• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Co łaska" - czyli właściwie ile?

km
18 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Według portalu, najmniej za ślub zapłacimy w pomorskiej Brodnicy (50 zł), a najwięcej - 2 tys. zł - w Katowicach. Według portalu, najmniej za ślub zapłacimy w pomorskiej Brodnicy (50 zł), a najwięcej - 2 tys. zł - w Katowicach.

Chrzest, ślub, pogrzeb - przy tych okazjach trzeba księdzu zapłacić, ale zwykle nie wiadomo ile. Bo choć zazwyczaj słyszymy "co łaska", to w każdej parafii funkcjonują nieoficjalne stawki. Jakie? Pomocny może się okazać serwis internetowy Colaska.pl, czyli internetowa porównywarka cen kościelnych sakramentów.



Colaska.pl to nietypowy serwis internetowy prezentujący wysokość opłat za kościelne sakramenty w polskich parafiach. Dane zbierają i aktualizują sami internauci.

Czy spotkałeś się z sytuacją, że ksiądz podał konkretną stawkę za sakrament w kościele?

- W tej chwili w bazie danych mamy ponad 10 tys. parafii, z tego ponad 6 tys. ma dokładne dane GPS. Aby zaktualizować pozostałe 3889 parafii potrzeba nam pomocy użytkowników - tłumaczy osoba pracująca w serwisie.

Dzięki wzajemnej pomocy, internauci nie muszą już zgadywać, ile wypada zapłacić za ślub czy chrzciny. Wystarczy, że sprawdzą podane przez innych informacje dotyczące interesującej ich parafii.

Z porównywarki wynika, że wartość "co łaska" jest bardzo różnorodna.

Za ślub najmniej, bo 50 zł, zapłacimy w parafii Matki Bożej Fatimskej w Brodnicy. 40 razy więcej, bo 2 tys. zł, zapłacono w kościele Trójcy Przenajświętszej w Katowicach.

Mniejsze rozpiętości występują w przypadku chrztów: od 20 zł (w kościół NSPJ w Lubojnie) do 500 zł (parafia św. Maksymiliana Kolbe w Bielsku Białej).

Podobnie jest w przypadku pogrzebów: różnica między najtańszą a najdroższą parafią wynosi kilkaset procent. Waha się od 50 zł w Białymstoku (parafia błogosławionej Bolesławy Lament) do 5 tys. zł w Katowicach (parafia Trójcy Przenajświętszej).

A jak to wygląda w trójmiejskich parafiach?

Według porównywarki za chrzest w kościele św. Ojca Pio w Gdańsku płaci się 150 zł, a w parafii Bożego Ciała jedynie 50 zł. W tym samym miejscu za pogrzeb internauci wpisali 300 zł. Ślub w parafii Matki Boskiej Saletyńskiej w Sobieszewie to koszt 150 zł.

- Nie spotkałem się z oficjalnym cennikiem w kościele. Gdy jednak chowałem ojca, usłyszałem "co łaska". Dałem 300 zł, choć dałem to raczej intuicyjnie, nie weryfikowałem tego u znajomych - wyjaśnia pan Michał, wieloletni parafianin jednego z kościołów w Oliwie.

Podobnie było w przypadku pani Joanny z Ujeściska. Za chrzest trzeciej córki zapłaciła 200 zł.

- Wszystko zależy od księdza i od parafii. Jeśli parafia buduje kościół, to ksiądz zwykle domaga się większej kwoty. Ale księża są też pełni zrozumienia dla ludzi w trudnej sytuacji. Gdy ksiądz był u nas na kolędzie, to nic nie wziął, bo znał naszą trudną sytuację. U sąsiadów wziął kopertę bez oporów - podkreśla pani Joanna.

Jednym z wyjątków jest popularny wśród młodych ludzi kościół św. Mikołaja w Gdańsku. Tu stawki dla młodych par, które chcą sobie powiedzieć "tak" przed ołtarzem, są ustalone.

- Od razu usłyszeliśmy, że ślub kosztuje 500 zł, choć nie jest to stawka restrykcyjnie egzekwowana i można zapłacić mniej. Byłam trochę zaskoczona, ale ostatecznie daliśmy górną stawkę. Usłyszałam, że zaporowa stawka jest ustalona po to, by odstraszać zbyt wielu chętnych na sakrament w tym kościele - wyjaśnia pani Marzena z Gdańska.

A co o portalu sądzą duchowni?

- On może wprowadzać w błąd, bo takie opłaty naprawdę są całkowicie dobrowolne. Kwoty płacone w kościele należą się jedynie za pewne ekstrawagancje, np. dodatkowe kwiaty. Sam sakrament nic nie kosztuje - tłumaczył w Głosie Wielkopolski ks. prałat dr Paweł Deskur z Poznania.

Warto podkreślić, że prawo kanoniczne nie wspomina o obowiązku opłat za sakramenty kościelne. Jest to wyłącznie sprawa uznaniowa.
km

Opinie (419) 5 zablokowanych

  • Korzystając z okazji

    że temat został podjęty: śmieszą mnie "ateiści", którzy biorą śluby kościelne :D :D :D Jak na przykład moi znajomi. Na pytanie "czemu bierzecie ślub kościelny i robicie coś wbrew swojemu światopoglądowi?" usłyszałem odpowiedź "bo taki ślub ładnie wygląda. No i nie chcemy żeby babciom było przykro".

    • 20 0

  • Bóg zapłać

    • 2 1

  • (4)

    A faktury albo rachunki wystawiają? Jakoś nie słyszałem, zeby ktoś chociaz KP dostał.

    • 7 5

    • (3)

      A u notariusza dostajesz, choc za akt notaralny np. placi sie 2000zl? a u lekarza? Ja nigdy zadnego rachunku nie otrzymalam!

      • 3 1

      • (2)

        u prywatnego lekarza zawsze dostaje rachunek a do publicznych nie chodze poki co.

        • 3 1

        • nigdy nie dostałam rachunku od prywatnego lekarza (1)

          pewnie mylą ci się prywatne gabinety ze spółdzielniami lekarskimi, ale co wymagać od gimbusów

          • 0 1

          • to,ze ty nie dostajesz nie znaczy ze inni tez nie biora...

            • 0 0

  • "za chrzest w kościele św. Ojca Pio w Gdańsku płaci się 150 zł"

    To bzdura, chrzciłem tam dziecko i ksiądz nic nie chciał, dałem tyle ile sam chciałem.

    • 12 1

  • Lepiej nam napiszcie ile za banner reklamowy bierzecie !!!

    • 2 1

  • No i oczywiście np w przypadku pogrzebu 99% księży rząda aby przyjechac po nich o godz X. A pod plebanią fura oczywiście stoi.

    • 5 3

  • FISKUS (3)

    a czy oni odprowadzają od tego PODATEK???

    • 7 3

    • oczywiście,że nie (2)

      tak samo jak i z tacą..pod koniec tygodnia jest rozdzielane i cisza...

      • 1 1

      • odprowadzają (1)

        każdy ksiądz jest opodatkowany

        • 0 0

        • głupoty piszesz

          rząd polski zwolnił pracowników kleru od podatku za posługi

          • 0 0

  • Małżeństwo to przeżytek, a kościelne to już całkiem fanaberia

    Tylko związki partnerskie rejestrowane u notariusza i swinging jako podstawa pożycia.

    • 6 15

  • SW. OJCIEC PIO (1)

    Mowcie co chcecie ale w tym kosciele za chrzest od nas tez pieniedzy nie chcieli.

    • 10 0

    • Ja tez kiedy chrzcilam corke w tej parafii nie musialam NIC placic. Tu jest cudowny proboszcz i ksieza. Po koledzie jak chodzili to nigdy nie chcieli koperty. Raz musialam ksiedzu wcisnac na sile, bo nie chcial przyjac. Nie dam zlego slowa powiedziec na parafie Ojca Pio.

      • 3 0

  • słudzy BOŻY

    a czy to my jesteśmy dla nich , czy oni mają być dla nas???

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane