• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co się dzieje z Młodym Miastem?

ms
22 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał
Powstanie Nowej Wałowej (na pierwszym planie) jest warunkiem koniecznym, by powstało Młode Miasto. Jako jedno z pierwszych ma w nim powstać centrum handlowo-rozrywkowe Stocznia (94 tys. m .kw. z galerią handlową, centrum fitness, a także 18 salami kinowymi sieci Cinema City), którego deweloperem ma być duńska firma TK Development. Kryzys sprawił, że pojawiły się spekulacje o wycofaniu się dewelopera z tej inwestycji. Powstanie Nowej Wałowej (na pierwszym planie) jest warunkiem koniecznym, by powstało Młode Miasto. Jako jedno z pierwszych ma w nim powstać centrum handlowo-rozrywkowe Stocznia (94 tys. m .kw. z galerią handlową, centrum fitness, a także 18 salami kinowymi sieci Cinema City), którego deweloperem ma być duńska firma TK Development. Kryzys sprawił, że pojawiły się spekulacje o wycofaniu się dewelopera z tej inwestycji.

Centrum Stocznia czeka na Nową Wałową, Nowa Wałowa czeka na decyzję BPTO, BPTO czeka na koniec kryzysu. Tak wygląda sprawa Młodego Miasta w Gdańsku, które od kilku tygodni powinno być już placem budowy.



W ostatnich dniach przez media przetoczyła się dyskusja nt. wpisania dawnej Stoczni Gdańskiej na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Przeciwnicy tego pomysłu argumentują, że wpis uniemożliwi (lub co najmniej utrudni) budowę w tym miejscu nowoczesnej dzielnicy - Młodego Miasta.

Problem w tym - co w poniedziałkowym wydaniu opisuje Gazeta Wyborcza - że nawet bez UNESCO w stoczni nie dzieje się nic. A powinno. Jeszcze wiosną powinny tu ruszyć prace przy budowie ul. Nowej Wałowej, która łukiem przetnie tereny postoczniowe i połączy ul. Rybaki Górne zobacz na mapie Gdańska z ul. Jana z Kolna i dalej dwoma wiaduktami z aleją Zwycięstwa na wysokości pl. Zebrań Ludowych zobacz na mapie Gdańska.

Dwa wiadukty mają połączyć Nową Wałową z al. Zwycięstwa. Jako pierwszy powstanie ten na pierwszym planie. Za jego budowę wraz z estakadą miasto zapłaci ok. 44 mln zł. Dwa wiadukty mają połączyć Nową Wałową z al. Zwycięstwa. Jako pierwszy powstanie ten na pierwszym planie. Za jego budowę wraz z estakadą miasto zapłaci ok. 44 mln zł.
Budowa ulicy, za którą zapłaci miasto i właściciel terenów stoczniowych (firma Baltic Property Trust Optima) ma kosztować ok. 100 mln zł. Za ok. 44 mln miasto zbuduje jeden wiadukt nad ul. Jana z Kolna i koleją, oraz estakadę. Pozostałą kwotę ma wyłożyć deweloper.

Ale budowa Nowej Wałowej wciąż nie ruszyła. Dlaczego?

- Odpowiedzi na to pytanie może udzielić tylko BPTO, bo zgodnie z podpisaną w lipcu ubiegłego roku umową to spółka miała obowiązek przygotować dokumentację projektową całej inwestycji i złożyć wniosek o pozwolenia na budowę - mówi Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska Gazecie Wyborczej. - My jesteśmy gotowi w każdej chwili.

BPTO złożyło wniosek o pozwolenia na budowę jeszcze w grudniu ub.r., ale że były w nim błędy, został on cofnięty. Do tej pory go nie poprawiono.

- Opóźnienie w budowie ul. Nowej Wałowej wynika przede wszystkim z faktu, iż poziom skomplikowania prac architektoniczno-planistycznych okazał się bardzo wysoki - tłumaczy Jan Dębski, od niedawna dyrektor zarządzający BPTO. - Powodem pośrednim był też kryzys finansowy, który w szczególności dotknął sektora nieruchomości.

Kryzys jako najwygodniejsza wymówka dla wstrzymania prac budowlanych? Może i tak, ale obecność Jana Dębskiego w BPTO nastraja optymistycznie. Ten doświadczony na polskim rynku nieruchomości manager przez wiele lat zarządzał firmą deweloperską ECE, która w tym czasie zbudowała swoje centra handlowe we Wrocławiu, Łodzi, Krakowie i Gdańsku. Gdyby BPTO chciało zamrozić budowę Młodego Miasta, nie zatrudniałoby go do kierowania tym projektem.

Dębski przekonuje, że poprawiony wniosek trafi do magistratu w lipcu i prace budowlane ruszą na początku 2010 r.
ms

Opinie (179) 3 zablokowane

  • wielkie plany i klapy

    podobnie jest z wartosciowa substancja architektoniczna. Chodzi mi o kamienice mieszkalne w Nowym Porcie i na Dolnym Miescie. Piekne mieszkania zasiedlone przez element spoleczny w stanie skrajnej dewastacji. Sa tez mieszkania podzielone gdzie normalne rodziny mecza sie z elementem. dziwnie nie mozna zamienic takiego mieszkania ani wykupic (probowalem nie raz) do dzis istnieja normy metrazowe!!!! ktore nie pozwalaja na zamiane.
    Swietny plan rewitalizacji posuniety do granic absurdu. Remonty elewacji na Euro2012 za ktorymi nadal kwitnie patologia
    Kolejny chory plan inwestycyjny chorego magistratu

    pozdrawiam

    • 17 0

  • Co się dzieje z Młodym Miastem? (1)

    g.wno.

    • 17 0

    • Młode

      wyjechało do Irlandii i Wlk. Brytanii i nie chce wracać , niewdzięczne.

      • 1 0

  • Gdańsk = brak rozwoju (1)

    To miasto zostaje w tyle. Inwestycji mało, wiecznie zakorkowane, brudne do tego mocno patologiczne. Nie dziwie się, że tyle osób stąd wyjeżdża na zachód. Nawet turyści już nie chcą tutaj za bardzo przyjeżdżać bo nie ma po co.

    • 15 7

    • moja propozycja - pakuj się i wyjazd z Gdańska

      • 3 7

  • to centrum Stocznia

    to straszna chała pod względem architektonicznym - i to ma być wizytówką Gdańska i Młodego Miasta?? Katastrofa. Żenua

    powinien być jeszcze podpis pod szyldem "O take POLSKE my Walczyły L. Wałęsa...." i WYWALCZYŁY

    • 12 2

  • Mam nadzieję, że to centrum handlowe nie powstanie

    po 1. - po co ? - niedaleko jest Madison, a Galeria Bałtycka - rzut beretem;
    trzeba zbudować infrastrukturę komunikacyjną i centrum biznesowe
    po 2. - po co tyle się "męczyć" miejsce na koncerty jest OK, a i na Euro 2012 "strefa kibica" jak znalazł
    po 3. - faktycznie zaczyna to wyglądać jak "wyspa spichrzów" i NOT - trzeba znaleźć rozwiązania prawne - zrywanie umów z firmami, które nic nie robią na terenach "strategicznych" dla miasta, ale obecne władze miejskie i wojewódzkie nie są do tego zdolne (a może się mylę ?)

    • 15 1

  • Za Adamowicza

    zawsze jest jakas wymowka ze nie mozna zrobic tego czy tamtego. To samo jest z Slowackiego, drogami na Ujescisko i Zakoniczyn czy dokonczeniem trazy WZ.
    Nie wspomne o odbudowie Wyspy Spichrzow czy rewitalizacji starych dzielnic.

    Nie ma co sie dziwic, ze ta wladza co kolwiek zrobi w tej materii.

    • 14 0

  • Marudy, marudy marudy

    Artykuł fajny, ale te komentarze porażka. Zazdrość, kompleksy i "malkontenstwo" wychodzą na każdym kroku. Żenada

    • 2 14

  • ludzie !!! (1)

    będzieta mieli za to IGRZYSKA, więcej stadionów

    • 8 1

    • Stadion jest przeznaczony na wypadek wojny wewnętrznej jako obóz koncentracyjny

      Nie wiedzieliście o tym? Miłe , prawda? Jak w Santiago de Chile

      • 1 1

  • Icek Abramowicz, nagadał nagadał jak to będzie....

    ....ciemna masa kupiła i krzyżyk na wyborach postawi kolo nazwiska tego pana, toć obiecał nie zapomnijcie że Wyspę Spichrzów też ogarną :) byle do następnych wyborów łysy pierdział w stołek - taki to nasz budyń

    • 12 3

  • Gdańsk już w tym roku ma dziure w budżecie na 233 mln (3)

    Adamowicz przeszacował swoje siły, nikt nie buduje tylu drogich molochów co Gdańsk - do tego po cenach z przed 2 lat czyli po najwyzszych. Kredyt goni kredyt, miasto mnoży spółki a te zaciągają wciąż nowe zobowiązania, emitują akcję i obligację. Kiedy to się spłaci???
    przecież stadion, hala i ECS nie będą zarabiały na siebie. Tak jest wszędzie na świecie że miasta dopłacają do muzeów i obiektów sportowych które z założenia są nierentowne. Czy Gdańsk na to stać???

    • 24 0

    • A konkretnie to jakich molochach

      mowisz o najwyzszych cenach sprzed 2 lat?
      Tylko hala tu podpada.

      • 1 1

    • Gdansk

      spłacimy, spłacimy, właśnie zacisnąłem pasa i zęby , będę tak zaciskał,że aż strach
      się bać.

      • 0 1

    • No nie przesadzaj

      Gdańsk jest tylko w 26-ciu spółkach, a w 9-więciu ma stuprocentowe udziały, więc nawet nie doszedł jeszcze do 56-ściu, aby prezydent mógł dwa razy roku uczestniczyć w Radzie Nadzorczej - obskoczyć wszystkie i odebrać udziały.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane