie, dla którego w 2013 roku uchwalony został miejscowy plan. Zgodnie z jego zapisami jest to obszar zieleni urządzonej, gdzie zakazane jest powstawanie tymczasowych obiektów handlowo-usługowych.
Sprawa skierowana do egzekucji komorniczej
Jakie kroki prawne podejmowane są w tej sprawie?
- W związku z występującymi na koncie finansowym nieruchomości zaległościami z tytułu bezumownego użytkowania terenu, Gdańskie Nieruchomości podjęły działania windykacyjne oraz wystąpiły w dniu 17.02.2020 r. do Sądu Rejonowego z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności Aktowi Notarialnemu, w którym Dłużnik poddał się egzekucji, co do obowiązku wydania nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Gminy Miasta Gdańska. Po otrzymaniu tytułu wykonawczego sprawa zostanie skierowana do egzekucji komorniczej - tłumaczy Aleksandra Strug, rzecznik Gdańskich Nieruchomości.
Miejsca
Opinie (346) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-21 11:01
Jeżeli tam ma być zieleń i zasadzone drzewa to wolę drzewa. (1)
Jeżeli ma wejść deweoper to wolę rancho.
- 18 0
-
2020-07-21 16:43
Dziwne, ale kazdy ma swoja moralnosc.
Ja wole, zeby na miejskiej dzialce nie dorabial sie pospolity oszust, a przeciwko deweloperom, placacym miastu uczciwie za nieruchomosci, nic nie mam.
- 3 4
-
2020-07-21 11:02
Decyzje już pewnie podjęte, argumenty jak zwykle przekazane (1)
to jest Gdańsk miasto dla swoich. Wysiudają go szybko a jak się będzie za bardzo stawiał to jeszcze może mu się coś przydarzyć.
- 5 1
-
2020-07-21 12:14
Jakiś przypadkowy pożar?
- 4 0
-
2020-07-21 11:13
Zrównać z ziemią.
Nie ma to z estetyką nic wspólnego.Caly deptak to jakis standard z PRL-u.Miasto chyba stać na coś bardziej wyszukanego.
- 6 5
-
2020-07-21 11:24
Lis.
Skoro te ranczo nie przynosi zysku od tyłu lat to czego on tak się trzyma tego miejsca? Pralnia?
- 10 0
-
2020-07-21 11:37
akurat na tym deptaku powinny być lokale (bary, knajpy)
na całym świecie takie deptaki do plaży to jest właśnie miejsce na knapy z ogródkami, place zabaw dla dzieci itp. Dlaczego Gdańsk nie chce właśnie tak tego urządzić. Takich plenerowych knajpek tam powinno być z 10.
- 8 3
-
2020-07-21 11:41
skończyła sie umowa to proszę się wynieść , totalny brak poszanowania dla prawa i przepisów (1)
PS proszę podać nazwę zespołu ,któremu zapłacił pan 8-10 tys za występ? kpina.
- 13 0
-
2020-07-21 22:15
Kwartet Egzotyczny
- 0 0
-
2020-07-21 11:44
zespoły 10 tysięcy za występ?
panie, daj młodym grupom pograć za darmo to się ucieszą jeszcze i reklamę sobie zrobią
- 8 0
-
2020-07-21 11:45
dziękuję za informację (1)
nie wiedziałem o istnieniu tego miejsca, a jest bardzo interesujące, z pewnością odwiedzę
- 0 11
-
2020-07-21 22:14
Daruj sobie
- 1 0
-
2020-07-21 11:47
to jest właśnie efekt przerośniętej biurokracji
indolencji urzędniczej i zagmatwanego prawa
- 1 1
-
2020-07-21 11:49
Koszmarek
Mieszkam na Zaspie od 18 lat i obserwuję ten koszmarny obiekt.Rzeczywiście kiedyś coś tam się działo , ale od dobrych 4 lat pustki.Szkoda , że taki atrakcyjny teren marnuje się, przecież podobne miejsca w pasie nadmorskim tętnią życiem a tu widać tylko zapijaczonego ciecia. Zdecydowanie miasto powinno zaingerować.
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.