Noszenie maseczek, zbyt długie siedzenie w domu, zamknięte kawiarnie i restauracje, brak ludzi na ulicach, czy utrudniony dostęp do lekarzy - to tylko początek listy codziennych frustracji mieszkańców Gdańska w czasie trwającej pandemii. A was co denerwuje w tych niełatwych czasach?
Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście
Czytaj także: Kiedyś nas to denerwowało, a dzisiaj tęsknimy
Nadchodzące imprezy on-line
2020-04-28 21:15
2020-04-28 21:19
Zapytajcie o to samo lekarzy i pielęgniarki
2020-04-28 22:39
Teraz już wszystko. Sąsiad, mąż, dzieci, kot sąsiada...o! ten skurczybyk to najbardziej. Dziękuję za wysłuchanie.
2020-04-29 03:51
2020-04-28 23:39
woda najczęściej ziemia halucynacja hemoglobina dwutlenek węgla- taka sytuacja
2020-04-29 01:25
Ignoranci, którzy noszą maseczki pod nosem, albo gorzej - na brodzie. Szkodzą innym i sobie. Na szczęście sobie bardziej.
2020-04-29 08:43
2020-04-29 03:48
hemoglobina
2020-04-29 03:53
wkurza mnie że ludzie narzekaja na maseczki a one mają słuzyc w drodze do pracy i sklepu oraz na krótki spacer a nie snucie się po mieście godzinami bez celu, izolacja trwa dalej dla dobra naszego i starszej populacji.
2020-04-29 10:22
Jak długo chcesz się izolować? Mnie wirus w lesie nie zabije. A nawet jak zabije, to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że padnę od świrusa niż od pier.**l.ca, któego dostanę przez niego.
2020-04-29 07:23
2020-04-29 07:33
Gdzie wiadomość o przeniesieniu z DPS Koleczkowo 30 bezobjawowych pacjentów do 7SMW ? Pomijając fakt że przenosiny miały kuriozalną godzinę 3 w nocy!
2020-04-29 08:15
Normalnie codziennie chodzę do pracy, jestem zdrowy, a po przekroczeniu granicy, jestem traktowany jako potencjalny zarażony.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
